Romet 250 V- REAKTYWACJA

Re: Romet 250 V- REAKTYWACJA

Postautor: Michał_66 dodano: 12 lip 2015, 19:38

jeżeli się nie mylę ale dla pewności najlepiej zdemontować koło to tam jest rozwiązanie jak w Yamaszce Virago czyli są gumy zabieraka a wygląda to tak
http://allegro.pl/gumy-zabieraka-pod-ze ... 53990.html

Tak przynajmniej mają pozostałe v-ki :D :D

a jeżeli jest na tulejach to tutaj masz link do tulei
http://www.sklep.romet.pl/czesci-zamien ... ,2692.html
Michał_66
 

Re: Romet 250 V- REAKTYWACJA

Postautor: kubuś 66 dodano: 12 lip 2015, 20:08

A więc tak: filtr powietrza znajduje się z prawej strony ramy,w przednie części motocykla, pod tą plastykową osłoną, jest to filtr stożkowy o średnicy montażowej 48 mm. Jeżeli go nie ma w tym miejscu, a jest odkryty wlot ( otwór) w tramie to znaczy że jeżdzisz bez filtra powietrza. Korek spustowy oleju znajduje się z lewej strony silnika pod wałkiem zmiany biegów ( klucz 17 ), natomiast filtr oleju znajduje się z prawej strony pod pokrywą z napisem ROMET zakręcony na trzy śruby, oryginalnie jest to filtr siatkowy ale większość stosuje filtry papierowe o symbolu HF 145.
Jeżeli chodzi o zębatkę tylną to jest ona montowana na czterech kołkach osadzonych w tulejach metalowo- gumowych. Te tuleje kupne w sklepach są nic nie warte, tak, że ja proponuję usunąć te tuleje ( nie jest to takie łatwe ale da się) i zastosować węża zbrojonego o odpowiedniej średnicy (ciasno musi pasować w otwory w feldze) do środka nabić odpowiednie tuleje metalowe i cieszyć się długim przebiegiem.
Awatar użytkownika
kubuś 66
Klubowicz
 
Posty: 309
Rejestracja: 09 lip 2011, 15:02
Motocykl: Romet R250V
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

Re: Romet 250 V- REAKTYWACJA

Postautor: ZARMED dodano: 12 lip 2015, 20:12

No i mam problem. jak podales J; 250-5 to moze byc co innego ze wgledu na ksztalt piasty (tarczowy hamulec-piasta jest jakby grubsza, chociaz pusta w srodku bo nie ma bedbna. Nie chce rozbebeszac salosci, bo stane na amen, wole kupic dwa rodzaje, tulele lub gumy, tylko brak pewnosci jakie.
JL 250-5 to chyba to samo co Rawen r 250 tam sa na bank gumy, ale znalazlem cos takiego

http://sklep.skutery.olsztyn.pl/pl/p/Sr ... -R250/1727
i tu moja pewnosc sie konczy czy tuleje sa od innego rocznika czy cos innego .
Te troche drogie , ale jesli beda pasowac to kupie.
Ba, nawet jestem sklonny kupic i gumy i tuleje, ale zeby byl cien szansy ze beda pasowac. Nie chce rozbebeszyc motonga i dopiero szukac.
Najwyzej padne na przesylce 20 zl.
Forum duze, i czy naprawde nikt nie wymienial tych gum/tuleji w romecie 250 v ?
Niech ktos podpowie, bedzie to istotna informacja dla innych.
ZARMED
Forumowicz
 
Posty: 33
Rejestracja: 29 sie 2014, 20:14
Motocykl: JL-150-5
Płeć: mężczyzna
Wiek: 58

