Pomysł tak genialny jak wyposażenie żeglarzy w kotwicę na plecach, dzięki którym nie musieliby zakładać kapoków. Przecież wywrotka na bok w takim czymś stojąc w miejscu jest pewnym wstrząśnieniem mózgu bo siła ciężkości zadba o solidny grzmot czachą o asfalt. A teraz wyobraźmy sobie uślizg na zakręcie przy urwisku skalnym, Normalnie pożegnalibyśmy co najwyżej motocykl podziwiając jego lot a tak niczym pilot pikującego myśliwca żegnamy się za światem. A może dorzucą do wyposażenia katapultę ze spadochronem?
Co do wpisów w dowód Dobrze widziałeś skuter do 50 cm to motorower powyżej to już motocykl. Skuter to określenie konstrukcyjne jak chopper, cross, turystyk czy potoczny ścigacz. Różnią się budową i rozwiązaniami technicznymi i to tyle.