FORMOZA CHALLENGE 2018 już za nami
Dystans 10 km i około 60 różnego stopnia trudności przeszkód panowie i jedna pani pokonali w trzy godziny. Wielki szacun dla wszystkich i każdego z osobna. Byłam, widziałam. Nie było łatwo, jednak było coś co dodawało im siły. Wiedzieli, że jeżeli pojawi się słabszy moment to obok jest osoba, która wesprze. Piękna współpraca… Klub Chińskich Motocykli, który reprezentowali powinien być dumny że ma wśród swoich członków tak fajnych ludzi. Pięknie i z uśmiechem uczcili 10- lecie istnienia klubu.
BRAWO dla DaJana, jececeka, jinsei no tenshi, rafipa, szczurka, Klajnego (syna Waludiego – Piotrusia) i wspaniałej ekipy CMF ( od rafipa)
Szkoda że tak mało osób wspierało naszych „komandosów” przed, w trakcie i po …..