Tajwan to Tajwan, Chiny to Chiny. Równie dobrze można powiedzieć, że Białoruś to również Rosja.
A co do Wolfa, to moto jest naprawdę porządnie zrobione, technicznie znacznie wyżej od praktycznie wszystkich "chińczyków", a swoją popularność zawdzięcza zapewne cenie, bo ponad 15k za ćwiartkę to jednak sporo... Chętnie poczytam relację "z pierwszej ręki"