close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Postautor: scOti dodano: 09 sty 2009, 21:27

Leon7112 pisze:(...) A swoją drogą gdybyś go kupił, to ciekawe jakby się to miało do KCM, bo przecież Hyosung to marka koreańska a nie chińska :)) :buttrock:


Zbyszku, a czy Tu komuś to przeszkadza?
Nie, ludzie leją na to że to miał być klub CHINSKICH motocykli, że należy nie obrażać innych, że lepiej zrzeszać miłośników - a nie przeciwników chińskich motocykli...
scOti
 

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Postautor: Leon7112 dodano: 10 sty 2009, 12:19

scOti pisze:
Leon7112 pisze:(...) A swoją drogą gdybyś go kupił, to ciekawe jakby się to miało do KCM, bo przecież Hyosung to marka koreańska a nie chińska :)) :buttrock:


Zbyszku, a czy Tu komuś to przeszkadza?
Nie, ludzie leją na to że to miał być klub CHINSKICH motocykli, że należy nie obrażać innych, że lepiej zrzeszać miłośników - a nie przeciwników chińskich motocykli...


No właśnie LEJĄ , jeżeli wszyscy będziemy tak podchodzić do sprawy , to po co ta cala zabawa w KCM :?: Nie mam nic przeciwko innym motocyklom, ani motocyklistom(był bym głupi gdybym miał), mamy przecież w klubie, no może nie w klubie ale na forum użytkowników yaponii. Wydaje mi się żeby być pełnoprawnym członkiem KCM, MUSISZ mieć chiński motocykl, inaczej z KCM zrobi się klub miłosnikow azjatyckich motocykli. Co do obrażania, to chyba wiem kogo masz na myśli, ale chyba w każdej rodzinie znajdzie się taka czarna owca, ktora chce wprowadzić zamęt. Wg mnie użytkownik innego motocykla niż chiński moze być tylko sympatykiem klubu. :buttrock:
Awatar użytkownika
Leon7112
Forumowicz
 
Posty: 263
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:43
Lokalizacja: Sieradz-prawie
Motocykl: Hyosung ST-7, ZZR 600
Tel. kom.: 663914803
Wiek: 52

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Postautor: Mumin dodano: 10 sty 2009, 14:02

Leon7112 pisze:
scOti pisze:
Leon7112 pisze:(...) A swoją drogą gdybyś go kupił, to ciekawe jakby się to miało do KCM, bo przecież Hyosung to marka koreańska a nie chińska :)) :buttrock:


Zbyszku, a czy Tu komuś to przeszkadza?
Nie, ludzie leją na to że to miał być klub CHINSKICH motocykli, że należy nie obrażać innych, że lepiej zrzeszać miłośników - a nie przeciwników chińskich motocykli...


No właśnie LEJĄ , jeżeli wszyscy będziemy tak podchodzić do sprawy , to po co ta cala zabawa w KCM :?: Nie mam nic przeciwko innym motocyklom, ani motocyklistom(był bym głupi gdybym miał), mamy przecież w klubie, no może nie w klubie ale na forum użytkowników yaponii. Wydaje mi się żeby być pełnoprawnym członkiem KCM, MUSISZ mieć chiński motocykl, inaczej z KCM zrobi się klub miłosnikow azjatyckich motocykli. Co do obrażania, to chyba wiem kogo masz na myśli, ale chyba w każdej rodzinie znajdzie się taka czarna owca, ktora chce wprowadzić zamęt. Wg mnie użytkownik innego motocykla niż chiński moze być tylko sympatykiem klubu. :buttrock:


Zbyszku, gdybym nie byl milosnikiem chinskich motocykli to nie bylbym uzytkownikiem tego forum, a poza tym to jestem w posiadaniu motoru ( no takigo malego ), ktory pochodzeniem spelnia kryteria bycia czlonkiem klubu.
A post napisany z nie zdecydowania w podjeciu decyzji zakupu.

Apropo to wiem ze te dwa motocykle roznia sie prawie wszystkim, ale zdawalo mi sie ze po to istnieje to forum, zeby osoby ktore uwaza sie za swoich kolegow z klubu mogly podpowiedziec i cos doradzic.
Awatar użytkownika
Mumin
Sympatyk
 
Posty: 114
Rejestracja: 09 maja 2008, 20:30
Lokalizacja: Gdańsk
Motocykl: HonDe
Tel. kom.: 519397305
Płeć: mężczyzna
Wiek: 42

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Postautor: Shipp dodano: 10 sty 2009, 14:30

Mumin, jeśli oczekujesz rady, to stawiaj pytania umożliwiające jej udzielenie.
Chcesz żeby porównac do siebie dwa zupełnie różne motocykle. To jest niewykonalne, bo trzeba by opisac szczegółowo każdy z nich. Zupełnie inny typ, inna klasa, inna moc i inna cena. Żeby cokolwiek do siebie porównywac, z samej definicji tego zwrotu wynika, że muszą byc jakiekolwiek cechy wspólne, a w tym przypadku jedyną cechą wspólną jest to, że są to motocykle. Jaka jest wygoda jazdy jednym a drugim? A cholera wie, bo jak Cruiserem Keewaya ludzie jeżdżą i mogą coś na ten temat powiedziec, tak o Aqilli nikt Ci nic nie powie, bo nikt nie ma ani nie jeździł takim motocyklem /przynajmniej ja nie znam takiego przypadku/, więc o jakiekolwiek porównanie w tym względzie jest bardzo trudno.
Jeśli chcesz rady, to bierz Aqillę, bo jest lepsza pod każdym względem od Keewaya, ma większą moc, osiąga dużo wyższe prędkości, ma inne wykonanie itp. Co chcesz usłyszec innego? Nie określiłeś jaki styl Cię interesuje, czy ma to byc turystyk czy może bardziej klimat easy rider? Ile masz kasy na wydanie? I w ogóle po ci Ci motocykl? Będziesz się lansował wokół komina czy masz w planach dalekie wypady? Sam widzisz, że bez dodatkowych informacji od Ciebie trudno jest cokolwiek doradzic. Nie obrażaj się więc tylko daj nam szansę. :buttrock:
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Postautor: Mumin dodano: 10 sty 2009, 14:51

Obrazic to tu nie ma o co...
Jedynie sformuowania typu ze to koreanczyk a to forum dla chinczyka zabrzmialy tak, ze od momentu zakupu Aquilinie mam czego szukac na tym forum.

Proszac o pomoc w wyborze mialem nadzieje ze ktos z naszego grona mial okazje przejechac sie Aquila i bedzie mial jakas opinie na jej temat.
A jezeli chodzi o moje preferencje to potrzebuje motoru nie to szpanowania, tylko do wygodnej jazdy, z krorej mozna miec jakas przyjemnosc. Dalekie podroze nie wchodza w gre jedynie jakis dojazd na spotkanie, ale to po polsce. W pytaniu o rade chodzilo bardziej o to czy Aquila godna jest swojej ceny, czy ktos wie cos nt. zawodnosci czy lepiej wybrac cos co jest sprawdzone czyli Crusiera.
Awatar użytkownika
Mumin
Sympatyk
 
Posty: 114
Rejestracja: 09 maja 2008, 20:30
Lokalizacja: Gdańsk
Motocykl: HonDe
Tel. kom.: 519397305
Płeć: mężczyzna
Wiek: 42

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Postautor: Shipp dodano: 10 sty 2009, 15:06

Moim zdaniem Aqilla jest za droga, nawet bardzo. Za niewiele więcej kupisz już markowy motocykl z podobnym silnikiem, ot chociażby wczoraj widziałem na angielskiej stronie Triumpha Speedmastera z 2005 roku w idealnym stanie za 3400 funtów. To mniej więcej wychodzi podobnie, licząc koszty przywiezienia do kraju i jego legalizację.
Do spokojnej jazdy po kraju w zupełności wystarczy Ci Cruiser Keewaya. Za cenę, jaką za niego chcą, jest to rzeczywiście dobry motocykl. Latem na WWS jechały ze mną dwa Keewaye /Grzeno i Nocek/, przejechały po 3,5 tys kmów i sprawowały się całkiem bez zarzutu.
O Cruiserze możesz poczytac w ostatnim wydaniu Chopper Magazin.
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Postautor: daro dodano: 10 sty 2009, 15:34

