close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

cd bezpiecznej jazdy:)

Porady doświadczonych dla początkujących
(jak jeździć, jak hamować, jak upadać, jak jeździć w grupie)
moderatorzy: Wojtas

cd bezpiecznej jazdy:)

Postautor: Luca dodano: 23 lip 2009, 08:25

Cytat ,,przy hamowaniu odchylamy tułów do tyłu, blokując ręce w łokciach (proste ręce)"
Z tym się nie zgodzę, nie można blokować rąk przy hamowaniu bo jak nie wyhamujemy i trzeba będzie ominąć przeszkodę to na zablokowanych rękach pojedziemy prosto.
Niektóre szkoły doskonalenia uczą by ręce przy hamowaniu były luźne a cała siła przy hamowaniu była przenoszona przez nogi.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 4982
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250>XVS1100>GL1500
Płeć: mężczyzna

cd bezpiecznej jazdy:)

Postautor: mlynaszz dodano: 23 lip 2009, 09:09

Luca pisze:Niektóre szkoły doskonalenia uczą by ręce przy hamowaniu były luźne a cała siła przy hamowaniu była przenoszona przez nogi.


Hmmmm.... tylko jak to zrobić na ścigu, czy innym motongu, gdzie nogi są inaczej ułożone niż w czoperach? Wydaje mnie się, że siłą rzeczy hamując mocno przednim heblem cała siła idzie na ręce, ramiona...
Awatar użytkownika
mlynaszz
Zarząd KCM
 
Posty: 3089
Rejestracja: 08 sie 2008, 07:22
Lokalizacja: Bydgoszcz
Motocykl: CHN->JP->I->GB->JP
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

cd bezpiecznej jazdy:)

Postautor: mlynaszz dodano: 23 lip 2009, 11:17

Generalnie przednim, choć jak z Magdą jeżdżę to i tylny częściej jest w użyciu.
Awatar użytkownika
mlynaszz
Zarząd KCM
 
Posty: 3089
Rejestracja: 08 sie 2008, 07:22
Lokalizacja: Bydgoszcz
Motocykl: CHN->JP->I->GB->JP
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

cd bezpiecznej jazdy:)

Postautor: Romeciarz dodano: 23 lip 2009, 14:25

Przeważnie używam przedniej klamki. Nożnego tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Aby zakręty były proste
Awatar użytkownika
Romeciarz
Klubowicz
 
Posty: 1193
Rejestracja: 15 kwie 2009, 18:45
Lokalizacja: Człuchów-Krzyżakowo
Motocykl: R 250; Hyosung,R 1100 RT -były
Płeć: mężczyzna
Wiek: 62

cd bezpiecznej jazdy:)

Postautor: jarb dodano: 23 lip 2009, 15:01

A ja z przednim obchodzę się bardzo ostrożnie,,,,,,dlatego pewnie zjechałem już tylni :wnerw:
Jarek
Obyś tyle razy do domu wrócił, ile razy z niego wyjedziesz,,,
Awatar użytkownika
jarb
Sympatyk
 
Posty: 1394
Rejestracja: 04 lis 2008, 23:11
Lokalizacja: Wejherowo
Motocykl: Aktualnie rower
Tel. kom.: 883764001
Płeć: mężczyzna
Wiek: 54

cd bezpiecznej jazdy:)

Postautor: Luca dodano: 23 lip 2009, 15:13

mlynaszz pisze:Hmmmm.... tylko jak to zrobić na ścigu, czy innym motongu, gdzie nogi są inaczej ułożone niż w czoperach? Wydaje mnie się, że siłą rzeczy hamując mocno przednim heblem cała siła idzie na ręce, ramiona...

No właśnie ponoć w ścigach i ścigoturystykach jest to łatwiejsze bo zbiornik jest do tego celu odpowiednio wyprofilowany i bierzesz go pomiędzy uda :D
Ale się nie wypowiadam bo na ścigu nie jeżdze :mrgreen:
Przyznam się też, że u siebie przy ostrym hamowaniu też sporo duszę tą kierownicę bo jak całą siłę przekładam na nogi zamiast na kierownicę to nie mam wtedy czucia w tylnym hamulcu bo nogi zapierają się w podesty.

-- Czw Lip 23, 2009 2:20 pm --

dittos pisze:przyznam się bez bicia, że używam tylko przedniego hebla :D

No i wielkiego błędu nie robisz bo konstrukcja twojego moto jest do tego stworzona :]
Jednak przy prędkości parkingowej a zwłaszcza na śliskim powinieneś się wspomagać tylnym.
W teorii na początku ostrego hamowania i przy dużej prędkości powinien być tylny + przedni, gdy moto zaczyna nurkować popuszczasz tylny lub całkiem odpuszczasz hamujesz na maxa przednim a gdy prędkość spadnie do jakichś 20-40km/h popuszczasz przedni jednocześnie dozując ponownie tylny. Poniżej 20km/h już sam tylny.
Ale to teoria a z praktyką różnie bywa i różnie na różnych motocyklach ale zasada podobna. No i najważniejsze hamujemy po prostej bo po łuku to już wyższa szkoła jazdy.

-- Czw Lip 23, 2009 2:23 pm --

jarekb pisze:A ja z przednim obchodzę się bardzo ostrożnie,,,,,,dlatego pewnie zjechałem już tylni :wnerw:

Radzę ćwiczyć hamowanie przednim w bezpiecznym miejscu i przy bezpiecznej prędkości bo sam tylny to stanowczo za mało gdy trzeba nagle zatrzymać motocykl. W naszych sprzętach typu Romet-Jinlun najlepsze efekty uzyskuje się używając obu hamulców jednocześnie.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 4982
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250>XVS1100>GL1500
Płeć: mężczyzna

cd bezpiecznej jazdy:)

Postautor: coronerpl dodano: 23 lip 2009, 19:54

Witajcie.

Ja jeżdżąc po Tarnowie, jestem zmuszany wielokrotnie do gwałtownego hamowania przez uroczych, wielce sprawnych kierowców tarnowski. Korzystam wtedy z obu hamulców, gdyż jak próbowałem kiedyś tylko jednym (przednim) mało nie wjechałem do bagażnika Toyocie Avensis. I nie blokuję rąk podczas hamowania.Pozwala to na manewr, choćby niewielki.
Na trasie, nie miałem jeszcze (oby jak najdłużej) okazji do natychmiastowego hamulcowania - czego i Wam życzę.
Awatar użytkownika
coronerpl
Klubowicz
 
Posty: 274
Rejestracja: 14 lip 2009, 11:50
Lokalizacja: okolice Tarnowa
Motocykl: Lifan LF 250, Romet V 250
Tel. kom.: 459319474
Płeć: mężczyzna
Wiek: 59

cd bezpiecznej jazdy:)

Postautor: coronerpl dodano: 24 lip 2009, 09:58

Pamiętaj heble zaciskamy jednocześnie,potem odpuszczając nie strzelamy, no chyba że ktoś chce zrobić salto Mortale, a to proszę uprzejmie .

Witam.

Akrobatą nie byłem, nie jestem i pewnie nie będę a asfalt nie wydaje mi się dobrym podkładem do ćwiczeń, więc staram przypomnieć sobie dawne czasy i technikę, którą używałem jeżdżąc motorem dawno temu. Na razie działa, nie miałem żadnej kolizji czy upadku. Hamuje oboma hamplami jednocześnie (awaryjnie oczywiście) starając się się nie doprowadzić do zablokowania kół (ABS by się przydał), co uniemożliwi jakikolwiek manewr. Masz absolutną rację, by ćwiczyć manewry, zwłaszcza gdy ktoś jeździ okazyjnie. Kierowcy jeżdżący dużo, acz rozważnie, nabiorą doświadczenia "na głębokiej wodzie", choć na naszych drogach zawsze czycha na nich element zaskoczenia, którego czasami nie sposób przewidzieć.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
coronerpl
Klubowicz
 
Posty: 274
Rejestracja: 14 lip 2009, 11:50
Lokalizacja: okolice Tarnowa
Motocykl: Lifan LF 250, Romet V 250
Tel. kom.: 459319474
Płeć: mężczyzna
Wiek: 59

cd bezpiecznej jazdy:)

Postautor: mlynaszz dodano: 24 lip 2009, 11:12

"Repetitio est mater studiorum - Powtarzanie jest matką nauk"

Wieki temu, już to wiedzieli.
Musimy sobie wyrobić POPRAWNE nawyki, wtedy w sytuacji zagrożenia zadziałamy instynktownie. Więc ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć!!!
Mam w swej okolicy taką nieuczęszczana asfaltową dróżkę z długą prostą i zakrętem 90 stopni. Gdy mam ochotę się przejechać zazwyczaj tam jadę i solidnie rozgrzewam hamulce :D jak również ćwiczę składanie się w ów winkiel.
Awatar użytkownika
mlynaszz
Zarząd KCM
 
Posty: 3089
Rejestracja: 08 sie 2008, 07:22
Lokalizacja: Bydgoszcz
Motocykl: CHN->JP->I->GB->JP
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

cd bezpiecznej jazdy:)

Postautor: Luca dodano: 27 lip 2009, 14:08

PSZCZÓŁKA pisze:... I dodatkowo: jak zachowujecie się na moto w czasie ulewnego deszczu? Jak hamujecie przy sliskiej nawierzchni? :))

Do tego typu zachowań moto dobra jest śliska mokra trawa a dopiero jak opanuje się hamowanie tyłem i przodem oraz zaczynają wychodzić kontrolowane uślizgi można sobie poćwiczyć na asfalcie w ulewie :D jest bardzo podobnie, tylko bardziej mokro i w przypadku gleby konsekwencje są powazniejsze niż na miękkiej trawie.

P.S.
Co do rozgrzewania opon to same się rozgrzewają, wystarczy wcześniej trochę pośmigać.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 4982
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250>XVS1100>GL1500
Płeć: mężczyzna

Następna

Wróć do Szkoła bezpiecznej jazdy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość