close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

problem z bakiem i nie tylko!!!

problem z bakiem i nie tylko!!!

Postautor: Shipp dodano: 04 sty 2009, 13:09

Wsypywanie czegokolwiek do zbiornika paliwa ma na celu "wydrapanie" z jego wewnętrznej powierzchni resztek farby czy lakieru, które mogą się odrywac i zatykac wyjście paliwa do kranika. Możesz tam wsypac cokolwiek, pamiętaj tylko, żeby to "cokolwiek" nie rozpuszczało się w benzynie i miało rozmiary większe, niż wewnętrzne szczeliny w zbiorniku, bo może je pozatykac a ich usunięcie będzie niemal niemożliwe.
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

problem z bakiem i nie tylko!!!

Postautor: kubus1827522 dodano: 04 sty 2009, 20:48

Dzięki panowie :))
Myślałem o śrucie strzelniczym, takim zwykłym jakiego uzywa sie na strzelnicach dla amatorów i nie tylko. Strzelałem kiedyś takim, więc gdzieś powinno jeszcze być jakieś opakowanie! :)
Mam tylko nadzieje że nic nie przedostało się do gaźnika!!

pozdro :motor:
kubus1827522
 

problem z bakiem i nie tylko!!!

Postautor: Luca dodano: 12 sty 2009, 14:16

Greedo pisze:Testowałem na baku od MZ ETZ 150 - wlej tam trochę nitro i potrząśnij. Tylko żeby nie uszkodzić lakieru, odkręć kranik i przez niego wylej syf. Możesz tam też wrzucić trochę ostrych kamyczków dla lepszego efektu.

Nitro nie polecam bo jak się coś chlapnie na zewnątrz to zniszczy powłokę lakierniczą. Uszczelka w kraniku i w korku po spotkaniu z nitro może już się do niczego nie nadawać.. Żadnych kamieni też nie stosować bo kamienie się ścierają odpryskują i robi się syf.
Do czyszczenia baku z rdzy i innych świństw używa się śrutu (lulki metalowe) aj ajk ktoś nie ma to kupije dwie garści nakrętek M6 za 4 PLN i po godzinie tańca kakukaraczy ze zbiornikiem, wszystko odpanie co ma odpaść. Do zbiornika oczywiście wsypujemy zakupione nakrętki i odrobinę benzyny. Po zakończonej operacji trzeba jeszcze kilkakrotnie przepłukać zbiornik.

U mnie w zbiorniku też odpadała farba przez pierwsze dwa lata, potem wypłukałem zbiornik, przeczyściłem siateczkę w kraniku i już nie widać by jakieś płaty sobie pływały.
Po prostu jak chińczyki malują zbiorniki to nie zatykają wlewu i pistolet lakierniczy napsika tam farby, która pod wpływem benzyny się odkleja.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

problem z bakiem i nie tylko!!!

Postautor: Greedo dodano: 13 sty 2009, 03:27

Luca pisze:
Greedo pisze:Testowałem na baku od MZ ETZ 150 - wlej tam trochę nitro i potrząśnij. Tylko żeby nie uszkodzić lakieru, odkręć kranik i przez niego wylej syf. Możesz tam też wrzucić trochę ostrych kamyczków dla lepszego efektu.

Nitro nie polecam bo jak się coś chlapnie na zewnątrz to zniszczy powłokę lakierniczą. Uszczelka w kraniku i w korku po spotkaniu z nitro może już się do niczego nie nadawać.. Żadnych kamieni też nie stosować bo kamienie się ścierają odpryskują i robi się syf.
Do czyszczenia baku z rdzy i innych świństw używa się śrutu (lulki metalowe) aj ajk ktoś nie ma to kupije dwie garści nakrętek M6 za 4 PLN i po godzinie tańca kakukaraczy ze zbiornikiem, wszystko odpanie co ma odpaść. Do zbiornika oczywiście wsypujemy zakupione nakrętki i odrobinę benzyny. Po zakończonej operacji trzeba jeszcze kilkakrotnie przepłukać zbiornik.

U mnie w zbiorniku też odpadała farba przez pierwsze dwa lata, potem wypłukałem zbiornik, przeczyściłem siateczkę w kraniku i już nie widać by jakieś płaty sobie pływały.
Po prostu jak chińczyki malują zbiorniki to nie zatykają wlewu i pistolet lakierniczy napsika tam farby, która pod wpływem benzyny się odkleja.


Przecież napisałem żeby odkręcił kranik, a nitro dlatego żeby pozbyć się odpadającej farby. Warstwa twardsza i tak nie odpadnie, a rozpuści się tylko ta która i tak odpada. Gość zaoszczędzi czas.
Awatar użytkownika
Greedo
Forumowicz
 
Posty: 80
Rejestracja: 31 maja 2008, 20:09
Lokalizacja: Stolica
Motocykl: Japoński x4 i chiński czoper:)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39

problem z bakiem i nie tylko!!!

Postautor: torunskipiernik dodano: 13 sty 2009, 20:33

w "automobiliście" opisywali metodę z wsypywaniem szkła a potem żadnego tańczenia ani skakania tylko betoniarka i można :piwo: a maszyneria zrobi cała robotę za nas (tylko trzeba zmieniać płaszczyzne obrotu przechylając betoniarkę a zbiornik dobrze owinac w szmaty i umocować w betoniarce bo inaczej zejdzie też lakier z zewnętrznej powierchni zbiornika :rotfl: )
torunskipiernik
 

problem z bakiem i nie tylko!!!

Postautor: kubus1827522 dodano: 14 sty 2009, 00:25

Z tą betoniarką to niezły pomysł :pliz: wszystko zależy od tego jak bardzo chcę się pozbyć tego świństwa, czy kosztem lakieru :rotfl: wątpie!
A swoją drogą to niezła alternatywa dla tańca ze zbiornikiem :rotfl:

Narazie nie mam za bardzo czasu żeby się za to wziąść, zabiorę się za to dopiero po sesji na uczelni. Muszę tylko zdążyc przed końcem zimy :buttrock:

Dzięki za pomysły i rady pozdro :motor:
kubus1827522
 

Poprzednia

Wróć do Jinlun/Romet 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron