Wiosenne serwisowanie Cruisera...

[krysz]

Od kilku lat montuję te łożyska; KYK na japońskiej licencji - zdają egzamin W ubiegłym roku były jeszcze po 12 zeta. Sprzedawca określił je jako "średnia półka"
Jacek, tulejkę między łożyska oczywiście włożyłeś?

[jacek.rc]

Oczywiście ,że włożyłem .To przy jej pomocy wybijam łożyska .Tylko teraz mnie naszło ,ona jest o około 1mm krótsza od odległości pomiędzy łożyskami ,ale to nie powinno mieć znaczenia bo łożyska opierają się na osi . Miałem Timken ,właśnie byłem sprawdzić i zauważyłem ślad otarcia gumy na zabezpieczeniu jednego ( bo padło te od str. ślimaka) .Jednak tak delikatne ,że to raczej nie przyczyna . Kupię KYK-i i w drogę . Cruiser to najlepszy motor na te czasy .

[krysz]

...Tylko teraz mnie naszło ,ona jest o około 1mm krótsza od odległości pomiędzy łożyskami ,ale to nie powinno mieć znaczenia bo łożyska opierają się na osi .

No właśnie, tulejka nie powinna być krótsza... Po wciśnięciu obu łożysk tulejka nie może być luźna; może ew. przesuwać się z dużym oporem - tak jest u mnie.
Po dokręceniu nakrętki ośki tulejka robi za dystans zapobiegając deformacji łożysk. Jeżeli ma luz nie spełnia swego zadania...
Swego czasu u Marccoji (też w Cruiserze) w tylnej osi nie było tulejki przez co padały mu łożyska.
Łożyska Timken też są ok, takie mam na zabieraku zębatki.

[dziadek zbyszek]

Oczywiście ,że włożyłem .To przy jej pomocy wybijam łożyska ……;) .

Prawdopodobnie tym sposobem skróciłeś ją o ten milimetr.
W maluchu 126p w tylnym kole przy zmianie łożysk zakładało się nową tuleję dystansową bo stara była już zdeformowania nie spełniała swej roli.

[jacecek]

W maluchu 126p w tylnym kole przy zmianie łożysk zakładało się nową tuleję dystansową bo stara była już zdeformowania nie spełniała swej roli.

Tylko że tam były łożyska stożkowe.

[jacek.rc]

Bedę kupował jutro łożyska ,to dokupię też podkładki do nich w kilku rozmiarach i cuś tam zmajstruję . Dzięka za info .

[Damianos 980]

Ja od siebie polecam francuskie łożyska SNR/NTN, nigdy się na nich nie zawiodłem a trochę tego już założyłem.

[krysz]

Cruisero ONYX (tak go nazwałem od byłych liter na tablicy rej.) w ciągłym ruchu, najczęściej wozi mnie do pracy, jak na tej fotce;

przez co "zaniedbuję" pozostałe moje osiołki

[jacek.rc]

Dają się kochać o "zarażają " nowe pokolenia .

[krysz]

Dają się kochać o "zarażają " nowe pokolenia .

Też nie mogę wnuka upilnować, nim się zorientuję już siedzi na motocyklu... kiedyś się wygrzmocą