nadszedł czas, aby spełnić swoje motocyklowe marzenie - kierunek Rumunia
i nie ma bata w przyszłym roku jadę. Od kilku lat o tym myślę, gadam, czas to w końcu zrobić.
Termin: koniec sierpnia- początek września,
Pobyt: 1,5-2 tygodni
Trasa: ? rodzi się w głowie
Jak ja to widzę:
dzienne przeloty ok.300-500 km
spanie pod namiotem, co któryś dzień w bardziej cywilizowanym miejscu
wyżywienie: trochę na dziko(we własnym zakresie), czasami knajpy
generalnie jest rok na przemyślenia i wszystko zmienić się jeszcze może
Jeśli kto chętny na wyprawę ze mną, zapraszam. W kupie zawsze raźniej
Chyba każdy już wie, że do Rumunii warto pojechać, ale jeśli ktoś niezdecydowany, polecam do przeczytania 2 relacje z wypraw
http://adamgrzesik.pl/reportaze/rumunia ... cgodfm8MbQhttp://motoadv.pl/rumunia-na-dwoch-kola ... 7d173b068d