Nasz czeski forumowicz, który chyba powoli powinien zgłosić się na sympatyka, czyli Mepa, zgłosił się do mnie z propozycją.
Otóż chciałby nas zaprosić do swojego miasta czyli Dub nad Moravu na pierwszy zlot KCM w Czechach.
Przeglądał nasz terminarz i wychodzi mu że wszystko już zajęte. Gdybyśmy mieli jakiś weekend wolny to mamy dać znać, szczególnie że (o ile zrozumiałem dobrze) pół roku wcześniej trzeba rezerwować noclegi. Więc plan raczej na 2018, chyba że wrzesień?
Nocleg byłby zorganizowany w domu parafialnym. Koszt 35 zł/ osobę/ noc w sześcioosobowych pokojach.
Cena noclegu jest dobrowolna, ale niepisana reguła to 35zł, co zresztą nie jest wygórowaną kwotą.
Ksiądz pochodzi z Polski i można płacić na miejscu w złotówkach.
Wstyd się przyznać, ale Mepa wysłał mi zdjęcia z pokoi oraz propozycje atrakcji do zobaczenia a ja usunąłem wszystkie pw...
No to standardowo...Co wy na to?
No i oczywiście, co zarząd na to?