Gdyby był fioletowy nie sprzedałby go nawet z dopłatą 100% i sakwami wypchanymi złotem. No chyba, że by się trafił "amant" jak Buba, tup tup tup... XD
Dawno dawno temu, za czasów gwarancji Cruiser był czarno-czarny. Następnie przyszły czasy Atomówek (btw lubię tą bajkę) i Smerfów w wyniku czego rama otrzymała kolor smerfowy (moim zdaniem był spoko), a reszta hmmm... powiem kulturalnie "tęczowy" (wypłowiały fiolet wpadający w róż - miało być co innego). I tak ta sielanka trwała, aż pewnego dnia NIKT chyba wywrócił się wchodząc do garażu, rąbnął głową w podłogę, spojrzał na moto i stwierdził WTF?! Finalnie Cruiser dostał kolor z palety Alfy Romeo: Nero Metallico (perłowa czerń z domieszką złotego, brązu i ciemnego fioletu)
I nadal żyli długo i szczęśliwie.
Konieć.
Wysłane z mojego telefonA
Pozdro Robert.