Re: Romet 250 V- REAKTYWACJA

Postautor: ZARMED dodano: 12 lip 2015, 20:16

kubuś 66 pisze:A więc tak: filtr powietrza znajduje się z prawej strony ramy,w przednie części motocykla, pod tą plastykową osłoną, jest to filtr stożkowy o średnicy montażowej 48 mm. Jeżeli go nie ma w tym miejscu, a jest odkryty wlot ( otwór) w tramie to znaczy że jeżdzisz bez filtra powietrza. Korek spustowy oleju znajduje się z lewej strony silnika pod wałkiem zmiany biegów ( klucz 17 ), natomiast filtr oleju znajduje się z prawej strony pod pokrywą z napisem ROMET zakręcony na trzy śruby, oryginalnie jest to filtr siatkowy ale większość stosuje filtry papierowe o symbolu HF 145.
Jeżeli chodzi o zębatkę tylną to jest ona montowana na czterech kołkach osadzonych w tulejach metalowo- gumowych. Te tuleje kupne w sklepach są nic nie warte, tak, że ja proponuję usunąć te tuleje ( nie jest to takie łatwe ale da się) i zastosować węża zbrojonego o odpowiedniej średnicy (ciasno musi pasować w otwory w feldze) do środka nabić odpowiednie tuleje metalowe i cieszyć się długim przebiegiem.


Wsio sie zgadza, nie mam filtra na ramie a ten olejowy jutro kupie.

A ten kolega ma u mnie browara, podal same konkrety.
Jak nie kupie tuleji, to zrobie relacje z nabijania weza :buttrock:
No i az strach to rozkrecac teraz...
A te tuleje to jakies wymiary maja, ew. gdzie kupic te badziewne, bo jakos ten waz mnie przezraza :kawa:
ZARMED
Forumowicz
 
Posty: 33
Rejestracja: 29 sie 2014, 20:14
Motocykl: JL-150-5
Płeć: mężczyzna
Wiek: 58

Re: Romet 250 V- REAKTYWACJA

Postautor: kubuś 66 dodano: 13 lip 2015, 18:27

A te tuleje to jakies wymiary maja, ew. gdzie kupic te badziewne, bo jakos ten waz mnie przezraza :kawa:[/quote]

Uwierz mi że ten wąż nie taki straszny, a na pewno wytrzyma o wiele dłużej niż kupne tuleje, ale oczywiście te wskazane tuleje z trzpieniami są odpowiednie do koła rometa R250V

Tak czy inaczej czeka Cię mozolna praca przy wydłubywaniu starych tuleji... _boisie
Awatar użytkownika
kubuś 66
Klubowicz
 
Posty: 309
Rejestracja: 09 lip 2011, 15:02
Motocykl: Romet R250V
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

Re: Romet 250 V- REAKTYWACJA

Postautor: Karol dodano: 13 lip 2015, 21:28

kubuś 66 pisze:Tak czy inaczej czeka Cię mozolna praca przy wydłubywaniu starych tuleji... _boisie

Nie ma sensu się katować - koło do dobrego ślusarza, za czteropak przetnie na frezarce tuleje i będzie szło je wydłubać. Kwadrans roboty.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Karol
Forumowicz
 
Posty: 1076
Rejestracja: 02 lip 2010, 17:27
Lokalizacja: Toruń
Motocykl: Chituma CTM250-3 Fastran
Tel. kom.: 602356890
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 10691947
Wiek: 40

Re: Romet 250 V- REAKTYWACJA

Postautor: ZARMED dodano: 13 lip 2015, 22:23

No i jestem znowu :)
Moto na ceglach, troche to trudne, bo ciezki.
No ale pomalutku od poczatku.
Zdjalem, kolo, ale os kola podejrzanie lekko wyszla, pare razy mlotkiem w nakretke i lezy.
Wrocimy do niej za chwile. Zacisk lepiej zdemontowa wezyk niz silowac sie ze srubami. Poza tym oslona lancucha tez na bok.
Kolo lezy na ziemi :P
Obrazek
Podejrzany jest takze czop dystansu hamulca, ma lekkie luzy w piascie kola.
Obrazek
ale rewelacja okazaly sie lozyska, lekko zardzewiale, uszczelniacz puscil wode i mimo ze lozysko pelne rzezi przy pokreceniu
Obrazek
zreszta drugie tez grzechocze mimo ze suche.
Zaczaolem od tulejek. Wyciagnac gume to pikus, tuleki wewnetrzne samy wypadly, ale jak wyjac tuleje zewnetrzne ktore zostaly w kole
Obrazek
Lozyska wybilem srubokretem, nasadka chyba 12 i mlotkiem.
Trzeba troche pokombinowac z dlugosciami zestawu, ale wyszlo wsio elegancko.
Obrazek

Lozyska maja numer 6302 RS a uszczelniacze a raczej simeringi bez sprezynek 42 25 7

Wocmy do osi. Material chinski, to widac, ale zaniepokoily mnie luz promieniowy. Os podparta w dwoch lozyska, w dodatku tak blisko siebie raczej powinna byc sztywna, bez luzow. Zakladam ze luz wynika z zuzycia biezni i kulek, ale i tak jest zbyt duzy.
Jutro zamowie lozyska. I bede mysla jak wyjac z piasty te metalowe tuleje (zewnetrzne)
ZARMED
Forumowicz
 
Posty: 33
Rejestracja: 29 sie 2014, 20:14
Motocykl: JL-150-5
Płeć: mężczyzna
Wiek: 58

Re: Romet 250 V- REAKTYWACJA

Postautor: zmstr dodano: 14 lip 2015, 11:17

ZARMED pisze:Pierwsze pytanie, czym czyscicie chromy. Ja uzywalem zlotka, foli aluminiowej i plynu Cif. A moze macie inne sposoby na matowy chrom ?


Jako, że kosmetyka samochodowa to moja druga branża i jednocześnie wielkie hobby, to powiem tylko tyle, że nie uznaję półśrodków, środków marketowych i środków nieprzeznaczonych do zamierzanego celu. Do chromów stosuję i polecam albo produkty firmy Autosol, albo rewelacyjną pastę Mothers Mag & ALuminium Polish.
Nie lubię ciepłego piwa, zimnego lata i zarozumiałych bab, które zachowują się jakby miały okres przez 30 dni w miesiącu :)
zmstr
Forumowicz
 
Posty: 84
Rejestracja: 15 maja 2015, 19:46
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Motocykl: Romet ADV 150
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39

Re: Romet 250 V- REAKTYWACJA

Postautor: ZARMED dodano: 28 lip 2015, 23:04

Prostym sposobem na pozostalosc tulejki- przecinak o wymiarze otworu, dwa ruchy mlotkiem i kombinerkami wyciagniemy zewnetrzna czesc tulejki-przecieta przez przecinak (ostry) . nawet sladu na aluminium nie ma :)
Tulejki kupilem od R 250 , pamietac trzeba ze stare sruby zabieraka nie beda pasowac, trzeba kupic 10 mm, zreszta sa w komplecie. Wg opisu tulejki sa nizsze, ale to nie przawda, zreszta pasuja idealnie.
Zlozylem calosc i o dziwo - dziala, zero stukow i luzow.
Kolejnym etapem byly lozyska przedniego kola rowniez zardzewiale-uszczelniacze puscily wode, zreszta same lozyska tez chrobotaly.Lozyska na przod maja numer 6302 rs

Motorek zjadl magiczne 700 zl, liczylem ze podstawy beda mniej kosztowac, filtry oleje, inne czesci. Motorek dopiero teraz technicznie jest ok, pozostala estetyka zewnetrzna.
ZARMED
Forumowicz
 
Posty: 33
Rejestracja: 29 sie 2014, 20:14
Motocykl: JL-150-5
Płeć: mężczyzna
Wiek: 58

Re: Romet 250 V- REAKTYWACJA

Postautor: RobekDG dodano: 12 lis 2015, 09:23

Witaj. Kupa porządnej pracy przy ratowaniu Romecika.
Ale nie o tym chcialem.
Pamiętasz może jaką twardość mają śruby zabieraka ?
Awatar użytkownika
RobekDG
Forumowicz
 
Posty: 36
Rejestracja: 11 lis 2015, 17:33
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Motocykl: Romet JL 250 V
Tel. kom.: 668306094
Płeć: mężczyzna
Komunikator: 7772119
Wiek: 39

Poprzednia

Wróć do Romet 250V

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron