close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Ania

Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą...

Re: Ania

Postautor: DaJan dodano: 28 lip 2013, 02:22

Szacun...sprawa godna przedyskutowania...choc by na zakończeniu.... :motor: pozdro.
Największym przeciwnikiem marzeń jest portfel.
Awatar użytkownika
DaJan
Klubowicz
 
Posty: 1459
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:58
Lokalizacja: Krosno
Motocykl: Keeway Cruiser 250V-Romet R150
Tel. kom.: 511429521
Płeć: mężczyzna
Komunikator: 5789859
Wiek: 68

Re: Ania

Postautor: beniamin82 dodano: 28 lip 2013, 16:25

Shipp pisze: STOP PIJANYM KIEROWCOM lub ZERO TOLERANCJI DLA PIJANYCH ZABÓJCÓW/treść do ustalenia/


Tyle że najpierw trzeba by było poukładać to na własnym podwórku.
A ten temat był poruszany nie raz, tak samo jak jazda bez uprawnień i nic się w tej sytuacji nie zmieni, bo tolerancja jest i będzie. Ale to już temat na inny watek, ten jest poświęcony Ani.
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Klubowicz
 
Posty: 6665
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 42

Re: Ania

Postautor: Biały dodano: 28 lip 2013, 16:56

A może w ten sposób:
wydrukować trochę ulotek,
zorganizować jakieś naklejki i rozdawać kierowcom
a rozdawać je kierowcom razem z patrolem drogówki.
Awatar użytkownika
Biały
Forumowicz
 
Posty: 101
Rejestracja: 19 mar 2010, 13:00
Lokalizacja: Ujście
Motocykl: Honda NC 700X
Płeć: mężczyzna
Komunikator: Skype:krzychu7517
Wiek: 50

Re: Ania

Postautor: kacpero dodano: 28 lip 2013, 17:16

Nie, no Panowie, nie łączcie KCM z policją - toż to porażka.
Ludzie mają gdzieś takie ulotki - kiedy sprawa nie dotyka osobiście większość zawsze będzie bierna... tak już jest.
Awatar użytkownika
kacpero
Sympatyk
 
Posty: 785
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:18

Re: Ania

Postautor: mike_russ dodano: 28 lip 2013, 18:23

Tu się zgodzę z Kacpero - to było by lekkie przegięcie. Wprawdzie nie mam nic do policji, to potrzebni i ciężko pracujący ludzie (a robotę mają trzeba przyznać niewdzięczną), jednak KCM to - moim zdaniem- nie kierunek organizacji pozarządowej a jednak coś na kształt klubu motocyklowego. Ale burza mózgów niech trwa, coś uradzimy, Choć faktycznie wypadało by zacząć od swojego podwórka. Zakup klubowego alkomatu był dobrym krokiem w tą stronę, otwarte pytanie: co dalej?
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 41

Re: Ania

Postautor: koty4 dodano: 28 lip 2013, 19:45

Zdaje się, że staramy się znowu być świętsi od papieża. Dyskusja już na ten temat była i zrobił się z tego tylko szum. Poza tym lepiej może założyć osobny temat, niż kontynuować w obecnym, dotyczącym Ani. Poruszony wątek bardziej dotyczy nas wszystkich. Natomiast jestem jak najbardziej za uczczeniem pamięci Ani na zakończeniu sezonu, i nie tylko. Kacpero ma możliwość przedstawienia sprawy w chopper magazin. Można przedstawić ryzyko zagrożeń, oraz z jak można powiedzieć banalnej sytuacji na drodze powstała tragedia. I tak jako motocykliści mamy zły image, jako dawcy nie nadających się do niczego organów, jeżdżący z żyłkami zaciśniętymi wkoło szyi.
Chamstwo na drodze jest skutkiem naszego braku wychowania i przyzwolenia na takie, a nie inne zachowania. Zdarza się, że niektórzy z klubu wyjeżdżali z pewną ilością substancji wskazujących. Pytam się, czy ktoś był na tyle odważny, że zabrał komuś takiemu kluczyk od moto? NIE. A gdyby to on spowodował śmiertelny wypadek? Znowu byśmy potwierdzili, jacy to motocykliści są walnięci. To skutek ogólnego społecznego, cichego przyzwolenia na takie zachowania. I nikt z nas nie jest bez winy.
Co do dalszych wypowiedzi - to proszę tylko o pomysły dotyczące samej Ani, a jeśli chcemy dyskutować na temat akcji poprawiających bezpieczeństwo, to myślę, że dobrze będzie założyć osobny temat.
Myślę, że gdybyśmy w przyszłym roku mogli zorganizować rozpoczęcie sezonu gdzieś, w miarę blisko Chojnic, to (choć nie jestem zwolennikiem taki rzeczy), moglibyśmy z KCM postawić w miejscu wypadku jakiś element upamiętniający tą tragedię. Piszę "element", bo nie każdy chce krzyża. Wtedy każdy, kto nie mógł być na pogrzebie Ani, będzie mógł przypomnieć sobie naszą klubową koleżankę i oddać jej cześć.
To tylko taki mój pomysł.
Awatar użytkownika
koty4
Klubowicz
 
Posty: 1123
Rejestracja: 07 gru 2009, 20:58
Lokalizacja: Littlehampton UK
Motocykl: Yamaha Majesty 400
Płeć: mężczyzna
Wiek: 54

Re: Ania

Postautor: kacpero dodano: 28 lip 2013, 20:32

Widzę to podobnie jak Koty.
Chodzi mi po głowie projekt artykułu na temat wypadków motocyklowych. Jeżeli Tomek się zgodzi miałby tytuł: "do widzenia Aniu..."
Na bazie tej tragedii można rozwinąć temat poczucia odpowiedzialności (i współodpowiedzialności) za tolerancję wobec pijanych kierowców. Tak naprawdę osoby nie reagujące (bo tolerujących teoretycznie nie ma) w pewien osobliwy sposób również są współodpowiedzialne za ewentualną tragedię.
Może nie róbmy nic na siłę, sądzę, że posługiwanie się wizerunkiem Ani wymaga przede wszystkim zgody Tomka - i nawet wtedy należy się dobrze zastanowić co i jak zrobić aby nie przegiąć. To bardzo, bardzo delikatna sprawa, jest matka, siostry, brat... nie mamy Ani na wyłączność.
Inną kwestią jest upamiętnienie miejsca wypadku, ale tutaj również osobą decyzyjną jest Tomek (rozumiany jako przedstawiciel rodziny).
Sądzę, że neutralny i akceptowalny przez wszystkich byłby jakiś fajny baner/plakat/obrazek przedstawiający Anię, który "brałby" wspólnie z nami udział w rozpoczęciach i zakończeniach sezonu.
Awatar użytkownika
kacpero
Sympatyk
 
Posty: 785
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:18

Re: Ania

Postautor: Niebieski dodano: 28 lip 2013, 22:48

Kilka słów podziękowania napisałem w temacie utworzonym przeze mnie, one tyczyły się też i tego tematu, jeszcze raz wielkie dziękuję!

Co do ostatnich postów, sprawy która nieść za sobą miałaby pewną naukę z tego nieszczęścia które nas dotknęło, to ja jestem oczywiście ZA, jednak zanim cokolwiek wyjdzie na światło dzienne, chcę też przedyskutować to z najbliższą rodziną, więc pozwólcie dam znać za parę dni.

Patrząc moimi oczami, to owszem jest tragedia, ale nie pierwsza i nie ostatnia niestety. Zachowajmy więc proszę pewny umiar, aby nie robić teraz z tego "szoł", a tylko przypomnieć, że nadal można coś poprawić, że nadal ktoś ginie w "głupi" jak dla mnie sposób, niewytłumaczalny, uczulajmy, ale nie manifestujmy, to tak ode mnie.
Awatar użytkownika
Niebieski
Klubowicz
 
Posty: 1195
Rejestracja: 18 lip 2009, 13:47
Lokalizacja: pomorskie
Motocykl: brak
Tel. kom.: 604956970
Płeć: mężczyzna
Wiek: 44

Re: Ania

Postautor: dziadek zbyszek dodano: 31 lip 2013, 08:52

Nie zdążyłem Ani poznać, przykro mi bardzo z Jej odejścia. Nie było mnie na forum kilka dni, wiec dopiero dziś składam Tobie Tomku kondolencje.
Im bardziej jesteś przekonany że masz niezawodne terenowe auto, tym dalej pójdziesz po traktor
Awatar użytkownika
dziadek zbyszek
Klubowicz
 
Posty: 2223
Rejestracja: 16 sty 2013, 17:01
Lokalizacja: Poznań powiat wieś
Motocykl: Soft 2 Szpetny xj600N Szpetka
Tel. kom.: 698282838
Płeć: mężczyzna
Wiek: 70

Re: Ania

Postautor: krzysiek066 dodano: 03 gru 2013, 19:04

Nigdy nie było mi po drodze żeby otworzyć ten akurat temat. Zafascynowany swoim motocyklem szukałem porad, ciekawych rozwiązań itp...
Dziś przeglądając forum otworzyłem wreszcie nowy dla mnie temat i przeczytałem wszystkie posty. Nie znałem Ani i z Wami też jeszcze nie miałem przyjemności się poznać osobiście, choć niektórzy stają mi sie juz powoli bliscy. Niewątpliwie nadejdzie dzień w którym będzie mi dane przedstawić się szerokiemu gremium KCM i tym bardziej dziś cieszę się na ten dzień, ponieważ naprawdę jesteście wspaniali. Mimo tego że nie znałem Ani czytając wpisy, a zwłaszcza po obejrzeniu relacji z pogrzebu ...łzy cisnęły się same do oczu.
Każdemu z nas kiedyś skończy się przygoda z życiem, dlatego należy cieszyć się każdym kolejnym dniem bo niewiadomo czy to nie ten ostatni. Sądząc po wpisach myślę, że Ania cieszyła się z każdego dnia, a najbardziej z tego w którym już góry patrzyła na swoich Przyjaciół, którzy o niej nie zapomnieli i pamiętać będą zawsze ...
...ja bardzo bym się cieszył...
Nieważne czym, ważne z kim jeździsz ;)
Awatar użytkownika
krzysiek066
Sympatyk
 
Posty: 511
Rejestracja: 30 sie 2013, 20:55
Lokalizacja: Płock(mazowieckie)
Motocykl: Raven250->VT600->VTX1300
Tel. kom.: 530190634
Płeć: mężczyzna
Wiek: 42

PoprzedniaNastępna

Wróć do W naszej pamięci

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron