Skala naciagu nie odzwierciedla rozciagniecia lancucha
Jezeli masz ladnie naciagniety lancuch z luzem 20-30mm i na tylnej zebatce ogniwa ladnie siedza i przylegaja to lancuch dobry.
Jezeli mozesz je od zebatki odciagnac jest raczej wyciagniety.
Serwisowki podaja max dlugosc lancucha.
U mnie na 21 ogniw (pinow, grzybkow, swozni) moze miec 319,4mm . Mialem polowe naciagu na skali, a lancuch na 21 ogniwach mial po zmierzeniu 319-320mm.
Co do zebatek jak juz masz 1Z wieksza Z przodu nie dawalbym o 4 mniejsza z tylu.
Co do lancucha wlasnie jestem po tym etapie i ze wstepnej ceny lancucha did mega hiper jakiegos za (ZX ring) 555 zl poprzez did tylko mega (X ring) za 460zl skonczylem na zajebiaszczym lancuchu (WX ring) RK za 385 zl a to juz spora roznica i RK GWX jest lancuchem stosowanym na pierwszy montarz w wielu "renomowanych" markach.
A jak masz dobre zebatki i malo km na lancuchu zrobiles to wymien tylko lancuch i za 200 zl masz kilka tys km zapewnione
RK bezeingowy albo O ring bedzie mial pewno taka cene.
Boso, ale w ostrogach.