IV Rekolekcje Drogi dla motocyklistów 19-21.V.2017

[rafip]

Potwierdzam, to nie żaden klasztor. Generalnie chodzi o wyciszenie i nabranie dystansu do codziennych spraw. Nie padamy plackiem przed krzyżem. Jak ktoś się zastanawia do dobry moment aby powiedzieć JADĘ!.

[Luca]

Nie załamujcie mnie, zostało nas 10 osób.
Mam nadzieję że jeszcze może ktoś się zdecyduje, bo nie chciał bym odwoływać...
Jak ktoś się waha, to nie łamać się, przyjeżdżać. To nic wielkiego, żaden klasztor czy coś...

Chętnie bym przyjechał, bo fajne jest to miejsce z fajną atmosferą, ale w ten weekend mogę tylko na niedzielę, to Wy już zdążycie wyjechać, zanim ja dojadę

[pimpo71]

no ja z Dorotką oczywiście wszystko zgodnie z planem w srodę jedziemy do urzędu stanu cywilnego a w czwartek w drogę do Jasionej do piątku zajedziemy w tym roku postaramy się nie spóźnić

[Raven 125]

no ja z Dorotką oczywiście wszystko zgodnie z planem w srodę jedziemy do urzędu stanu cywilnego a w czwartek w drogę do Jasionej do piątku zajedziemy w tym roku postaramy się nie spóźnić

Nie będę miał okazji pożyczyć najlepszego na nowej drodze życia (miałem być ale wyszło, jak wyszło ) a więc zrobię to teraz wszystkiego naj...szerokości, mało zmartwień i aby wszystkie zakręty wychodziły na prostą a droga prowadziła do celu. Wszystkiego dobrego.

[beniamin82]

Tradycyjnie już mój cruiser niedomaga. Jak co roku duperela. Przełącznik kierunkowskazu prawego się ukruszył.

Mam zamówione u krysza, ale przez Łosice nikt nie jedzie, a krysz wyśle po weekendzie.

Więc będę chyba rękę wystawiał i tyle...

[Hawk1985]

Beniu a może tymczasowa "rzeźba", zmatowić miejsce ułamania grubym papierem sciernym, dopasować podkładkę i przykleić grubą iloscią poxipolu. Odstający nadmiar zeszlifować.

Wytapatalkowano

[beniamin82]

Hawk, ta druga strona ma wieloklin...

[Morph]

No i mam problem ,od poniedziałku leżę w łóżku dopadło mnie choróbsko ,i teraz mam dylemat ,co prawda nie mam już gorączki ,ale jeszcze kaszlę i śmarkate lata wróciły ,nie wiem czy jest sens jechać i Was pozarażać Może lepiej sobie odpuścić

[rafip]

Morph a zarażaj mi tam wszystko jedno... Po formozie mam potłuczone (mam nadzieje, że nie złamane) żebra i ledwo chodzę ale jakoś dojadę. Dobrze będzie Cię zobaczyć ale jak nie dasz rady to przecież nie zabijemy.

[Raven 125]

Tradycyjnie już mój cruiser niedomaga. Jak co roku duperela. Przełącznik kierunkowskazu prawego się ukruszył.

Mam zamówione u krysza, ale przez Łosice nikt nie jedzie, a krysz wyśle po weekendzie.

Beniu, gdyby pochwaliłbyś się kilka dni wczesnej mógłbym od Krysza odebrać przesyłkę i dostarczyć Jackowi z Mińska w ramach przejażdżki i byś miał a jacek chyba jedzie na rekolekcje.