autor: dziadek zbyszek dodano: 21 maja 2022, 08:32
Odrobina wiadomości z internetu o pałacu w Gościeszynie.
Koło domu
A tuo Lare incipe! - Zaczynaj od własnego domu, od własnych drzwi! Zaczynaj od siebie!
▼
czwartek, 27 grudnia 2018
Spacerkiem po... Gościeszynie
Do Gościeszyna, małej miejscowości w powiecie wolsztyńskim, trafiliśmy dość przypadkowo. Warto było. Najważniejszym punktem naszej krótkiej wycieczki po miejscowości był wspaniały, neogotycki pałac Kurnatowskich. Powstał on w wyniku przebudowy dworu z XVIII wieku, a dzisiaj stoi opustoszały i dość mocno zniszczony. Zrobiliśmy sobie spacer wokół pałacu, by obejrzeć go z różnych stron. Za pałacem rozciąga się park krajobrazowy z rosnącymi tam platanami, jesionami, dębami i wiązami. Park otoczony jest lipami i dębami. Wiele z tych drzew osiągnęło rozmiary i wiek pomnikowy.
Dzieje pałacu w Gościeszynie były bardzo burzliwe. Najpierw dotknęły go zniszczenia wojenne, kradzieże, dewastacja, potem nacjonalizacja i powrót do dawnych właścicieli. Najnowsza historia pałacu wiąże się z funkcjonowaniem w nim domu dziecka, który po 50 latach istnienia zakończył działalność w 2011 roku. Wkrótce potem hrabia Jacek Adam Kurnatowski, ostatni właściciel pałacu, postanowił odzyskać własność rodzinną. Przypomniał przy tym wolę swojego ojca Macieja, że dopóki w pałacu są dzieci i służy on dobru ogółu, nie będą ubiegać się o swoją własność. Ponieważ stało się inaczej Kurnatowscy ponownie są właścicielami pałacu.
Ciekawostki: W 1936 roku w gościeszyńskim pałacu gościł słynny śpiewak operowy - Jan Kiepura.
Kurnatowscy finansowo i organizacyjnie wspierali powstanie wielkopolskie. Synowie Andrzej i Adam walczyli w powstaniu, córki Maria i Eleonora pomagały jako sanitariuszki w szpitalu powstańczym, Józef i Konstancja jak łącznicy przewozili rozkazy.
Im bardziej jesteś przekonany że masz niezawodne terenowe auto, tym dalej pójdziesz po traktor