taaak, a gdyby "świeżo upieczony" 18`latek (lub 18`latka) jechała sobie motorowerkiem bez AM i została skontrolowana przez niebieskich, dostałaby 500pln za brak uprawnień (chyba że znowu coś się zmieniło). Nieznajomość prawa szkodzi, znajomość pomaga, a o kompetencjach wszelakich osób w urzędach wolałbym się nie wypowiadać, wspomnę jedynie że rejestrując swój nowy motocykl babka zza biurka uparcie chciała ode mnie obecne tablice rejestracyjne... Tak więc wszelkie "słyszałam, że..." włożyłbym na półkę z miejskimi legendami.w Wydziale Komunikacji w Poznaniu dowiedziałam się, że warunkiem ujeżdżania mojego ognistego jest posiadanie 18 l. i wpis w dowodzie rejestracyjnym "motorower do poj.50"