światła awaryjne??

[kubus1827522]

Drodzy koledzy, wie ktoś może jak coś takiego zamontować do naszych motorków?? Kabelki dzisiaj sprawdzilem i zrobilem nawet próbny montarz z przełącznikiem. Wyszło z tego tyle, że same awaryje działają, ale jak właczam kierunkowskaz (lewy lub prawy) zapalaja się wszystkie cztery kierunki na raz!!! Tak jak po włączeniu awaryjnych.
Może ktoryś z bardziej doświadczonych kolegów robił już coś takiego nie koniecznie w swoim moto!!

Z góry dziękuje za radzy

[Leon7112]

Wydaje mi się że Luca takowe posiada, ale nie jestem pewny czy to są awaryjne czy ma podłączony alarm pod kierunki. Chyba tylko Zipp Raven posiada seryjnie zamontowane awaryjne.

[Luca]

Nie mam awaryjnych, to tylko alarm

[Peter]

Odświeżę temat. Zrobił już ktoś sobie awaryjne i ma schemacik jak,co i gdzie podłączać ?

[skopi]

zrobiłem, podłaczenie -ytoche roboty, potrzebujesz przełacznik 3 pozycyjny podświetlany jezeli chcesz aby mrugał jezeli nie to 2 pozycyjny, bezpiecznik 2,5, do + z przwrywacza dajesz na jeden zacisk bezp dalej z bezp na zacisk przełacznika dalej z drugiego zacisku przełacznika dajesz dwa przewody po jednym naprzewód prawego i lewego kierunku ot to wszystko

[Peter]

zrobiłem, podłaczenie -ytoche roboty, potrzebujesz przełacznik 3 pozycyjny podświetlany jezeli chcesz aby mrugał jezeli nie to 2 pozycyjny, bezpiecznik 2,5, do + z przwrywacza dajesz na jeden zacisk bezp dalej z bezp na zacisk przełacznika dalej z drugiego zacisku przełacznika dajesz dwa przewody po jednym naprzewód prawego i lewego kierunku ot to wszystko

Jest szansa byś to rozrysował ewentualnie wsparł jakąś fotką z opisem?

[skopi]

spróbuje coś naszkicować po południu

[Karol]

A mówiąc tak łopatologicznie, to wystarczy podłączyć '+' akumulatora do '+' kierunkowskazów z przerywaczem po drodze.
Machnąłem sobie schemat na kolanie i myślę, że to by nawet działało. W praktyce sporo roboty.

[Peter]

A mówiąc tak łopatologicznie, to wystarczy podłączyć '+' akumulatora do '+' kierunkowskazów z przerywaczem po drodze.
Machnąłem sobie schemat na kolanie i myślę, że to by nawet działało. W praktyce sporo roboty.

Ja mam zmontowane to w lampie przedniej. Podpięty jestem do istniejącego wyjścia od przerywacza -nowy przełącznik przez diody do linii wejścia do kierunków pomijający istniejący włącznik. Nie ma długiego ciągania kabla, bo jest go tyle co z lampy do włącznika zamontowanego do mocowania lusterka przy pozostałych włącznikach.

o Taki schemacik

[Karol]

Peter, faktycznie, bardzo fajnie rozwiązane. Może kiedyś w przypływie nudy nawet się skuszę na coś takiego.

A propos diod - jeśli ktoś będzie stosował to rozwiązanie, to niech użyje w tym celu podwójnej diody Schottky'ego. Wszystko w jednej malutkiej obudowie i spadek napięcia 2 razy mniejszy niż na diodzie prostowniczej.



A jakiego użyłeś włącznika ? Są na rynku jakieś ciekawe, dedykowane ?