Witaj.
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że masz obawy przed skutkami ewentualnej gleby.
Romet ADV jest wprawdzie wyposażony w gmole, ale fabryczne opony pozostawiają wiele do życzenia, więc istnieje duże prawdopodobieństwo "wykorzystania gmoli w praktyce". Poza tym Tak jak już napisał Beniamin - musisz stopy stabilnie stawiać na ziemi, zwłaszcza, że wcześniej nie miałeś doświadczenia z motocyklami. Pomyśl jak wyglądałoby Twoje ruszanie na wzniesieniu, gdy sytuacja wymagałaby dynamicznego włączenia się do ruchu...
Opony zakładane przez Zongshena (producent M12) mają "większą zawartość gumy w gumie" i zapewniają przyzwoitą przyczepność (w swoim 131 mam fabryczne i jest OK - przejechałem ok. 5000 km - zastrzeżeń nie mam).
Automatyczna "kosa" ma swoje wady, ale też i zalety (nie zepsuje się wyłącznik - bo go nie ma
). Z tego co się orientuje - można coś tam "pogmerać", żeby się nie składała - jednak trzeba wtedy pamiętać o jej złożeniu. Coś za coś.
Opony zawsze można wymienić, a gmole zamontować, natomiast motocykl ma być wygodny i ergonomiczny - musi być Ci na nim dobrze
Powodzenia w wyborze (z autopsji wiem, że jest trudny).
PS Wiele szkół motocyklowych organizuje szkolenia 125 ccm dla kierowców kat. B - to niewielki wydatek, ale nabyte umiejętności są bezcenne.