Jakiś czas tu nie zaglądałem, a tu taka wiadomość...
Z Wiekowym poznaliśmy się na Smoku w 2015 - to był mój pierwszy zlot w życiu. To on przywitał mnie jako jeden z pierwszych i po kolei mi przedstawiał mi wszystkich zlotowiczów. Wspaniały kolega. Będzie go bardzo brakowało.
Kondolencje dla rodziny - spóźnione, ale szczere...