Jak luz będziesz miał za mały będzie to wpływało bardzo negatywnie na wałek zdawczy czyli skrzynię biegów i jej łożyska. Lepiej nie sprawdzać.
Co do kolegi i opon.
Każda nowa opona jest śliska i należy ją "docierac". Przez nową oponę łatwo zaliczyć szlifa.
Jak zmieniałem u siebie w Suzi to przetarłem cała oponę dość solidnie papierem sciernym.
W Keewayu jak zmieniałem nie przecierałem i tył potrafił mi usługiwać delikatnie w zakręcie.. Stare chińskie ? W 250 potrafiła mi dupa tańczyć na 2gim biegu jak ruszałem "z werwą"...
Chińskie opony, a "markowe"?
Dla mnie niebo a ziemia.
Dlatego Brat odrazu po kupnie Zippa i pierwszej jazdy w deszczu kupił Continentale. Uwierz mi - po tym zabiegu jazda w deszczu przestała być walka o przetrwanie, a stała się jazdą
a za 500 miałby 2 komplety.
Boso, ale w ostrogach