Rekordowy przebieg Jinluna

autor: **beniamin82** dodano: 23 cze 2011, 22:49

Teraz mam w mojej romci już 9tyś. I odpukać po usunięciu wad wieku dziecięcego, lać i jeździć.

autor: **seba_1986** dodano: 24 cze 2011, 22:01

Zbliżam się do 20 tys. km

jeszcze tylko 400 brakuje

autor: **showman4ff4** dodano: 24 cze 2011, 22:16

ee to te 400 to tak przed dobranocką spokojnie...

autor: **Luca** dodano: 04 lip 2011, 09:55

Jelonkowi wyskoczyło bezawaryjnych 50 000km. Nigdy nie musiałem go pchać, holować z powodu awarii, zawsze i wszędzie mnie dowiózł.
Polskę zjeździłem całą wzdłuż i w szerz, a nawet dookoła, byłem też na Słowacji, w Czechach, na Litwie, Łotwie, Estonii, w Finlandii, Norwegii, Szwecji, Danii, w Niemczech, na Węgrzech, w Austrii i Włoszech.
Jelonek nadal nie wykazuje, jakichś większych śladów zużycia i zmęczenia materiału, silnik jest 100% oryginał, nie było w nim nic kompletnie wymieniane, nawet świece są jeszcze te pierwsze.
Po siedmiu sezonach użytkowania stwierdzam, że jest to bardzo dobry motocykl w klasie 250cc, żeby nie napisać, że rewelacyjny. Mimo mojego optymistycznego podejścia do tego chińskiego wynalazku, to i tak mnie samego zaskoczył swoją bezawaryjnością i bardzo niskimi kosztami użytkowania.
Jelonek jest debeściak :buttrock:

http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=753540938

autor: **showman4ff4** dodano: 04 lip 2011, 10:21

No No Panie Luca SZACUN GRUBY SZACUN !!! Teraz kręcić go dalej żeby wyskoczyło 100 tyś i ciekawe co powiedzą posiadacze Japonii... ;D albo co powie salon chińskich sprzętów...

Jak obstawiacie ile zrobi jeszcze ten motur... ;d
ja daje że do 100 tyś KM spokojnie...

autor: **selmen** dodano: 05 lip 2011, 16:05

Powinieneś się zareklamować u importera, miałbyś sponsora na swoje wyjazdy na bank. Mówię poważnie. Twoje wyczyny to najlepsza reklama. Podziwiam Cię. :oklasky:

autor: **Luca** dodano: 06 lip 2011, 08:58

To raczej się nie uda, bo importer GATEWAY już się motocyklami nie zajmuje od jakichś pięciu lat ;-)

autor: **selmen** dodano: 06 lip 2011, 15:26

Ale Jinluna ma prawie każdy importer, więc nic nie szkodzi spróbować

autor: **jarb** dodano: 06 lip 2011, 20:56

Luca pisze:Jelonkowi wyskoczyło bezawaryjnych 50 000km. Nigdy nie musiałem go pchać, holować z powodu awarii, zawsze i wszędzie mnie dowiózł.
Polskę zjeździłem całą wzdłuż i w szerz, a nawet dookoła, byłem też na Słowacji, w Czechach, na Litwie, Łotwie, Estonii, w Finlandii, Norwegii, Szwecji, Danii, w Niemczech, na Węgrzech, w Austrii i Włoszech.
Jelonek nadal nie wykazuje, jakichś większych śladów zużycia i zmęczenia materiału, silnik jest 100% oryginał, nie było w nim nic kompletnie wymieniane, nawet świece są jeszcze te pierwsze.
Po siedmiu sezonach użytkowania stwierdzam, że jest to bardzo dobry motocykl w klasie 250cc, żeby nie napisać, że rewelacyjny. Mimo mojego optymistycznego podejścia do tego chińskiego wynalazku, to i tak mnie samego zaskoczył swoją bezawaryjnością i bardzo niskimi kosztami użytkowania.
Jelonek jest debeściak
http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=753540938

Brak słów

Moje gratulacje,,,,,,,,, :oklasky:

Luca pisze:To raczej się nie uda, bo importer GATEWAY już się motocyklami nie zajmuje od jakichś pięciu lat

Proponuję popróbować z wszystkimi importerami.
Jest czym się pochwalić :buttrock:

autor: **mnich** dodano: 19 sie 2011, 20:37

Jelonkowi wyskoczyło bezawaryjnych 50 000km

dajesz Luca w palnik, dajesz

mój Romecik ma już przeszło 64tys km. ale obiecałem mu, że jak dobije setki, to przejdzie na emeryturę

pozdraw!
mnich