Leon ma chyba rację. Aby klub miał sens to członkami powinni być tylko i wyłącznie posiadacze chińskich motocykli. Bo celem KCM powinna być wymiana doświadczeń,wspólne wyprawy i zloty. Ludziom,którzy nie mają uprzedzeń do chińszczyzny i chętnie zabrali by się z KCM na jakiś wypad czy zlot powinno przyznawać się status sympatyka klubu.To tacy koledzy jeżdżący na Japoniach:) Reszta to zwykli forumowicze,czyli ludzie którzy szukają jedynie porady i opinii odnośnie chińskich motocykli na forum KCM. A więc członek klubu,sympatyk i forumowicz.

Rozumiem,że kolega chce kupić koniecznie nowy motocykl. Bo za cenę tego Hyosuga można mieć potężny wręcz wybór japońskich używek. Ja bym jednak wolał jakiegoś używanego cruisera japońskiego niż tą moim zdaniem przeokrutnie brzydką Aquilę. Co do jakości to ponoć Hyosung współpracował z Suzuki i ma opinie że to nie to co japońskie ale już niezłe i na pewno lepsze niż chińskie. Jeżeli nie możesz znalezć opinii o Aquili,to poszukaj tych o innych motocyklach tego koreańskiego producenta. Z tego co czytałem to motocykle bardzo bogato wyposażone jak za swoją cenę ale trochę miejscami kiepsko wykonane(kiepskiej jakości plastykowe elementy i t.p.) A najlepiej ocenić własnymi oczętami,wsiąść i najlepiej przejechać się.
Awatar użytkownika
daro
Forumowicz
 
Posty: 472
Rejestracja: 27 kwie 2008, 23:45
Lokalizacja: Izabelin k/Wawy
Motocykl: prawie Yamaha Virago 250:)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Postautor: dorplas dodano: 10 sty 2009, 16:03

darekdoc pisze:Leon ma chyba rację. Aby klub miał sens to członkami powinni być tylko i wyłącznie posiadacze chińskich motocykli. Bo celem KCM powinna być wymiana doświadczeń,wspólne wyprawy i zloty. Ludziom,którzy nie mają uprzedzeń do chińszczyzny i chętnie zabrali by się z KCM na jakiś wypad czy zlot powinno przyznawać się status sympatyka klubu.To tacy koledzy jeżdżący na Japoniach:)

może to nie odpowiedni temat ale:
kurcze dzięki chłopacy a już myślałem że temat zamknięty, czyli mam rozumieć że ci co posiadają Chiński sprzęt są członkami klubu a jeżeli go sprzedadzą i kupią np. Japoński to są sympatykami? jaki oni mają mieć status? dziwne podejście do sprawy, czyli co ja nie mam Chińskiego sprzęta to znaczy że nie mam wiadomości o nim i nie mam dyskusji w tym temacie?
ciekawe przyznanie "chętnie zabrali by się z KCM na jakiś wypad czy zlot" czyli co mamy się tylko przyłączać do wyprawy i to wszystko?
moim zdaniem "klubowicz" i "forumowicz" a czy lata na moto Chińskim czy jakimkolwiek innym a chce być klubowiczem to nie ma znaczenia czym jeździ, 2 oo to 2 oo no ale to wybór zarządu
jak by co to mój post do przeniesienia lub usunięcia
----------------------------------------------------------------------------------
Myśl Za Dużo! a stworzysz problem, którego wcześniej nie było!
Awatar użytkownika
dorplas
Zarząd KCM
 
Posty: 1537
Rejestracja: 28 wrz 2008, 17:35
Lokalizacja: Chojnice GCH .....
Motocykl: NIGHTHAWK 750S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 827772
Wiek: 45

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Postautor: Leon7112 dodano: 10 sty 2009, 16:11

Mumin pisze:Obrazic to tu nie ma o co...
Jedynie sformuowania typu ze to koreanczyk a to forum dla chinczyka zabrzmialy tak, ze od momentu zakupu Aquilinie mam czego szukac na tym forum.


