W zeszły weekend miałem okazję przejechać się nowym Benelli TRK 502. Bylem u jednego z dealerów w Krakowie i dostałem ten motocykl na krótka jazdę testową. Była to jazda na dystansie kilkunastu kilometrów ulicami Krakowa.
Motocykl prezentuje się naprawdę bardzo fajnie(widziałem go już raz na żywo w Domaniewicach) a jakość wykonania jest na dobrym poziomie. Na podstawie jego gabarytów i wyglądu śmiało można stwierdzić że jest to maszyna o pojemności powyżej przysłowiowego „litra”. I tak też deklarowała część motocyklistów którzy oglądali go razem ze mną w zeszłą sobotę.
Benelli TRK 502 jest duży, no może wysoki .Żeby na niego wsiąść (przy moich 180 cm wzrostu) musiałem wysoko unieść nogę aby okroczyć kanapę. Kanapa kierowcy jest wygodna i pokryta antypoślizgowym materiałem. Widoczność z kanapy jest dobra, no może z wyjątkiem tej w lusterkach które dla mnie były zbyt małe i zbyt wąsko ustawione. Po zakupie takiego motocykla na pewno szukał bym innych „alternatywnych „lusterek. Szeroka kierownica sprawia że podczas manewrów na parkingu nie trzeba wkładać dużej siły do wykonania skrętu. Przednia owiewka chroni tułów jeźdźca przed naporem wiatru. Ja osobiście dodał bym jeszcze mały deflektor aby ograniczyć napór powietrza na kask. Hamulce działają bardzo dobrze. Byłem zaskoczonych ich skutecznością. Biegi zapinają się płynnie bez żadnych trzasków i zgrzytów.
Co do dynamiki jazdy to Benelli TRK 502 bez problemu porusza się w miejskiej dżungli i nie jest zawalidrogą. Żwawo rusza spod świateł i bez specjalnego wysiłku dotrzymuje tempa innym pojazdom. Myślę że to 500 cm3 pojemności i 50 KM zapewni jednej osobie komfort poruszania się po ulicach miast jak również podczas jazdy drogami lokalnymi. Myślę jednak że po wyposażeniu go w komplet kufrów i posadzenie na tylnej kanapie „plecaczka „ mogło by się okazać że takie obciążenie jest dla tego silnika już wyzwaniem a w związku z tym na pewno stracił by on na dynamice. Myślę również że prędkości autostradowe czyli na poziomie 140 km/h byłe by też dla niego sporym wyzwaniem. Niestety nie dane mi było wypróbować go na autostradzie czy też drodze szybkiego ruchu, jak również podczas jazy z plecaczkiem więc są to tylko moje przypuszczenia i domniemania.
Podsumowując- jeśli byłbym na etapie poszukiwania motocykla do podróżowania w jedną osobę i dysponował bym odpowiednimi środkami finansowymi to myślę że miał bym sporą zagwozdkę czy wybierać sercem i kupić używany kilkunastoletni motocykl (np. Japonię) , czy wybierać rozumem i kupić nowe Benelli TRK 502.
Wybór pozostawiam potencjalnym kupcom tego motocykla.
P.S. Ciekawie wygląda wersja Benelli TRK 502 X która jest wyższa o 4 cm, jest na szprychowych kołach, ma też inny większy tłumik.
Moje zdjęcie na motocyklu :
https://drive.google.com/file/d/1C79Txu-INsArOa2yOeLCz49k8ksfYV23/view?usp=sharing