Fajnie że już są zwolennicy takich wybryków
Dzięki za umuzykalnienie tematu, zaraz milej
Dzisiaj rano obudził mnie kurier kwiatowy, przywiózł bukiet który zamówiłem. Bo być w Rzymie i nie zahaczyć o Watykan
Oto bukiet
https://photos.app.goo.gl/rkAo3UCaGW4vfGji7głupio jechać pierwszy raz bez bukietu
Droga trudna bo pod górę a przyszło też w bród, zostałem ostrzeżony że bardzo ślisko po nocy, udało się poprosić pana dostawczakiem żeby przetarł kilka razy płyty. Za nim jeszcze przejechał osobowy, no to kolej na Szpetnego. Łatwo nie było.
https://photos.app.goo.gl/WYyF34c7E4rHKKpZANo i jesteśmy u bram i ofiarowałem bukiet w należyte ręce.
https://photos.app.goo.gl/TCyBjqjVbyHJ6BMG8Po procedurach pandemioochronnych udaliśmy się na rozmowy przy drzwiach zamkniętych.
https://photos.app.goo.gl/UAGskXTSf8pixenFA Po naradzie ruszamy, DaJan prowadzi.
https://photos.app.goo.gl/Jx5pNcQ8u2gcN26T9Podano do stołu.
https://photos.app.goo.gl/Rh8DsQuFKFnuemDN6A o to ten tajemniczy policzek.
https://photos.app.goo.gl/2o6qK34zwLuQ7RWQ6Wracamy do Krosna.
https://photos.app.goo.gl/ydiXSFJvqmw8W91B6Gdzie u rodziców DaJana pijemy kawusię i DaJan odprowadza mnie do Miejsca Piastowego.
Dzięki DaJan że poświęciłeś mi swój czas. Było miło, tak mało takich chwil.
Im bardziej jesteś przekonany że masz niezawodne terenowe auto, tym dalej pójdziesz po traktor