Dziwne rzczy...

Dziwne rzczy...

Postautor: PalKory dodano: 03 gru 2009, 20:01

Nie no, żeby tak odpalać już zawsze to mowy być nie może, pytałem tylko czy jest taka opcja bo jakbym czekał na część i chciał/ musiał się przejechać to zapychanie jest zbyt męczące.
No ale z tego co piszesz wynika, że przekaźnik jest sprawny? Usterki należy szukać gdzie indziej? Może chodzi o przycisk rozruchu?
PalKory
 

Dziwne rzczy...

Postautor: mike_russ dodano: 03 gru 2009, 20:11

Jeżeli przekaźnik "pyka" (ufam że jest tradycyjnie zbudowany - cewka+kotwiczka+styki - jak inaczej to mnie poprawcie tak to jednak wygląda na schemacie), to sprawdź jeszcze wyłącznik rozruchu na kierownicy i kable łączące przekaźnik z tym wyłącznikiem.
...Odkręciłem ten czarny przewód biegnący od akumulatora do ramy i przytknąłem do tego przekaźnika, dało się słyszeć 2 "pyknięcia" jedno kiedy przykładałem kabel drugie kiedy go zdejmowałem...

2 "pyknięcia" oznaczają na ogół zwarcie i rozwarcie styków przekaźnika- czyli na moje to cewka przekaźnika jest sprawna, i styki się ruszają. o ile styki same w sobie łączą - to przekaźnik powinien być sprawny.

Chcesz sprawdzić przekaźnik to podłącz bezpośrednio z akumulatora te cienkie przewody one są od sterowania przekaźnikiem. Czarny do minusa i czerwony do plusa. Przekaźnik powinien się odezwać takim pyknięciem. Jak milczy to znaczy, że on jest przyczyną.


w tym momencie powinien się nawet odezwać rozrusznik - wtedy znaczy, że układ przekaźnik-rozrusznik jest sprawny.

"Na krótko" stykając grube przewody można by się teoretycznie posiłkować awaryjnie- ale to prowizorka stanowczo nie wskazana na dłużej (w trosce o całość instalacji _boisie ) bo to jest sztuczka w stylu odpalania traktora łopatą - iskry się sypią ;-)

Prześledzę schemat i postaram się zaznaczyć właściwy obwód "do sprawdzenia", to podeślę jakoś.
Edit:
Wyłącznik zapłonu istotnie może być - albo przewody łączące go z przekaźnikiem

Edit 2:
wiódł ślepy kulawego... :oops:
Jeżeli przewód "G" jest podłączony pod "masę" to znaczy, że obwód rozrusznika jest zaznaczony ogólnie na kolorowo:
Zasilanie do całości "R" - na schemacie czerwony od aku do stacyjki
Od stacyjki dalej "B" - na schemacie niebieski do "Załącznik zapłonu"
dalej "Y/R" - na schem. pomarańczowy do przekaźnika rozrusznika
z niego szarym na sch. "G/W" do P (na sch. zielony) do przełącznika sprzęgła i dalej do "G" - masa-

Coś do gadania może mieć też kostka oznaczona jako "Alarm"
schemat na chomiku:
http://chomikuj.pl/mike_russ/MOTO/schemat+r250

Dawniej wszystko było prostsze :mur: :))
Ostatnio zmieniony 03 gru 2009, 21:40 przez mike_russ, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43

Dziwne rzczy...

Postautor: Zbigniew dodano: 03 gru 2009, 21:39

To co się doczytałem z wszystkich wypowiedzi to jeżeli Ci pyka przekaźnik - elektromagnes masz sprawny, natomiast styki które powinny zamknąć obwód prądowy pomiędzy aku a rozrusznikiem ,jest uszkodzony [ brak styku ] Nie mam pojęcia czy dało by się do niego zajrzeć [ bo w autach pomimo zaciśnięci przez zaprasowanie daje się zajrzeć] tak że jeżeli pyka , na krótko odpala to tylko przekaźnik do wymiany .
Pozdrawiam
Zbyszek
Zbigniew
Klubowicz
 
Posty: 963
Rejestracja: 04 paź 2009, 16:17
Lokalizacja: GCZ Koczała
Motocykl: Lifan LF250
Tel. kom.: 604643449
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

Dziwne rzczy...

Postautor: PalKory dodano: 03 gru 2009, 22:06

No to gitara! Jutro postaram się pogrzebać jeszcze w tym zespole przełączników z prawej strony kierownicy (sprawozdanie z operacji jutro wieczorem), jeśli wszystko będzie ok to zamawiam przekaźnik. Dziękuję za schemat ale im więcej wiem o tym pojeździe tym bardziej uświadamiam się w przekonaniu, że nie wiem nic ;) Jeszcze raz wielkie dzięki i życzę przyczepności (wracając wieczorami może się przydać ;) )
Pozdrawiam
PalKory
 

Dziwne rzczy...

Postautor: Luca dodano: 04 gru 2009, 10:39

Grube kable podłącz do przekaźnika tak jak były a cienkimi zasteruj bezpośrednio z akumulatora tak jak wcześniej opisywałem.
Jeśli rozrusznik się odezwie to przekaźnik jest dobry a przyczyny szukaj gdzie indziej. Czyli przycisk rozrusznika, wyłącznik w stopce, czy nawet samą stacyjkę. Mam nadzieje, że przy odpalaniu kontrolka luzu świeci. Połączenia kabli między tymi elementami też posprawdzaj bo może coś nie łączy.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Dziwne rzczy...

Postautor: PalKory dodano: 04 gru 2009, 16:42

Kiedy połączyłem te przewody rozrusznik nie kręcił, ale to już i tak nieważne, oddaję motorek do serwisu, niech kto inny się głowi, tym bardziej, że czas na przegląd i wymianę oleju. Ogromne dzięki za pomoc ale już jakoś nie mam nerwów do tego jeździdła. Grunt,że dzięki Wam lepiej poznałem budowę i zasadę działania Romeciny, za co jeszcze raz stokrotne dzięki!
Pozdrawiam

-- EDYTOWANY Dzisiaj, 16:28 --

Bestia odstawiona do serwisu jakieś 3-4 godziny temu, a Pan serwisant już dzwonił, że to faktycznie ten przekaźnik się zepsuł i już zamawia nowy. Po całej sprawie zamieszczę opinie o głogowskim serwisie!
PalKory
 

Dziwne rzczy...

Postautor: PalKory dodano: 10 gru 2009, 18:49

Koniec trosk! Romecina właśnie odebrana z serwisu, odpala i chodzi lepiej niż kiedykolwiek! Serwis chociaż trochę drogi 200 PLN spisał się świetnie, szybko zamówili część i dokonał naprawy oraz przeglądu. Motorek był już wczoraj do odebrania a oddałem go w poniedziałek... Całkiem sympatyczna obsługa! Jeśli ktoś będzie musiał skorzystać z serwisu w Głogowie polecam:
Nazwa Firma Handlowo-Usługowa Z.Buczyński
Ulica Sienkiewicza 1d
Telefon +48 76 831-32-87

Pozdrawiam
PalKory
 

Poprzednia

Wróć do Jinlun/Romet 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron