Witam serdecznie Brać motocyklową. Jestem "szczęśliwym" posiadaczem Keeway Superlight 125. W mojej ocenie jest to wygodna konstrukcja w rozsądnej cenie, ma jednak wadę którą chciałbym wyeliminować - nie jeździ!!! Przemieszcza się z miejsca na miejsce i to nawet pod obciążeniem, jednak głupio się czuję kiedy na trasie wyprzedzają mnie żółwie i ślimaki. Odkryłem już nawet przyczynę - pojemność silnika 125 CC
Do sedna:
Czy ktoś próbował w tym małym zgrabnym i moim zdaniem ładnym motocyklu umieścić inną (mocniejszą) jednostkę napędową?
Innymi słowy czy komuś udało się włożyć do tego maluszka większy silnik? Jestem żywo zainteresowany taką modyfikacją.
Żeby wszystko było jasne, mam prawo jazdy kat. A, po prostu podoba mi się ten motocykl, ale jest dla mnie odrobinę za słaby i za wolny.