Ciesze się, że temat wzbudził takie zainteresowanie.
- do
oleńki - napisałaś "
a czemu nie zrobiłeś nim jazdy próbnej?" Cha cha cha, ale mnie rozbawiłaś
- ja i jazda próbna ?
- po ponad 20 latach przerwy. Ja to tylko pamiętam, że przed zmianą biegu trzeba wcisnąć sprzęgło i odpuścić gaz i jeszcze że ta klamka z prawej strony to hamulec przedni. Oczywiście masz rację - jazda próbna (np. w Twoim wykonaniu) pozwoliła by na zauważenie i usunięcie wielu drobnych niedociągnięć. Ja w chwili odbioru moto byłem zdecydowanie "za cienki bolek". Ale spoko - już po malutku budzi się we mnie "bestia".
- do
Peliks - faktycznie, przełącznik kierunków działa tak jak napisałeś -
-
-
selmen - myślisz, że jestem jedynym w Polsce "
gościem" z taką maszyną ? Sam nie wiem czy się cieszyć
czy płakać
. Ale trudno - poświęcę się - będę robił za królika doświadczalnego.
Jednak mamcichą nadzieję, że istnieją inni użytkownicy tego modelu i że się odezwą.
-
miqul - ty nie czekaj na okazję, bo "używkę" to możesz kupić chyba tylko ode mnie - a ja na razie nie mam zamiaru sprzedawać. Kupuj nówkę - będzie nas dwóch.
- do Wszystkich pozostałych - dzięki za rady. Dziś, ze względu na paskudną pogodę mogłem poświęcić trochę czasu na prace warsztatowe - poregulowałem sobie ustawienie klamek, skasowałem lub zwiększyłem luzy na linkach, troszkę rozpracowałem zawiłości plątaniny linek, kabli, przewodów, cięgien itp.wychodzących z kierownicy. Jutro (jak pogoda się nie poprawi) pozdejmuję boczne osłony przy cylindrach i zobaczę np. czy jest filtr paliwa, jak i gdzie są rozmieszczone śruby regulacyjne na gaźniku i ...
Co do bicia koła przedniego - obejrzałem oponę - wygląda na równo rozłożoną na obręczy, ale w trakcie oględzin trafiłem na kamyk bardzo mocno wbity w szczelinę bieżnika. Trochę stawiał opór ale go wydłubałem. Mam cichą nadzieję, że to był sprawca bicia, niestety dziś nie mogłem potwierdzić swojej teorii - muszę czekać, aż jezdnie przeschną.
jacecek
P.S Jutro wrzucę pare fotek