close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Moj KSL

Moj KSL

Postautor: PrzemekGreen dodano: 09 mar 2018, 02:23

Witam Szanowne grono :chopper2:

Troszke tu ucichlo i widze posty datowe juz. Przerylem cale to forum i znalazlem sporo info. Jezdze KSL juz rok, troche km nakulalem i pare gleb tez bylo (oponki), skonczylo sie blacha w nadgarstku. Wiosna idzie i trzeba dupe ruszyc. Moze ktos mi pomoze.

Czy ktos podnosil dzwignie biegow do gory? Ja mam tyle miejsca pomiedzy footrestem a dzwignia ze w klapkach prawie musze jezdzi:) But sie nie miesci.

I drugie pytanko o te nieszczesne zegary. Czy mozna je po prostu wymienic na inne, jakies powiedzmy universalne, ladniejsze, moze z wskaznikiem biegu? Czy to bedzie dzialac?
Bede wdzieczny za kazde info.Pozdrawiam

LWG
PrzemekGreen
Forumowicz
 
Posty: 11
Rejestracja: 04 mar 2018, 15:19
Lokalizacja: Londyn
Motocykl: Keeway Superlight 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Re: Moj KSL

Postautor: to.st dodano: 09 mar 2018, 06:16

Klucz "10" wystarczy żeby zmienić położenie dźwigni zmiany biegów. Wykręca się śrubę z obejmy na wałku z wieloklinem wychodzącym ze skrzyni biegów i wtedy można obejmę z niego zdjąć. Po zdjęciu ustawia się odpowiednią wysokość dźwigni, nasuwa obejmę na wałek wkręca z powrotem śrubę i po robocie. Zajmie to pewnie z pięć minut.
Co do zegarów to niech się inni wypowiadają. Jak jeździłem KSL,em to nie odczuwałem potrzeby ich wymiany, więc nie drążyłem tematu.
_________________________________________
Awatar użytkownika
to.st
Klubowicz
 
Posty: 848
Rejestracja: 07 sie 2014, 21:52
Lokalizacja: Łańcut
Motocykl: Daelim VL 125F Daystar
Tel. kom.: 602501561
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

Re: Moj KSL

Postautor: PrzemekGreen dodano: 09 mar 2018, 11:55

Dzieki za odpowiedz. Nie takie 5 minut dla mnie bo nie jestem mechanikiem. Chyba jednak fachowca mi terzeba znalezc bo nie wiele rozumiem z tego co napisales.
PrzemekGreen
Forumowicz
 
Posty: 11
Rejestracja: 04 mar 2018, 15:19
Lokalizacja: Londyn
Motocykl: Keeway Superlight 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Re: Moj KSL

Postautor: jacek.rc dodano: 09 mar 2018, 12:51

No tak ,trudno w calowej Anglii zrozumieć co ko klucz 10 -tka :D , ale teraz poważnie .Jak staniesz obok Twojego KSL-a (postawionego na centralce) i dotkniesz ręką dźwigni biegów (przy gumce ) ,to musisz przesunąć rękę (po dźwigni i przez układ cięgiełka ) na drugi jej koniec i tam właśnie jest taki kawałek metalu z nacięciem i do niego wkręcona jest śrubka ,którą trzeba wykręcić (całkowicie wyjąć ) i później zdjąć ten element ( ciągnąc do siebie ) z takiego wałka z wypustkami (wieloklin ,który wychodzi z silnika ). Podczas zdejmowania najlepiej przytrzymać sobie ręką ten koniec dźwigni z gumką ,bo po wyjęciu z wieloklina poleci na dół . Teraz gdy już zdjąłeś podnosisz go na odpowiednią ( próby i błędy) wysokość (ten koniec z gumką ) i nasuwasz drugi koniec dźwigni na wieloklin , sprawdzasz czy jest OK ,w razie co przestawiasz o ząbek w górę lub w dół :_hura: . Spokojnie jak w realu popatrzysz na to, to jest to na prawdę proste .Powodzenia :motor: .
Show Must Go On
Awatar użytkownika
jacek.rc
Forumowicz
 
Posty: 2205
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:36
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Motocykl: KSL ,Cruiser ,VT-750,ADV -250
Płeć: mężczyzna

Re: Moj KSL

Postautor: PrzemekGreen dodano: 09 mar 2018, 20:12

mam to pieknie wytlumaczone teraz to mysle ze jutro sprobuje do tego podejsc jeszcze raz. Dziekowac

Licznik mi stanal kompletnie, linka sie kreci niby ale nic pozatym, probowalem juz sposobow tu opisanych, chyba poprostu zmienie te zegary na inne bo oryginaly sa 10 razy drozsze i jak maja sie znow popsuc.
PrzemekGreen
Forumowicz
 
Posty: 11
Rejestracja: 04 mar 2018, 15:19
Lokalizacja: Londyn
Motocykl: Keeway Superlight 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Re: Moj KSL

Postautor: artk2 dodano: 09 mar 2018, 21:12

greensignuk pisze:Licznik mi stanal kompletnie, linka sie kreci niby ale nic pozatym,


Miałem to samo. Licznik przestawał liczyć, zerowanie go co chwilę pomagało, aż w końcu zaskoczył (dotarł się) i już nie mam z nim problemów. :D Na przebiegu jestem jakieś ~500 km do przodu ;p ;p
Awatar użytkownika
artk2
Forumowicz
 
Posty: 237
Rejestracja: 01 sie 2014, 19:14
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Motocykl: Keeway Superlight 125 Starling
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Re: Moj KSL

Postautor: PrzemekGreen dodano: 09 mar 2018, 21:19

To moze jeszcze dam mu szanse.
PrzemekGreen
Forumowicz
 
Posty: 11
Rejestracja: 04 mar 2018, 15:19
Lokalizacja: Londyn
Motocykl: Keeway Superlight 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Re: Moj KSL

Postautor: artk2 dodano: 09 mar 2018, 22:02

greensignuk pisze:To moze jeszcze dam mu szanse.


W ogóle powinieneś dać mu szansę. To jest bardzo wdzięczna maszyna i do wszystkiego (mankamentów) można przywyknąć. Ja się ze Swoją lubię, ja ją może trochę bardziej niż ona mnie... :) Nie widać kontrolek kierunkowskazów - to prawda, ale da się jeździć wyrabiając pamięć mieśniową :D , albo założyć dodatkowe oczojebne światełko lub brzęczyk (a najlepiej i jedno, i drugie). Ponadto poroponuję wywalić zabezpieczenie nóźki, w sensie nóżka na ziemi - nie odpalisz - opcja bez sensu. Wiem, że można sobie z nóżką boczną odjechać, ale od czego jest pamięć mięśniowa :D
Awatar użytkownika
artk2
Forumowicz
 
Posty: 237
Rejestracja: 01 sie 2014, 19:14
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Motocykl: Keeway Superlight 125 Starling
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Re: Moj KSL

Postautor: PrzemekGreen dodano: 09 mar 2018, 22:55

Ogolnie to ja swoja maszynke kocham.
Jezdze juz prawie rok i generalnie bez problemow tylko podobnie jak w PL i tu w UK serwis Keeway to porazka. Lepiej samemu sobie pogrzebac i cos zrobic.
Na szczescie to moto nie jest skomplikowane tylko czasami nie wiadomo jak cos ugryzc bo chinska mysl techniczna ma inne podejscie.
Z tego forum wiecej sie dowiedzialem niz z servisu i instrukcji obslugi razem:)
Odbudowalem juz caly przod po wypadku, wiec jednoczesnie usunalem mankamenty i co najwazniejsze zmienilem opony. Przez te chinskie stracilem kontrole w czasie deszczu i skonczylo sie blacha w nadgarstku a odbudowa moto kosztowala mnostwo kasy.

LWG
PrzemekGreen
Forumowicz
 
Posty: 11
Rejestracja: 04 mar 2018, 15:19
Lokalizacja: Londyn
Motocykl: Keeway Superlight 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Re: Moj KSL

Postautor: Snajper dodano: 10 mar 2018, 00:43

Artk2 ma dopieszczoną i zadbaną maszynę - wiem bo widziałem :piwa:

A propos słabo widocznych kontrolek kierunkowskazów to przypadłość wielu motocykli więc moim zdaniem nie ma się co przejmować. Mój "Benek" ma dokładnie to samo. W dzień słabo je widać, ale prawdę mówiąc przyzwyczaiłem się i pamięć mięśniowa działa. To tak samo jak ze wskaźnikiem biegów. Jak go człowiek ma w motocyklu, to wydaje mu się, że bez niego nie da się jeździć. Jak nie ma, szybko nauczy się oceniać bieg na podstawie prędkość/obroty silnika i działa intuicyjnie.
----------------------------------------------
Obrazek Nie walcz z maszyną. Poznaj ją, zrozum, poczuj - niech stanie się częścią Ciebie.
Awatar użytkownika
Snajper
Klubowicz
 
Posty: 1289
Rejestracja: 29 cze 2015, 22:59
Lokalizacja: Częstochowa
Motocykl: BenycoBr125/Honda Deauville650
Tel. kom.: 698398528
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

Następna

Wróć do Keeway

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości