BMW R1100RT rocznik 2000

Re: BMW R1100RT rocznik 2000

Postautor: Jack dodano: 12 wrz 2019, 08:24

Faktycznie masakra z tym BMW _boisie Potwierdzam że FJ-ta od Ciebie to fantastyczny motocykl :motor:
Romet Kadet 50 -> Romet Mińsk 125 -> Romet Soft 125 -> Romet R 250 -> Yamaha FJ 1200
Awatar użytkownika
Jack
Klubowicz
 
Posty: 2241
Rejestracja: 15 cze 2012, 23:34
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Yamaha FJ 1200
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: BMW R1100RT rocznik 2000

Postautor: NIKT dodano: 12 wrz 2019, 08:43

Kawał dobrej roboty zrobiłeś.
Niejeden by się zapłakał i sprzedał jak stoi.

Obrzydziles mi BMW już na maxa..

Nie że stanem czy winą poprzedniego właściciela, że weszło druciarstwo bo przez takie rozwiązania miałbym dosyć każdego motocykla ...
Dostępność i koszt części zaważyły najbardziej.

Boso, ale w ostrogach
"Boso ale w ostrogach"
Awatar użytkownika
NIKT
Klubowicz
 
Posty: 1564
Rejestracja: 10 lut 2013, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Keeway Cruiser
Tel. kom.: 661557838
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34

Re: BMW R1100RT rocznik 2000

Postautor: paweljunkers dodano: 12 wrz 2019, 09:34

Dreszcze przechodzą, w zeszlym roku prawie nabylem od kierowcy Tira.W ogłoszeniu widziało ,,tani niezawodny turystyk'' dobrze że akurat miał.wyjazd.i odłożył termin oględzin. Potem poczytalem na forum o niezawodności i cenach części ,problemach itd. to mi przeszło. Ale pewnie 15- 20 lat temu byly niezawodne ;)
Awatar użytkownika
paweljunkers
Forumowicz
 
Posty: 842
Rejestracja: 01 cze 2015, 22:57
Lokalizacja: kutno
Motocykl: Honda vt 600
Tel. kom.: 733162500
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

Re: BMW R1100RT rocznik 2000

Postautor: selmen dodano: 12 wrz 2019, 13:48

Silnik to najmocniejsza steona tych motocykli. Te boxery są naprawdę trwałe i jedynym utrudnieniem wymagającym sporego nakładu czasu i umiejętności jest wymiana sprzęgła. Najsłabszym ogniwem jest instalacja elektryczna, sposób jej skomplikowania i puszczenia w miejscach na codzień niedostępnych oraz zaskakująco słaba jakość kabli, które po prostu sztywnieją i pękają ze starości nastręczając masę kłopotów. Przez wysokie skomplikowanie instalacji oraz sposób jej rozmieszczenia niesamowicie trudno jest diagnozować usterki tego typu i czasem jedynym wyjściem jal u mnie teraz jest położenie nowego przewodu w lepszym, bardziej dostępnym miejscu. A już umieszczanie kostek pod czaszą reflektora głównego skręconego z kokpitem i sposób skomplikowania mocowania tych elementów to po prostu nonsens. Postawili po prostu na zniechęcenie do samodzielnych napraw. W zamian jest kosmiczna cena za serwis i części. Jeśli to taki jest wyznacznik luksusu to nie dziwie sie ze to marka dla zamożnych.
Ja to poogarniam dla rozrywki i mam nadzieje ze bedzie to moto jeździło. Jedno trzeba przyznać, wygida jazdy na nim w długiej trasie jest nieporównywalna do innych podobnych wiekiem marek.
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1455
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Re: BMW R1100RT rocznik 2000

Postautor: paweljunkers dodano: 12 wrz 2019, 14:49

Marka ma dobrą opinię, ale klopotow z glowicami los ponoć im nie szczedzil ? _bezradny
Awatar użytkownika
paweljunkers
Forumowicz
 
Posty: 842
Rejestracja: 01 cze 2015, 22:57
Lokalizacja: kutno
Motocykl: Honda vt 600
Tel. kom.: 733162500
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

Re: BMW R1100RT rocznik 2000

Postautor: zdzichu125 dodano: 12 wrz 2019, 21:41

A mnie nie przekonałeś, mam sucho, ciepło i jedzie. :_hura:
Awatar użytkownika
zdzichu125
Forumowicz
 
Posty: 618
Rejestracja: 27 mar 2014, 22:08
Lokalizacja: Kraków
Motocykl: K750, BMW R1150RT, JINLUN 250V
Płeć: mężczyzna

Re: BMW R1100RT rocznik 2000

Postautor: robson dodano: 21 wrz 2019, 21:09

Zrób to tak żeby odpalało, świeciło i jeździło, składaj jak najszybciej do kupy i spiepszaj z tym z garażu. Podmaluj sprejem na żywca gdzie trzeba żeby wyglądało. To taka przyjacielska rada. Bo już się widzę efekt domina załącza, czego się nie dotkniesz to 2x więcej wymieniasz.
robson
Forumowicz
 
Posty: 226
Rejestracja: 08 wrz 2016, 16:24
Lokalizacja: Sokołów Podlaski
Motocykl: Romet Z175 x2
Płeć: mężczyzna

Re: BMW R1100RT rocznik 2000

Postautor: selmen dodano: 02 sie 2020, 21:29

Zrobiłem w końcu warsztat motocyklowy z prawdziwego zdarzenia na wsi więc prace ruszyły. Maszyna w końcu poskładana i lata. Kable zamiast na skrętkę jak poprzedni właściciel porobił zrobione na kostki, przerobiona instalacja od przycisku startera na oddzielny w kokpicie. Zrobiłem już jakieś 1700 km w trzy tygodnie i na razie bez żadnej usterki :czapa: . Foty z trasy wkrótce. Na tapecie już inny projekt. Wkrótce na forum. Pozdro
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1455
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Re: BMW R1100RT rocznik 2000

Postautor: Jack dodano: 02 sie 2020, 22:20

To teraz tylko lać i jeździć. Oby się odwdzięczył dobrym lataniem :bike03:
Romet Kadet 50 -> Romet Mińsk 125 -> Romet Soft 125 -> Romet R 250 -> Yamaha FJ 1200
Awatar użytkownika
Jack
Klubowicz
 
Posty: 2241
Rejestracja: 15 cze 2012, 23:34
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Yamaha FJ 1200
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: BMW R1100RT rocznik 2000

Postautor: selmen dodano: 15 lis 2020, 16:24

Udało mi się nakręcić w tym sezonie prawie 2800 km. Głównie wkoło komina. Choć raz zaliczyłem kilkuset kilometrowy wypad weekendowy na Mazury. Po wcześniejszych perturbacjach i moich naprawach z nimi związanych byłem pełen obaw. Ale... Nic zupełnie nic się nie wydarzyło od strony jezdnej i silnika. Nie dokonywałem żadnych napraw ani regulacji w tym zakresie. Pękła podczas stawiania dźwignia centralnej stopki jedynie. No powiedzmy że miała prawo. I to dosłownie po ostatniej chyba w tym sezonie przejażdżce. Wyjmę całą centralkę, obspawam, wypiaskuję i pomaluje proszkowo wraz z boczną stopką co i tak miałem robić. Zmienię olej przed kolejnym sezonem bo ten co jest w silniku chociaż nie ma dużego przebiegu ale jest już ze dwa lata. Bo moto więcej stało niż jeździło. Dodałem bagażnik na kufer co by w przyszłym sezonie można było więcej bagażu upiąć. Do wymiany na nowe pójdą też kapcie bo te już zajeżdziłem na maksa. Parę razy śmignąłem podczas niższych temperatur i powiem że osłona przed chłodem jest w tym motocyklu w połączeniu z grzanymi manetkami daje spory komfort od stóp do głowy. Zwiększę go jeszcze poprzez zakup akcesoryjnej szyby turystycznej, która jest i większa i lepiej wyprofilowana co biorąc pod uwagę, że posiada elektryczną regulację zapewni jeszcze lepsze dopasowanie w zależności od potrzeb.
Obrazek
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1455
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

PoprzedniaNastępna

Wróć do inne motocykle...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość