Witam Szanowne grono
Troszke tu ucichlo i widze posty datowe juz. Przerylem cale to forum i znalazlem sporo info. Jezdze KSL juz rok, troche km nakulalem i pare gleb tez bylo (oponki), skonczylo sie blacha w nadgarstku. Wiosna idzie i trzeba dupe ruszyc. Moze ktos mi pomoze.
Czy ktos podnosil dzwignie biegow do gory? Ja mam tyle miejsca pomiedzy footrestem a dzwignia ze w klapkach prawie musze jezdzi:) But sie nie miesci.
I drugie pytanko o te nieszczesne zegary. Czy mozna je po prostu wymienic na inne, jakies powiedzmy universalne, ladniejsze, moze z wskaznikiem biegu? Czy to bedzie dzialac?
Bede wdzieczny za kazde info.Pozdrawiam
LWG