Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.
Witam serdecznie wszystkich odwiedzajacych to forum.Jestem uzytkownikiem rometa 250v,jinluna,sprint challenger,jak kto woli.Posiadam go od 6 lat ,i naprawde ,jak na chiczyka nie mialem z nim zadnych problemow.Jednak ostatnio zblokowalo mi biegi.Jedynie moge wbic jedynke i luz .Pozostale biegi niestety sa zablokowane.Jezeli ktos mial podobny problem ,prosze o rade!
Sprawdź czy ci dźwignia zmiany biegów nie przeskoczyła na wieloklinie ,bo to zwykle jest taki efekt
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Jeżeli popuści śruba mocująca dzwignię do wieloklina potrafi przeskoczyć ,ja tak miałem gdy mi się ta śruba od wibracji odkręciła
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Nie wiem jak jest w V-ce Ale w R wystarczy że ramie dźwigni przeskoczy o jeden ząbek i albo nie wchodzi jedynka albo od dwójki w górę (zależy w którą stronę przeskoczy)
Staraj się jeździć tak, aby Twój umysł zdążył ogarnąć co się dzieje w okół Ciebie.