dzisiaj postanowiłem udać sie swoim motorkiem na przejazdzke. Jechało się naprawde fajnie...100 km/h....110 km/h...i nagle zgasł.

NIe wiem jak jest tego przyczyna, może złe paliwo??? Zawsze tankowałem na Orlenie, lecz dzisiaj po drodze zatankowałem na jakies inne stacji. Mysle ze była tam woda

pozdrawiam