close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Wybór kasku

Porady doświadczonych dla początkujących
(jak jeździć, jak hamować, jak upadać, jak jeździć w grupie)
moderatorzy: Wojtas

Wybór kasku

Postautor: KaeM dodano: 06 paź 2010, 21:08

Ja myję okulary płynem do mycia naczyń i nigdy mi nie parują. Pewnie to tez zależy sporo od rodzaju szkieł. Moje mają ponoć jakąś warstwę której nazwy nie podejmuję się przypominać ale która ma niby zmniejszać efekty parowania.
Awatar użytkownika
KaeM
Forumowicz
 
Posty: 504
Rejestracja: 23 sie 2009, 13:11
Lokalizacja: Kraków
Motocykl: BMW F800ST
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Wybór kasku

Postautor: Dobry dodano: 07 paź 2010, 14:10

Temat parowania szybki w kasku i naszych bryl juz chyba kiedyś był poruszany i z tego co pamiętam wygrało szare mydło
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobry
Sympatyk
 
Posty: 1701
Rejestracja: 10 maja 2009, 13:25
Lokalizacja: Ustka/Tomaszów-Mazowiecki
Motocykl: RoV250/XJ900/CBR1000F/Varadero
Tel. kom.: 505381119
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Wybór kasku

Postautor: wiekowy dodano: 03 lis 2010, 16:22

mike_russ pisze:Właśnie o uszy najbardziej mi chodzi. Mój Ozone ma na uszy sporo miejsca - aż nadto, i trochę przez to wieje, ale niczego nie ugniata. Ale przymierzałem tego MTR K11 w ramach promocji
http://www.moto-akcesoria.pl/kask-szcze ... sk,p,37784
i właśnie przez ugniatanie uszu był mi niewygodny.
Zastanawiam się, czy nie dało by się założyć pod kask jakiejś na uszy ciepłej opaski. Będzie i ciepło, i wygodnie ;)
Kominiarkę nawet mam, tylko nie lubię :/
Jak już to opaska na uszy, i szalik, bo ostatnio trochę zmarzłem :cold:

Mam taki kask i jestem zadowolony.Po jakimś czasie się dopasował jest dobrze. :motor:
Awatar użytkownika
wiekowy
Forumowicz
 
Posty: 552
Rejestracja: 05 lut 2010, 22:36
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Yamaha Virago 535
Tel. kom.: 502528976
Płeć: mężczyzna
Wiek: 77

Wybór kasku

Postautor: Michoł dodano: 15 sty 2011, 07:48

Chciałem się podzielić z wami moją opinią o kasku MTR K11 który kupiłem mojej kobicie (wczoraj). Już jakiś czas jakoś pinądze mnie omijają (coś wypłaty nie widać od półtora miesiąca :( ), dlatego kupiłem jej taki tani (chyba już się kończy ta promocja na te kaski?). Wcześniej jeździła w starym, podrapanym, poniemieckim bo dodany był do simsona z rok 86, i na dodatek był cały laserkowo-pomarańczowy :/ (przynajmniej była widoczna i chyba nikt nie miał takiego kasku jak jechaliśmy, ale wstyd).
Więc kupiłem jej coś znośnego.
Kask, jak to z tanimi rzeczami bywa, jest zrobiony na "odwal się". Skorupa jest mało sztywna, kask po złapaniu przy policzkach z otwartą szczęką da się rozginać na boki :/ Moje skarbie zażyczyło sobie roz. M bo w S podobno dobrze jest, ale woli mieć więcej miejsca na słuchawki do MP3. W tą M-ke to ja dam rade się wcisnąć (a banie mam XL), kask się rozdymie i już nie da się zamknąć szczęki (jak moja założy to wszystko OK).

Zapięcie szczęki jest... Tandetne. Raz się dobrze zapnie a raz nie. Dźwignia do zwalniana zaczepów wydaję się że przy setnym otwarciu ułamię się.
Dżinksy na zatrzaski szczęki wystają po bokach i można sobie o nie podrapać ręce.
Wkładka na podbródek wypada i trzyma się tak tylko na wsunięcie, można ją łatwo zgubić.
Wloty wentylacji. Te przy szczęce to chyba po setnym razie się wyrobią i będą się samoistnie otwierać bądź zamykać, w zależności jak wiatr powieje. Wloty przy czole i na potylicy jak najbardziej porządku.
Wnętrze wyjmowane, czyli policzki i całe wnętrze. Dobrze zrobione zapięcia, nie ma się co czepiać.
Szyba i blenda też nie ma co narzekać.

Ogólnie jak za te pieniądze to nawet przyzwoity garnek. Nie wiem czy cichy bo trzeba się karnąć a to dopiero na wiosnę. Mam nadzieje że się szybko nie zepsuje albo podnoszenie szczęki albo zatrzask (twu twu twu).

Jak ktoś ma ten kask to może rozpracował jak się wyjmuje blendę? Tak z ciekawości bym chciał wiedzieć. Ja już taki jestem że muszę porozbierać na części pierwsze :)
Awatar użytkownika
Michoł
Forumowicz
 
Posty: 396
Rejestracja: 03 cze 2010, 13:40
Lokalizacja: Kielce
Motocykl: Zipp RoadStar 250
Tel. kom.: 603362340
Płeć: mężczyzna
Wiek: 42

Wybór kasku

Postautor: Dobry dodano: 15 sty 2011, 09:00

Mogłeś zakupić kask lepszej klasy ale używany w ,,podobnej,, cenie, pełna dezynsekcja i tylko cieszyć się z jazdy,a tak z Twojego opisu wnioskuje że po jednym-dwóch sezonach i tak się rozleci i będziesz musiał kupić drugi więc finansowo wyjdzie tak samo lub drożej a komfort jazdy się nie zmieni.
Kupujesz jeden a konkretny i zapominasz o sprawie,wiadomo finanse to ciężki temat ale zawsze przez zimę można coś uskładać.
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobry
Sympatyk
 
Posty: 1701
Rejestracja: 10 maja 2009, 13:25
Lokalizacja: Ustka/Tomaszów-Mazowiecki
Motocykl: RoV250/XJ900/CBR1000F/Varadero
Tel. kom.: 505381119
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Wybór kasku

Postautor: Michoł dodano: 15 sty 2011, 11:13

Żołnierz masz racje. Można było poczekać i dostukać kasy albo dobrze poszukać i kupić używany. Ale wiesz jak to jest z kobitami. Ten się jej podobał i był tani to sobie zażyczyła. Może jak zacznie się bardziej interesować i będzie wiedzieć czego oczekuje od takiej skorupy to przemyśli następny zakup. Ten i tak przerasta technologicznie 5razy ten co miała i jest 7razt wygodniejszy.
Więc sama wybrała to nie będzie na mnie narzekać :)
Awatar użytkownika
Michoł
Forumowicz
 
Posty: 396
Rejestracja: 03 cze 2010, 13:40
Lokalizacja: Kielce
Motocykl: Zipp RoadStar 250
Tel. kom.: 603362340
Płeć: mężczyzna
Wiek: 42

Wybór kasku

Postautor: Dobry dodano: 15 sty 2011, 13:22

Podstawą jest aby nasze ukochane plecaczki nie zniechęciły się do jazdy bo lipa by była non stop samemu jeździć a nie taki kask to pierwszy krok do zniechęcenia
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobry
Sympatyk
 
Posty: 1701
Rejestracja: 10 maja 2009, 13:25
Lokalizacja: Ustka/Tomaszów-Mazowiecki
Motocykl: RoV250/XJ900/CBR1000F/Varadero
Tel. kom.: 505381119
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Wybór kasku

Postautor: blujo dodano: 16 sty 2011, 09:49

Witam czytam wasze posty, i tak się zastanwiam czy dokonałem dobrego wyboru. :zalamka: Kupiłem nie dawno na necie kask typu otwartego a więc HINGWAY 2N1. I teraz zastanwiam się czy :zalamka: czy byłto dobry wybór,wsumie to ja mam motongado turystki :chopper2: . pozdrawiam _bezradny
blujo
Forumowicz
 
Posty: 46
Rejestracja: 07 maja 2010, 19:31
Lokalizacja: Świnoujście
Motocykl: Zipp Raven 250,Honda cb 750 F
Tel. kom.: 662412554
Płeć: mężczyzna
Wiek: 54

Wybór kasku

Postautor: Dobry dodano: 16 sty 2011, 10:32

Kask otwarty jest super do tego typu sprzętu pod warunkiem że masz szybę czujesz się w tedy bliżej przyrody :))
Jak miałem Rometa to tylko w orzeszku pomykałem ale z owiewką, jak mi się stłukła to zanim nie kupiłem nowej jeździłem z ochronnikami słuchu bo strasznie szumiało.
Z drogiej strony wiadomo że szczękowce są o wiele bezpieczniejsze
Nie dawno rozmawiałem ze znajomym o kaskach i on powiedział mi że za w miarę dobry kask trzeba dać co najmniej 1000 zł :wielkieoczy: osobiście dałem 350 zł więc lepiej żebym nie miał niespodzianek na drodze
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobry
Sympatyk
 
Posty: 1701
Rejestracja: 10 maja 2009, 13:25
Lokalizacja: Ustka/Tomaszów-Mazowiecki
Motocykl: RoV250/XJ900/CBR1000F/Varadero
Tel. kom.: 505381119
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Wybór kasku

Postautor: Deamiens dodano: 16 sty 2011, 10:58

Osobiście, i z przyczyn bezpieczeństwa, i wygody, jestem wyłącznie za kaskami integralnymi. Orzeszki i inne otwarte jak by nie patrzeć nie chronią (lub słabo chronią) twarz, czy to w razie upadku, czy w razie deszczu lub niskich temperatur. Wiem, wiem, są maski, kołnierze etc., ale jakoś to do mnie nie przemawia. W porównaniu z szczękowymi integralne nadal wygrywają w kwestiach bezpieczeństwa, co jednolita skorupa to jednak jednolita. No i swoją drogą otarłem się o opinie szumów w miejscu zamknięcia szczęki. A fakt że używam okularów jakoś specjalnie nie przeszkadza.

A jak chcecie naprawdę bezpieczny kask, celujcie w SHOEI, jak by nie patrzeć to ta firma jest wyznacznikiem bezpieczeństwa i ogólnie wszystkiego jeżeli chodzi o kaski :D.
Awatar użytkownika
Deamiens
Forumowicz
 
Posty: 1308
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:47
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: DR800, DL1000
Tel. kom.: 696082016
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35

PoprzedniaNastępna

Wróć do Szkoła bezpiecznej jazdy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości