Polecam wyjazd na egzamin do małego miasteczka - dobry jest np. WORD w Tarnobrzegu, 230km na południe od Warszawy.
Trasa egzaminacyjna jest tylko jedna - egzaminator podaje przez radio gdzie masz jechać.
W miasteczku nie ma tramwajów, praktycznie zero korków i co ważne ani jednego ronda wielojezdniowego (jest chyba 2 czy 3 takie malutkie z jednym pasem). no i co najważniejsze...na placu manewrowym nie trzeba uzywac kierunkowskazów, co bardzo pomaga podczas wykonywania slalomu tudziez ósemki (chociaz nie slyszalem aby gdziekolwiek indziej trzeba bylo je wlaczac na 8).