close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Gruzja 2022

Wycieczki krajowe i zagraniczne oraz relacje z ich przebiegu

Re: Gruzja 2022

Postautor: Pedro125 dodano: 09 lis 2022, 07:23

:oklasky: Na razie wszystko się zgadza . Jest dobrze.
Awatar użytkownika
Pedro125
Forumowicz
 
Posty: 368
Rejestracja: 04 maja 2015, 22:36
Lokalizacja: KRAKÓW
Motocykl: R 125,VIRAGO 535,V Strom DL650
Tel. kom.: 510710372
Płeć: mężczyzna
Wiek: 59

Re: Gruzja 2022

Postautor: Jack dodano: 09 lis 2022, 12:21

Super wyprawa Panowie :oklasky:
Czekam na ciąg dalszy Jarku :oklasky:
Romet Kadet 50 -> Romet Mińsk 125 -> Romet Soft 125 -> Romet R 250 -> Yamaha FJ 1200
Awatar użytkownika
Jack
Klubowicz
 
Posty: 2239
Rejestracja: 15 cze 2012, 23:34
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Yamaha FJ 1200
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Gruzja 2022

Postautor: Morph dodano: 09 lis 2022, 14:18

Dzień 6 Turcja
Tego dnia właściwie nic się nie działo ,oprócz tradycyjnego deszczu w połowie drogi :D Docieramy do Yakamoz Camping nad morzem Czarnym .Po takiej trasie napiło by się piwa i coś zagryzło.Ale w muzłumańskim kraju to nie takie proste .Chodzimy od sklepu do sklepu o chlebie popołudniem można zapomnieć ,alkohol wydaje się też nie do zdobycia ,ale wiara czyni cuda ,nie wiadomo w którym już odwiedzonym sklepie w samym końcu sklepu ukryty za narożnikiem jest regał z zakazanym towarem :_hura: Idziemy do kasy i tu zaskoczenie ,pani pakuje nam zakupy do reklamówki takiej jak u nas ,ale alkochol chowa do czarnej nie przeźroczystej torby :swir: Coby nas nie napadli czy jak :conf: Zwiedzamy jeszcze miasteczko i wracamy na kemping na degustację :piwa:
https://photos.app.goo.gl/PDF2xaxfsanmfJEK8

Dzień 7 Turcja
Po owocnie spędzonym wieczorze ruszamy w dalszą drogę ,niestety pech nas nie opuszcza ,ulewy w Turcji nie odpuszczają i niestety musimy się przedzierać w ulewnym deszczu ,mało tego lokalna rzeczka wylała i ledwo udało nam się przejechać zanim zatopi drogę całkowicie ,ulewa zmusza nas jednak do zmiany trasy bo dalej drogi już nie ma _bezradny Na szczęście przestaje padać a i droga zaczyna się wspinać wyżej.Ale nad morzem można zobaczyć ile mułu niosą rzeki do morza...
https://photos.app.goo.gl/S7w7STMyDSuG4g8t9
Wykończeni docieramy na kolejny przystanek.Aby nie było lekko nocą dopada mnie "zemsta Sułtana" od tego czasu piję tylko butelkowaną wodę .W Turcji kibelki takie jak nasze rzadko się trafiają ,zwykle jest to dziura w ziemi (starsi pewnie pamiętają "małysze") :D A zamiast papieru kubeczek z wodą :swir:
https://photos.app.goo.gl/JR5d4cuntPgXx2Rb9
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać
Obrazek
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Awatar użytkownika
Morph
Klubowicz
 
Posty: 1750
Rejestracja: 18 maja 2013, 17:39
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Romet R250 / Honda CBF600s
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Re: Gruzja 2022

Postautor: jacor dodano: 10 lis 2022, 12:43

Też czytam. Ładne zdjęcia. A po co te podesty na campingu? W wymianę pieniędzy na lokalną nie bawię się, płacę kartą lub euro.
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1870
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: zielony szerszeń+cf
Płeć: mężczyzna

Re: Gruzja 2022

Postautor: Morph dodano: 10 lis 2022, 14:32

jacor pisze:Też czytam. Ładne zdjęcia. A po co te podesty na campingu? W wymianę pieniędzy na lokalną nie bawię się, płacę kartą lub euro.

