close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: beniamin82 dodano: 01 sie 2017, 06:03

Erlus pisze:Witam.
Co wiecie o Bianchi Veloce, lub Falco ? kto to produkuje ?, bardzo ładne z wyglądu motocykle i w bardzo dobrej cenie, ale coś mało informacji o nich.
Podaj vin,pierwsze trzy znaki.
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Klubowicz
 
Posty: 6673
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 42

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: Erlus dodano: 01 sie 2017, 17:45

oki. spróbuję się dowiedzieć ;) to napisałem.. nie Bianchi tylko Bianci (Veloce, Falco) pierwszy niecałe 2900zł, drugi ok. 3100zł r. 2015, jeszcze kaski i kufry niby dokładają...Kurna , to za ile oni to kupują ? jak opłaca im się sprzedać, za takie śmieszne pieniądze. :wielkieoczy:
Erlus
Forumowicz
 
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2017, 14:22
Motocykl: Zipp VZ-2 White Power
Płeć: mężczyzna
Wiek: 48

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: beniamin82 dodano: 01 sie 2017, 19:15

Erlus pisze:oki. spróbuję się dowiedzieć ;) to napisałem.. nie Bianchi tylko Bianci (Veloce, Falco) pierwszy niecałe 2900zł, drugi ok. 3100zł r. 2015, jeszcze kaski i kufry niby dokładają...Kurna , to za ile oni to kupują ? jak opłaca im się sprzedać, za takie śmieszne pieniądze. :wielkieoczy:


Do końca roku muszą sprzedać, ale boję się że to ze słabej montowni. Benyco BR w hurcie bez transportu z Chin kosztował 500 dolarów a szedł u nas za 4tyś...

Choć gdyby był z fosti to średniak minus, by był. Może lepiej pulsara? Bo kto ci części do bianci załatwi? Pewnie że z czego innego podpasuje, ale się naszukasz.
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Klubowicz
 
Posty: 6673
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 42

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: mojo dodano: 01 sie 2017, 20:34

Ja bym brał Pulsara jeżeli podchodzi Ci cenowo i wyglądem. Niedługo i Pulsary się skończą z uwagi na normy a z ceny zeszli bo kosztował ok 6 tysi. Sam się na początku napaliłem na Pulsara, czytałem o nim i na polskich i na europejskich forach i jako taka "pierdziawka na ryby" spisuje się dobrze także w innych krajach.
Przed zakupem sam oglądałem chińczyki za 3500-3800, owszem cena super ale jak poczytałem to totolotek jakościowy i to raczej z nastawieniem na ciągłe problemy. Kymco trzyma fason jednak. Mój Zing zaliczył w weekend kolejne 300 km i nic, leje wache i jeżdżę a o to chyba chodzi :)
mojo
Forumowicz
 
Posty: 79
Rejestracja: 25 maja 2017, 07:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Kymco Zing II 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: Erlus dodano: 01 sie 2017, 20:37

W sumie chyba masz rację Beniaminie, ale wiesz jak ma człowiek do wyboru dać 5, a dać 2,5, to jakoś tak samo, odruchowo chciało by się zapłacić mniej :D , taka już pazerna człowieka natura ;p fakt o tych częściach na kiedyś tam , to nawet nie pomyślałem, a to bardzo ważna kwestia.Maila do sprzedawcy napisałem, może choć dowiemy się, która montownia składa te motorki.Muszę przyznać , że z wyglądu, sprawiają wrażenie solidnych, to rzecz gustu, ale zwyczajnie podoba mi się ich linia.Co do Pulsara, biorę go mocno pod uwagę, o innych motorkach piszę w tym temacie, aby nie zakładać innych.Jedno jest pewne, trzeba coś kupić, do końca 2017r. a najlepiej wcześniej, po tej dacie wszystko będzie droższe, myślę nawet ,że dość znacznie. Czy te wtryski będą się spisywać jak gaźniki ? moim zdaniem nie. Gaźnik to prostota i w większości niezawodność, a tu ? sama elektronika, czujniczki, sondy jakieś , dopalacze spalin czy uj wie co jeszcze, coś z tych pierdół zawsze będzie sprawiać problemy mniejsze lub większe.
Erlus
Forumowicz
 
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2017, 14:22
Motocykl: Zipp VZ-2 White Power
Płeć: mężczyzna
Wiek: 48

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: mojo dodano: 01 sie 2017, 20:43

Erlus pisze: jak ma człowiek do wyboru dać 5, a dać 2,5, to jakoś tak samo, odruchowo chciało by się zapłacić mniej :D , taka już pazerna człowieka natura


Chytry 2 razy traci :D
mojo
Forumowicz
 
Posty: 79
Rejestracja: 25 maja 2017, 07:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Kymco Zing II 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: Erlus dodano: 01 sie 2017, 20:48

Mojo, Kymco to ja znam i to jak od najlepszej strony :) , któregoś dnia tak ujeżdżałem okolice Żuław, że bez zsiadania (i gaszenia motorka :oops: )nakręciłem jednego dnia i za jednym posiedzeniem że tak powiem, 242 kilometry :buttrock: chciałem sprawdzić ile zrobię na pełnym baku...a niby mówią , że trzeba stanąć i silnik ostudzić bo się zatrze (miałem 2 T)Nie pytaj tylko , jak się czuła po tym moja .upa :D
Erlus
Forumowicz
 
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2017, 14:22
Motocykl: Zipp VZ-2 White Power
Płeć: mężczyzna
Wiek: 48

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: Erlus dodano: 01 sie 2017, 20:52

Chytry 2 razy traci :D[/quote]

tak niby mówią
ja wolę mówić oszczędny :D
Erlus
Forumowicz
 
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2017, 14:22
Motocykl: Zipp VZ-2 White Power
Płeć: mężczyzna
Wiek: 48

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: mojo dodano: 07 sie 2017, 23:04

I na co padło?

Tu masz posta z tego forum gdzie wypowiada się mechanik serwisujący 125-tki viewtopic.php?f=66&t=7219&start=10#p161937
mojo
Forumowicz
 
Posty: 79
Rejestracja: 25 maja 2017, 07:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Kymco Zing II 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: Erlus dodano: 30 sie 2017, 21:49

mojo pisze:I na co padło?

Tu masz posta z tego forum gdzie wypowiada się mechanik serwisujący 125-tki viewtopic.php?f=66&t=7219&start=10#p161937


Witam.
Ano padło na Zippa VZ-2 nówka salon rocznik 2015, za 4 tysie bez złotówki :D dziś walnąłem sobie przejażdżkę 205 km ot tak dla przyjemności ;p ogółem 450 km przejechane, pierwsza wymiana oleju zrobiona prze ze mnie po 175km, olej fabryczny nie za bardzo zasyfiony, trochę opiłków, filterek magnesem wyczyszczony. Docieram go różnymi obrotami, raczej nie delikatnie, robię przerwy na ostygnięcie. Zalałem półsyntetykiem 10W40. Jedyne czego żałuję , to tego ,że tak długo trzymałem 50-tkę :(( , teraz to jest zupełnie inna jazda, pyrkam sobie swobodnie, kiedy trzeba wyprzedzić odkręcam manetkę i jadę jak człowiek. po pierwszych stu kilometrach sprawdziłem spalanie, weszło mi do baku ok. 2,45l :oklasky: kurna to ja Kymczakiem w dwusuwie, potrafiłem zjarać, 3,5 a nawet 4 litry wachy _boisie
Wiecie co jest najlepsze ?, jak tak jadę sobie, to co rusz jakiś ziomal motorowy, mnie pozdrawia ręką, co na kiblu nigdy nie miało miejsca. To fajne uczucie ;)
Erlus
Forumowicz
 
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2017, 14:22
Motocykl: Zipp VZ-2 White Power
Płeć: mężczyzna
Wiek: 48

PoprzedniaNastępna

Wróć do Inne motocykle

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość