close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Do Grecji we wrześniu 2019

Wycieczki krajowe i zagraniczne oraz relacje z ich przebiegu

Re: Do Grecji we wrześniu 2019

Postautor: krysz dodano: 12 wrz 2019, 21:35

jacek.rc pisze:Dzisiaj będziesz jechał obok takich reklam campu i spływu pontonowego "rawting" ,tam spałem w czerwcu ,w ostatnim miasteczku przed wjazdem na autostradę do Grecji ,będzie sklep z wielkim naszym orłem . Powodzenia . a , w Grecji skasują Cię zaraz za granicą 1,70 E ,za autostradę .

No właśnie, też wysupłałem 1,70 i po 7 km opuściłem autostradę... bo ja z tras szybkiego ruchu korzystam tylko wtedy, kiedy zależy mi na szybkim przelocie z A do B.
"Nieważne jaki masz motocykl, ważne gdzie nim byłeś"
http://chomikuj.pl/krysz2/Podr*c3*b3*c5 ... uiser*27em
Awatar użytkownika
krysz
Klubowicz
 
Posty: 1561
Rejestracja: 21 cze 2011, 21:52
Lokalizacja: Łosice
Motocykl: Imperiale, Cruiser, Monkey
Tel. kom.: 602433923
Płeć: mężczyzna

Re: Do Grecji we wrześniu 2019

Postautor: jacor dodano: 13 wrz 2019, 14:23

Dzień 6 przejechane 50 km pod Olimp i spowrotem. Dźwigienka opanowana nabryzgalem smaru pod gumowe osłonki i dźwignia wraca i biegi się zbijają bez problemu.
Olimp. Trochę zaspałem nie słyszałem budzika wstałem za 20 7. Ale mam cały dzień więc czym się przejmować.Za 15 dziewiąta byłem już na szlaku. Do schroniska zawsze najdalej chyba ok 12 dotarłem. Kawka małe śniadanie i atak na szczyt. Ok 15 siedziałem już na Scala ? I miałem już schodzić w dół bo się zachmurzyło mało co było widać. Ale jak zjadłem konserwę to może skoczę na ten szczyt obok taka mówiła że kwadrans. Akurat to nie Bieszczady! Po pół godziny wspinania miałem dość a nogi zaczęły odmawiać posłuszeństwa. Cóż trzeba wracać. I się zaczęło zaczęły boleć kolana a nogi jakby zesztywniały. cdn
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1868
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: zielony szerszeń+cf
Płeć: mężczyzna

Re: Do Grecji we wrześniu 2019

Postautor: jacor dodano: 13 wrz 2019, 14:47

Dotarłem do schroniska wypiłem browara a w kolanach jakby trochę puściło. Niestety po godzinie efekt minął lewe mnie już dobrze napieprzalo. Lazlem jak łamaga zaczęło się ściemniać gdzie jest mostek? Początek szlaku? Wypatrywałem gówna na drodze jest gówno dobra droga! Na szczęście wziąłem czołówkę ok 21 doczlapalem na parking. cdn
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1868
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: zielony szerszeń+cf
Płeć: mężczyzna

Re: Do Grecji we wrześniu 2019

Postautor: jacor dodano: 13 wrz 2019, 20:07

Cd. No to tylko teraz zjechać ta widokową trasą do Litochoro . Po serpentynach to się fajnie jeździ jak jest widno po nocy zdecydowanie gorzej. Jadę pomału no tak pomyliłem drogę trzeba zawracać jakoś zawróciłem a zaraz zakręt taki 120 stopni mniej więcej i pod górę jakoś za wysoki bieg był i mi na tym zakręcie motor zgasł i się zatrzymał próbowałem go utrzymać i bach leżymy na zakręcie.Noc las a ja na zakręcie leżę! Chcę go podnosić to się zsuwa to mu wbiłem 1 i stopkę otworzyłem żeby w drugą stronę nie poleciał udało się stoi tylko odpalić nie chce. Za 3 razem załapał , jadę szczęśliwy a tu patrzę nawigacja GPS zgubiła!
Zjeżdżam na bok kombinuję działa! Dotarłem ok 22 na camping całe szczęście sklep czynny browar jakiś jogurt aby dojść do siebie i spać. Straty: na prawej nodze bąble i otarta pięta lewe kolano obolałe i spuchnięte prawe biodro też boli po upadku. Na szlak pojechałem w zwykłych dżinsach.Motor obdarty kufer i gmol.
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1868
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: zielony szerszeń+cf
Płeć: mężczyzna

Re: Do Grecji we wrześniu 2019

Postautor: jacor dodano: 13 wrz 2019, 20:30

Dzień 7 przejechane 430 km.
Wstałem rano i nawet chodzę . Ateny czy jednak Janina i powrót? Popatrzyłem na mapę Janina jest za blisko! Jadę do Aten ! Nawigacja wyznaczyła drogę przez autostrady nawet fajnie tylko te bramki! Po 3 miałem dość zjechałem z autostrady i wykluczyłem drogi płatne i autostrady. Najpierw jechałem poprostu obok droga serwisową a potem jak mnie nie przeciągnie po jakichś dróżkach uliczkach po podwórkach! Dotarłem do Campingu Athina brama trochę przymknięta więc otwieram wjeżdżam a tu jakaś baba do mnie leci camping is full !! I have a little tent mówię a ona full! Where is next camping pytam 14 km dalej camping Dionissiotis nie jedzdzie tu jest syfiaście.
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1868
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: zielony szerszeń+cf
Płeć: mężczyzna

Re: Do Grecji we wrześniu 2019

Postautor: jacek.rc dodano: 14 wrz 2019, 08:13

Super przygody ( wszystko ogarniesz) ,wspomnienia zostaną . Powodzenia ,trzymam ... :oklasky: .
Show Must Go On
Awatar użytkownika
jacek.rc
Forumowicz
 
Posty: 2213
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:36
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Motocykl: KSL ,Cruiser ,VT-750,ADV -250
Płeć: mężczyzna

Re: Do Grecji we wrześniu 2019

Postautor: jacor dodano: 14 wrz 2019, 17:11

Dzień 8? Ateny . Pojechałem najpierw na wzgórze Likawitos sama droga jest ciekawa a wzgórze mogłem sobie odpuścić. A potem na Partenon też jest na wzgórzu i drzew nie ma. Pewnie myślę trzeba bilet kupić rozglądam się jasny gwint! Z 500 ludzi w kolejce no staję po jakich 40 minutach kupiłem bilet . Gorąco to lecę po napój mrożona lemoniada 0,5 litra i do wejścia. Wpuszczają tylko z butelkami! Taaa. Obejrzałem ale tam kasę robią ! 20 euro bilet! A potem obiadek w Attikos grecka sał poatka i grecka kawa. Potem zakupy i pod namiot. Na tym campingu mają basen odkryty pływałem. Acha Moto pracuje jak sieczkarnia szczególnie jak się hamuje silnikiem. Myślę że to napęd pada .
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1868
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: zielony szerszeń+cf
Płeć: mężczyzna

Re: Do Grecji we wrześniu 2019

Postautor: jacor dodano: 14 wrz 2019, 17:19

Chyba już źle wyglądam 3 facetów pytało mnie czy mogą auto w pobliżu motocykla postawić. Się nie golę ale się myję.
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1868
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: zielony szerszeń+cf
Płeć: mężczyzna

Re: Do Grecji we wrześniu 2019

Postautor: jacor dodano: 15 wrz 2019, 10:07

Dzień 9.Wstałem dziś z z samego rana jakiś taki w******"y może przez te koguty co piały od 5 rano. Miałem dziś jechać do Janiny
p******ę nie jadę wracam mam dość. Wracam pod Olimp potem pomyśle nad trasą.
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1868
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: zielony szerszeń+cf
Płeć: mężczyzna

Re: Do Grecji we wrześniu 2019

Postautor: jacor dodano: 15 wrz 2019, 16:56

Szybki przejazd autostradą na 9ciu rachunkach niecałe 20 euro. Na liczniku przybyło 450 km. Można by dalej ale chciałem jeszcze w morzu się wykąpać. Dziewczyna z campingu( pracuje tu) powiedziała że wrzesień jest najlepszy aby tu przyjechać. Na jutro dotrzeć do Paracin w Serbii przez Macedonię.
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1868
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: zielony szerszeń+cf
Płeć: mężczyzna

PoprzedniaNastępna

Wróć do Podróże

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron