WINGS FOR LIFE WORLD RUN - 2022

[rafip]

Beatka, DaJan, planujecie jakiś nocleg przed tym WINGS?
Zastanawiam się czy nie przyjechać w sobotę i przenocować.

[DaJan]

Szacun.....w planach planuję przyjazd w sobotę....ale jeszcze na dzień dzisiejszy nie wiem co i jak i gdzie.....pozdro.

[rafip]

Nocleg dla biegaczy zaklepany.

Jakby ktoś z ekipy KCM chciał się spotkać w sobotę w Poznaniu lub pokibicować w niedzielę to oczywiście zapraszamy

[rafip]

DaJan zgłosił, że z przyczyn rodzinnych musi odwołać swój start w biegu. Szukamy chętnego do zastępstwa. Ktoś chętny? Nocleg w Poznaniu zaklepany.

[Szubi]

kusisz, kusisz, . . . ale ja dopiero zaczynam biegać. Zobaczymy na ile kolana mi pozwolą. Jedynie mogę trzymać za Was kciuki. Szkoda bo impreza jest fantastyczna. Mnóstwo pozytywnej energii.
Gdzie śpicie w Poznaniu? Może Was odwiedzę w sobotę? Chyba że przyjedziecie do mnie na ognisko?

[Biedrona]

Kusicie,kusicie....ognisko jeśli spotkanie w sobotę dojdzie do skutku - chętnie dołączymy z Kubusiem;)

[Biedrona]

I nie ufajcie nawigacjom.... Pyrlandia teraz przypomina Księżyc, gruz na gruzie i wszędzie objazdy. Sporo kilometrów można nawinąć niepotrzebnie:(

[rafip]

Ja mogę się wypowiedzieć za moją Martę i Michała. Myślę jednak że Beatka z mężem też będą chętni się spotkać. Powinniśmy być w Poznaniu ok. 16. Pogoda chyba będzie dobra więc ognisko to dobry pomysł.

My nocujemy tutaj:
Villavida
ul. Gostyńska 38, 60-103, Polska.

[DaJan]

Szacun....Szubi...nie chodzi o kilometry...potruchtasz ile dasz rady....a tak godnego zastepcy nie mógł bym sobie wymarzyć....ja chciałem w Wingsie uczestniczyć....-pozdro.

[Szubi]

Ja mogę się wypowiedzieć za moją Martę i Michała. Myślę jednak że Beatka z mężem też będą chętni się spotkać. Powinniśmy być w Poznaniu ok. 16. Pogoda chyba będzie dobra więc ognisko to dobry pomysł.

My nocujemy tutaj:
Villavida
ul. Gostyńska 38, 60-103, Polska.

To zapraszam

Jutro jestem w pracy do 13, potem mam do załatwienia jedną sprawę w centrum Poznania, i miałem się wziąć za gównianą robotę czyli czyszczenie boksów ale KCM ważniejszy Proponuję się spotkać ok. godziny 18-18,30. Szubinka też niestety jutro w pracy do 21, więc później do nas dołączy.

Dojazd do mnie: aby było bez większego błądzenia to, najlepiej jakbyście jechali na Oborniki.
W Obornikach skręcacie przed mostem w lewo na Szamotuły
Po ok. 10km jest miejscowość Popówko i zaraz jak z niej wyjedziecie skręcacie na Sycyn. jest tam kapliczka i drogowskaz Sycyn 4km
Trzymacie się cały czas drogi asfaltowej (mnóstwo dziur i kilka ostrych zakrętów)
Koło boiska i ceglanej szkoły kończy się asfalt. Jedziecie dalej prosto drogą gruntową w stronę lasu
Po prawej stronie będą 3 domy w budowie i zaraz potem będą konie . . . to tam

Jakiś chrust zorganizuję, musztardę, ketchup. Mięso na grilla we własnym zakresie. Ważna uwaga: KONI NIE JEMY !!!

Szacun....Szubi...nie chodzi o kilometry...potruchtasz ile dasz rady....a tak godnego zastepcy nie mógł bym sobie wymarzyć....ja chciałem w Wingsie uczestniczyć....-pozdro.

Ja tam na razie sobie truchtam po 2, 3 minuty Niestety w niedzielę będę miał robotę. Trzeba koniom mieszkanie ogarnąć. Będę trzymał kciuki za KCM, co by ich Małysz zbyt szybko nie przeleciał