Zakończenie sezonu w Małej nie zrobiło również na mnie takiego wrażenia jak rozpoczęcie--ale ogólnie było fajnie dzięki spotkanej ekipie--pozdro dla Wojjka--a co do tego kuferka -to ja musiałem na razie zlikwidować miejsce na plecaczek.....
Największym przeciwnikiem marzeń jest portfel.