Zlot Bachusa 5-7.09.2008

[Shipp]

aaa już widzę kiedy , niestety oczy już nie te co w młodości
ale nadal nie wiem gdzie

Okolice Zielonej Góry, bardzo blisko Krosna Odrzańskiego. Byliśmy rok temu i wiemy, że naprawdę warto tam byc!

[andrzej]

Twardziele i Twardzielki być może nawet dwie
a po drodze będę miał cały czas wolniej wolniej bo zsiadam
ze mną jedzie jeszcze
bierzcie chłopaki żonki jak tylko możecie się babki dogadają i będę miał luz

To kto w końcu wybiera się z Gdańska

[andrzej]

Coś Grzeno chyba nie ma znowu komputera, albo ma zapierdziel w pracy.

[Grzeno]

:?:
Coś Grzeno chyba nie ma znowu komputera, albo ma zapierdziel w pracy.

Zaraz niema komputera. Trzeba odpracować rzucanie kasą na prawo i na lewo na wycieczce.
Z Gdańska jadę ja i jak nie będzie padać to żonka i możliwe że kuzynek z Chojnic poleci też z żonką, planował skoczyć na zlot do zielonej tydzień po bachusa na jakiś zlot jamaszek.
I od razu melduje posłusznie że wystartować z Gdańska mogę w piątek 5.09 o 13.30 ,tak jak ostatnim naszym tempem będziemy szybciej niż ja co jechałem do Łagowa.

ach Shipp bym zapomniał filmiki idą jak burza.

[Shipp]

No to czekam na szanownych kolegów
Teraz siedzę i robię filmy z wycieczki no i przypomniałem sobie... o zaległym ze zlotu w Łagowie...

[andrzej]

Tym razem Mariusz my przyjedziemy do Ciebie dla Ciebie.
Szkoda że reszta ekipy nie znajdzie czasu żeby wspólnie zakończyć sezon w takim sympatycznym miejscu.

Trzeba odpracować rzucanie kasą na prawo i na lewo na wycieczce.
Z Gdańska jadę ja i jak nie będzie padać to żonka i możliwe że kuzynek z Chojnic poleci też z żonką,

Kuzynek na moto?

I od razu melduje posłusznie że wystartować z Gdańska mogę w piątek 5.09 o 13.30 ,tak jak ostatnim naszym tempem będziemy szybciej niż ja co jechałem do Łagowa.

Trochę późno. Dojedziemy na jakąś 22. Za późno. Szkoda stracić jednego dnia zlotu.

[Shipp]

Dzięki Andrzej
Normalnie nie wiem co powiedziec... Więc zamiast gadac, stawiam browara!

[Grzeno]

Tym razem Mariusz my przyjedziemy do Ciebie dla Ciebie.
Szkoda że reszta ekipy nie znajdzie czasu żeby wspólnie zakończyć sezon w takim sympatycznym miejscu.

Trzeba odpracować rzucanie kasą na prawo i na lewo na wycieczce.
Z Gdańska jadę ja i jak nie będzie padać to żonka i możliwe że kuzynek z Chojnic poleci też z żonką,

Kuzynek na moto?

I od razu melduje posłusznie że wystartować z Gdańska mogę w piątek 5.09 o 13.30 ,tak jak ostatnim naszym tempem będziemy szybciej niż ja co jechałem do Łagowa.

Trochę późno. Dojedziemy na jakąś 22. Za późno. Szkoda stracić jednego dnia zlotu.

Nad zlotem zastanawia się jeszcze Nocek.
Tak kuzynek na moto.
Może dobije do nas jeszcze jeden kumpel z Gdańska.
Nie mniej jednak do 12:00 muszę być w robocie, 13:30 może pól godzinki jeszcze z tego urwę .
Nie mam nikogo akurat w tym czacie wolnego żeby mógł mnie zastąpić a to jest piątek najgorszy dzień.

[andrzej]

Nad zlotem zastanawia się jeszcze Nocek.
Tak kuzynek na moto.
Może dobije do nas jeszcze jeden kumpel z Gdańska.
Nie mniej jednak do 12:00 muszę być w robocie, 13:30 może pól godzinki jeszcze z tego urwę .
Nie mam nikogo akurat w tym czacie wolnego żeby mógł mnie zastąpić a to jest piątek najgorszy dzień.

A jakieś wolne niewiasty

NOCEK, mordeczka nasza też chce z nami się pobawić.

Co do godziny wyjazdu, to jeszcze się zastanowimy.
Najwyżej ja polecę sam z rana i przygotuję dla nas wszystko.

A może zastanowimy się nad domkiem?
Zadzwonię i zapytam się czy jeszcze mają wolne domki.

[Shipp]

Nocek, jakbyś jechał na Bachusa, walnij do mnie do chaty, masz po drodze, to śmigniemy dalej razem