Przecież nigdzie nie napisałem że to forum dla chinczyków i nie masz tu czego szukać tylko jak się ma koreański motocykl do KCM. Soory ze tak to odebrałeś.


darekdoc pisze:. Co do jakości to ponoć Hyosung współpracował z Suzuki i ma opinie że to nie to co japońskie ale już niezłe i na pewno lepsze niż chińskie. Jeżeli nie możesz znalezć opinii o Aquili,to poszukaj tych o innych motocyklach tego koreańskiego producenta. Z tego co czytałem to motocykle bardzo bogato wyposażone jak za swoją cenę ale trochę miejscami kiepsko wykonane(kiepskiej jakości plastykowe elementy i t.p.) A najlepiej ocenić własnymi oczętami,wsiąść i najlepiej przejechać się.


Nie wiem jak z jakością tego modelu, ale znajomy ma Junaka Millenium czyli Hyosunga 250 i nie ma nic do zarzucenia. Motocykl ładnie wykonany, silnik działa bez zarzutu, najechał 35 tkm i jest zadowolony. Czasami na Allegro można tanio wyrwać taki model, oczywiście jesli pojemność 250 jest dla ciebie wystarczająca.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2009, 16:22 przez Leon7112, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Leon7112
Forumowicz
 
Posty: 263
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:43
Lokalizacja: Sieradz-prawie
Motocykl: Hyosung ST-7, ZZR 600
Tel. kom.: 663914803
Wiek: 52

Hyosung GV 650 - czy warto ?

Postautor: Leon7112 dodano: 10 sty 2009, 16:21

dorplas pisze:
darekdoc pisze:Leon ma chyba rację. Aby klub miał sens to członkami powinni być tylko i wyłącznie posiadacze chińskich motocykli. Bo celem KCM powinna być wymiana doświadczeń,wspólne wyprawy i zloty. Ludziom,którzy nie mają uprzedzeń do chińszczyzny i chętnie zabrali by się z KCM na jakiś wypad czy zlot powinno przyznawać się status sympatyka klubu.To tacy koledzy jeżdżący na Japoniach:)

może to nie odpowiedni temat ale:
kurcze dzięki chłopacy a już myślałem że temat zamknięty, czyli mam rozumieć że ci co posiadają Chiński sprzęt są członkami klubu a jeżeli go sprzedadzą i kupią np. Japoński to są sympatykami? jaki oni mają mieć status? dziwne podejście do sprawy, czyli co ja nie mam Chińskiego sprzęta to znaczy że nie mam wiadomości o nim i nie mam dyskusji w tym temacie?
ciekawe przyznanie "chętnie zabrali by się z KCM na jakiś wypad czy zlot" czyli co mamy się tylko przyłączać do wyprawy i to wszystko?
moim zdaniem "klubowicz" i "forumowicz" a czy lata na moto Chińskim czy jakimkolwiek innym a chce być klubowiczem to nie ma znaczenia czym jeździ, 2 oo to 2 oo no ale to wybór zarządu
jak by co to mój post do przeniesienia lub usunięcia



To jest temat na inny dział, ale wg mnie klubowicz musi posiadać chiński motocykl i dotyczy to KCM, a nie forum.
Awatar użytkownika
Leon7112
Forumowicz
 
Posty: 263
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:43
Lokalizacja: Sieradz-prawie
Motocykl: Hyosung ST-7, ZZR 600
Tel. kom.: 663914803
Wiek: 52

PoprzedniaNastępna

Wróć do inne motocykle...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron