close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Nowy Romet R250 – użytkowanie

Re: Nowy Romet R250 – użytkowanie

Postautor: bomakami dodano: 29 sie 2015, 10:35

W marcu kupilem nowego r250.Najpierw musialem sam wyregulowac wszystko oprocz gaznikow.Zrobilem juz 2500km i nie mam zadnych problemow poza jedna zgubiona sruba.Co do cieknacych zbiornikow to w poprzednim moto wymieniono mi zbiornik,ale i drogi tez zaczal przeciekac.Pewien stary budowlaniec dal mi klej do sklejania plastykowych rynien i po zaklejeniu zbiornika od czterech lat nie ma z tym problemu.(nie zalowalem tego kitu).Pozdrawiam Karol.
bomakami
Forumowicz
 
Posty: 96
Rejestracja: 18 cze 2010, 12:04
Lokalizacja: ?winoujscie
Motocykl: kingway jl 150
Tel. kom.: 606382404
Płeć: mężczyzna
Wiek: 69

Re: Nowy Romet R250 – użytkowanie

Postautor: Jack dodano: 30 sie 2015, 10:54

Coś mi zaczyna przycierać w tylnym kole. Myślę że to któreś łożysko, więc muszę je chyba wymienić . Mam nadzieję że kupię w Romecie i że znajdę jakiś pasujący ściągacz. Pewnie powinno się też wymienić uszczelniacze.
Romet Kadet 50 -> Romet Mińsk 125 -> Romet Soft 125 -> Romet R 250 -> Yamaha FJ 1200 A-> HONDA CBF 600 S
Awatar użytkownika
Jack
Klubowicz
 
Posty: 2302
Rejestracja: 15 cze 2012, 23:34
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Honda CBF 600 S
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

Re: Nowy Romet R250 – użytkowanie

Postautor: Morph dodano: 30 sie 2015, 12:12

Nie kupuj w Romecie ,bo sprzedadzą Ci takie samo badziewie jak miałeś za cenę markowych :devil: ,podjedż do seven albo do centrum łożysk i kup porządne motocyklowe ,uszczelniacze też tam kupisz
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać
Obrazek
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Awatar użytkownika
Morph
Klubowicz
 
Posty: 1789
Rejestracja: 18 maja 2013, 17:39
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Romet R250 / Honda CBF600s
Płeć: mężczyzna
Wiek: 54

Re: Nowy Romet R250 – użytkowanie

Postautor: Jack dodano: 30 sie 2015, 12:56

Nie znam rozmiaru, ale najpierw sprawdzę w poniedziałek czy gwarancja obejmuje łożyska?
Romet Kadet 50 -> Romet Mińsk 125 -> Romet Soft 125 -> Romet R 250 -> Yamaha FJ 1200 A-> HONDA CBF 600 S
Awatar użytkownika
Jack
Klubowicz
 
Posty: 2302
Rejestracja: 15 cze 2012, 23:34
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Honda CBF 600 S
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

Re: Nowy Romet R250 – użytkowanie

Postautor: Morph dodano: 30 sie 2015, 14:21

Wybijesz stare to zobaczysz jakie mają oznaczenia ,ja kupowałem Gixerce i nie było problemu
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać
Obrazek
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Awatar użytkownika
Morph
Klubowicz
 
Posty: 1789
Rejestracja: 18 maja 2013, 17:39
Lokalizacja: Podbeskidzie
Motocykl: Romet R250 / Honda CBF600s
Płeć: mężczyzna
Wiek: 54

Re: Nowy Romet R250 – użytkowanie

Postautor: gregor dodano: 30 sie 2015, 20:35

wczoraj wieczorem znowu chinol zawiodl w ekstremalnej sytuacji. Wracalismy z synem przez ujazd gorny, swoja droga radze omijac ta buraczarnie. Chinol zgasl i nawalil przekaznik rozrusznika. Podjechalo do nas autem kilku pijanych miejscowych i o malo nie doszlo do bijatyki. Chinol po kilku probach zapalil na pych i udalo sie uciec, jedynie polecialy za nami butelki.
Staraj się jeździć tak, aby Twój umysł zdążył ogarnąć co się dzieje w okół Ciebie.
Awatar użytkownika
gregor
Forumowicz
 
Posty: 97
Rejestracja: 29 lip 2015, 02:46
Motocykl: Romet R 250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Re: Nowy Romet R250 – użytkowanie

Postautor: Luca dodano: 31 sie 2015, 09:14

gregor pisze:wczoraj wieczorem znowu chinol zawiodl w ekstremalnej sytuacji. Podjechalo do nas autem kilku pijanych miejscowych i o malo nie doszlo do bijatyki. Chinol po kilku probach zapalil na pych i udalo sie uciec, jedynie polecialy za nami butelki.

Do czego Ty używasz tego Chinola? :wielkieoczy: James Bond to przy Was wymięka. :D
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Re: Nowy Romet R250 – użytkowanie

Postautor: gregor dodano: 31 sie 2015, 12:07

Wbrew temu co mogło by się wydawać, to była zwykła przejażdżka, a właściwie już powrót do domu. Koło 23:30 jadąc przez wieś Ujazd górny moto zgasło na skrzyżowaniu w tym momencie podjechało do nas kilku buraków wysiedli z auta z butelkami piwa w ręku i zaczęła się pyskówka co robimy w ich wsi. A tu jak na złość nagle rozrusznik postanowił sobie olać sprawę i przestał kręcić w trakcie pyskówki i prawie przepychanki próbowałem moto zapalić na pych, po kilku próbach się udało więc daliśmy nogę a za nami poleciały butelki. W domu rozbebeszyłem przekaźnik ( o ile metalowy tłuczek na sprężynie można tak nazwać ) po czyściłem młotkiem :D i na razie działa. Nadal jednak mam problem z osiągami. Gaźnik wyczyszczony na błysk, wyregulowany, żadnych lewusów, pływaki ok, paliwo leci bez problemu, zapłon też raczej ok bo pali tez bez problemu (o ile nie potrzeba nagle odjechać ). A podczas jazdy jak mu nie wcisnę ssania na maxa to idzie jak stara wsk. Na ssaniu idzie pięknie jak prawdziwa rebelka. Brak pomysłów. :nuda:
Staraj się jeździć tak, aby Twój umysł zdążył ogarnąć co się dzieje w okół Ciebie.
Awatar użytkownika
gregor
Forumowicz
 
Posty: 97
Rejestracja: 29 lip 2015, 02:46
Motocykl: Romet R 250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Re: Nowy Romet R250 – użytkowanie

Postautor: eNgine dodano: 31 sie 2015, 18:53

A do iglic zaglądałeś? Czy membrany są całe? Możesz spróbować też się przejechać bez filtra powietrza (sprawdzić przy okazji czy obudowa filtra jest cała i szczelna).
Awatar użytkownika
eNgine
Sympatyk
 
Posty: 925
Rejestracja: 05 kwie 2009, 12:47
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Honda NC700XA
Tel. kom.: 503365832
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39

Re: Nowy Romet R250 – użytkowanie

Postautor: gregor dodano: 01 wrz 2015, 00:55

Membrany całe iglice po dwie podkładki pod każdą, filtr czysty, obudowa szczelna, króćce i przed gaźnikiem i za , szczelne. Jak mu dam swobodniejszy dolot powietrza to się dusi jak mu przytkam to samo. Jedyny pozytywny wpływ na pracę ma otwarcie ssania na max, świece ok i pod względem techniczny i pod względem koloru. To jest całkowicie bez sensu. zastanawiam się nad zablokowaniem ssania na stałe, tylko ile to będzie żarło paliwa? :/
Staraj się jeździć tak, aby Twój umysł zdążył ogarnąć co się dzieje w okół Ciebie.
Awatar użytkownika
gregor
Forumowicz
 
Posty: 97
Rejestracja: 29 lip 2015, 02:46
Motocykl: Romet R 250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

PoprzedniaNastępna

Wróć do Jinlun/Romet 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron