Dzięki za informacje
Na razie nabyłem kask otwarty Ozone A-202 jak wspominałem. Jest tani - dałem 220 zł w sklepie (bywa i po 200 ). Ale też prosty, bez dodatkowych szyb.
Pierwsze spostrzeżenia:
+Ma daszek, przez co troszkę "rowerowo" wygląda, a i od słońca niecoś oczy chroni, i mam nadzieję, że nie będzie w tym ustrojstwie gwizdać w czasie jazdy. Pozytyw daszka taki, że chroni otwartą szybę przed przypadkowym uszkodzeniem gdy kask się niesie w ręku (już się przydało...)
+wypinana podszewka
+ładnie współpracuje z okularami, bo ma dość szeroko boczki, i dużo miejsca na uszy - przynajmniej jak dla mnie.
Minusy:
- tandetna zapadka na szybce - podejrzewam, że po niedługim czasie szybka będzie się sama zamykać;
- podejrzewam marną wentylację - niby wywietrzniki są, ale jak mniemam lepiej wyglądają, niż działają... Z tym, że w kasku otwartym nie jest to aż takie ważne
-oczywiście o wygłuszeniu zapomnij - choć dla mnie to lepiej, bo z roweru nauczony jestem uważnie nie tylko patrzeć, ale i słuchać co się wokół dzieje.
Co do uwierającego paska pod brodą - myślę, że można spróbować czymś go obszyć - np. zrobić pochewkę z dwóch kawałków starego pasa bezpieczeństwa od samochodu albo jakieś miękkiej skóry wypchanej cienką gąbką - to poszerzy pasek i powinien mniej uwierać. Ważne tylko, żeby nie naruszyć samego paska przy tym.
edit 19-06-2010:
Po przetestowaniu kasku na 40-50km/h.
-Wentylacja lepiej działa niż wygląda- i w kasku całkiem nieźle wieje, pozamykałem co się dało i było lepiej ale stanowczo nie jest to kask na chłodną porę - już widzę, że na wiosnę/jesień muszę obstalować szczelniejszy kask (szczękowy?) albo się przeprosić z kominiarką. Za to na lato- świetny.
-Głośny przy otwartej szybie powyżej 20-30 km/h - nie słyszałem instruktora w radyjku (słuchawki) tak dmuchało... Po zupełnym zamknięciu szyby o wiele cichszy, opływ powietrza wokół dość spokojny, a jednocześnie sporo słychać z zewnątrz. Mimo to nie jest to kask do większych szybkości - podejrzewam, że max. około 80km/h.
-Daszek troszkę trzeszczy ale minimalnie i mnie to nie przeszkadza. Nie gwiżdże, i dość dobrze chroni oczy przed słońcem, choć na pierwszy rzut oka na to nie wygląda.
-Pasek nie uwiera - obawiałem się tego, ale na szczęście jest dobrze.
edit 04-07-2010:
Przy odrobinie wprawy mogę go założyć bez zdejmowania okularów, nie ma też problemu z słuchawkami od radia - (miniaturowe, wkładane do uszu).
edit 25-08-2010
Jazda pod wiatr z szybkością powyżej 50km/h powoduje, że nie słychać silnika, tak wieje (inna rzecz, że Romecina cicha jest). Jeżeli policzyć szybkość wiatru około 40km/h, (razem 90km/h) to potwierdza się teza, że nie jest to kask do większych szybkości - hałas jest już bardzo duży. Sygnał karetki, czy klakson słychać, ale nic więcej, i wrażenia nieprzyjemne.
02-10-2010
Po testach na 80-90kmh/ potwierdzone - Hałas duży, i szpetnie wieje, do tego daszek zaczyna trzeszczeć. Krótko: Vmax. dla tego kasku to 90km/h.
Potwierdza się teza o tandetnej zapadce. Zostało mi jedno pośrednie ustawienie szyby, zamknięte, i otwarte- tu daszek podtrzymuje szybę, i nie opada.
Troszkę się ubił w środku, i ciaśniej muszę zapinać pasek.
Ciąg dalszy nastąpi.
Pozdrawiam