Podesty były po to by po 1 nie brudzić namiotu od ziemi ,po 2 kamp był na zboczu więc byś wyjeżdżał z namiotu, a tak namiot stał prosto :D W Turcji poza dużymi miastami nikt od ciebie euro nie weźmie ,z kartą też różnie bywa więc lokaleska forsa jest potrzebna
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać
Obrazek
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Awatar użytkownika
Morph
Klubowicz
 
Posty: 1750
Rejestracja: 18 maja 2013, 17:39
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Romet R250 / Honda CBF600s
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Re: Gruzja 2022

Postautor: Morph dodano: 11 lis 2022, 09:35

Dzień 8 Turcja
Jak zwykle pobudka o 6 rano ,kawka ,śniadanie,pakowanie i o 8 ruszamy w dalszą drogę .Pierwszy przystanek to Twierdza Unye Fortress zrujnowana historyczna forteca wojskowa położona w prowincji Ordu w Turcji, której początki sięgają epoki Pontu w II i I wieku p.n.e.Droga do niej nie jest łatwa .wąskie strome uliczki ,ale warto było
https://photos.app.goo.gl/MUeT8ZSnfpkuumjX9
Ruszamy dalej ,na malutką wysepkę Ayanikola Church ,z niej kierujemy się do Twierdzy Bolaman Castle by w końcu dotrzeć do głównej dzisiaj atrakcji Wyspy Yasona (to tam gdzie zatrzymali się argonauci jak ktoś czytał mitologię grecką )
https://photos.app.goo.gl/62Z3AU5XTaZXZgY97
To był męczący dzień ,wieczorem docieramy do İkizler Camping ,bardzo malowniczo położony nad samym morzem i do tego najtańszy w całej naszej podróży :_hura:
Jutro Gruzja...
https://photos.app.goo.gl/qaTPR5ypr6hGGRKS7
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać
Obrazek
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Awatar użytkownika
Morph
Klubowicz
 
Posty: 1750
Rejestracja: 18 maja 2013, 17:39
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Romet R250 / Honda CBF600s
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Re: Gruzja 2022

Postautor: Morph dodano: 12 lis 2022, 16:54

Dzień 9 Turcja / Gruzja
Jak co dzień wstajemy o 6 śniadanie pakowanie obozu i o 8 ruszamy w kierunku granicy gruzińskiej .Od rana pada deszcz i prognozy na Gruzję też nie najlepsze ,postanawiamy zrezygnować z namiotu i wynająć coś na bookingu .Znajdujemy nocleg za 40 lari za 3 osoby .Droga mija w miarę spokojnie deszcz przestaje padać ,ale miłe złego początki ... Kilkanaście kilometrów od granicy wojsko ,policja blokada drogi ,jak to w Turcji żadnych wyjaśnien ,zawracaj i kombinuj sam co masz teraz zrobić _bezradny _boisie :swir: Zawracamy zjeżdżamy na pobocze i kombinujemy .Zauważamy że zawracani lokalesi wjeżdżają w boczną dróżkę prowadzącą gdzieś między ogrodami lokalnych domostw.Analiza mapy ,jest jakaś droga i decyzja ruszamy za lokalesami .Droga malownicza ,ale kto tam nie jechał to nie zrozumie co przeżyliśmy ,górska droga bez asfaltu na skraju przepaści wiła się kilka kilometrów ,ale udało się objechać blokadę i wrócić na główną drogę do granicy gruzińskiej.Już na granicy dało się odczuć ,że wjeżdżamy do cywilizacji pogranicznicy bardzo mili ,mówiący po angielsku ,zagadywali z kąd jedziemy ,jak droga itp.Sama kontrola bardzo szybka bez zbędnych ceregieli w jednym okienku.Po drugiej stronie inny świat ,kantory sklepy ,restauracje ,już na początku przyjaźni lokalesi zagadują "atkuda wy ?" to zdanie będzie się powtarzać całą naszą podróż :D W pierwszej kolejności atakujemy kantor wymieniając euro na lari .Zaczepia nas lokales oferując ubezpieczenie motocykli ,z granicy wiemy ,że tutaj takie ubezpieczenie dla obcokrajowców jest obowiązkowe ,kupujemy jeszcze karte do telefonu i ruszamy na nocleg. Znowu zaczyna padać ,nasz nocleg jest gdzieś na totalnym zadupiu navi głupieje ,myli droge ,zagaduje jakiegoś młodzieńca o drogę po rosyjsku ,a on do mnie "Du ju spik inglisz " :D Nosz kurde inny świat ,niestety nie zna tego adresu ,ruszamy dalej zagadujemy następnego i okazuje się ,że stoimy pod bramą :rad: Gospodarz bardzo miły pokazuje pokoje ,objaśnia co i jak i znika ,za chwilę pojawia się z kawą i zaprasza na kolację .Kolacja okazuje się spotkaniem całej rodziny i sąsiadów (trzeba pooglądać dziwolągów ze świata :D ) są kobiety jest wino i śpiew ,choć gospodarz ostrzega ,że gruzińskie wino mocne a rano wyjeżdżamy ,to co my nie damy rady ? Muszę powiedzieć ,że takiej gościnności jak w Gruzji nie spotkałem nigdzie na świecie.
https://photos.app.goo.gl/GiTtZvQa73JKEDYE6
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać
Obrazek
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Awatar użytkownika
Morph
Klubowicz
 
Posty: 1750
Rejestracja: 18 maja 2013, 17:39
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Romet R250 / Honda CBF600s
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Re: Gruzja 2022

Postautor: dziadek zbyszek dodano: 12 lis 2022, 17:39

Oglądam, czytam i czekam na kolejne odcinki a co do gościny to myślę że innych narodów Gruzini tak nie goszczą. Zostaliście ugoszczeni jako Polacy, a powód może być tylko jeden.
Im bardziej jesteś przekonany że masz niezawodne terenowe auto, tym dalej pójdziesz po traktor
Awatar użytkownika
dziadek zbyszek
Klubowicz
 
Posty: 2226
Rejestracja: 16 sty 2013, 17:01
Lokalizacja: Poznań powiat wieś
Motocykl: Soft 2 Szpetny
Tel. kom.: 698282838
Płeć: mężczyzna
Wiek: 70

Re: Gruzja 2022

Postautor: Morph dodano: 13 lis 2022, 09:15

dziadek zbyszek pisze:... a powód może być tylko jeden.

Idąc bliźniaczym tokiem myślenia ,równie gościnni powinni być także Węgrzy ,a aż tak bardzo nie są :D
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać
Obrazek
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Awatar użytkownika
Morph
Klubowicz
 
Posty: 1750
Rejestracja: 18 maja 2013, 17:39
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Romet R250 / Honda CBF600s
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Re: Gruzja 2022

Postautor: dziadek zbyszek dodano: 13 lis 2022, 11:24

Morph pisze:…bliźniaczym tokiem … :D

Znaczy się wspomnieli :D
Im bardziej jesteś przekonany że masz niezawodne terenowe auto, tym dalej pójdziesz po traktor
Awatar użytkownika
dziadek zbyszek
Klubowicz
 
Posty: 2226
Rejestracja: 16 sty 2013, 17:01
Lokalizacja: Poznań powiat wieś
Motocykl: Soft 2 Szpetny
Tel. kom.: 698282838
Płeć: mężczyzna
Wiek: 70

PoprzedniaNastępna

Wróć do Podróże

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron