Świece

Świece

Postautor: JARD' dodano: 06 kwie 2008, 21:14

Moj romet po spędzeniu kilku dni na śwerzym powietrzu dostał zadyszki przy próbie uruchomienia. Postanowiłem, pamiętając nauki jeszcze rodem z czasów matki komuny, zmienić świece i kable zapłonowe.. Te oryginalne są dość sztywne - plastik otuliny raczej kiepski. Kupiłem nowe, z metra cięte, razem z nowymi świecami - tu jaja - kupiłem świce NGK D7EA. Tak napisano w instrukcji. Natomiast w motocyklu są zamontowane mniejsze C7HSA - musiałem wymieniać. :twisted:
Teraz motorek pali na styk, wcześniej wyłączm ssanie i jakby lepiej ogólnir pracuje. Polecam ten tani zabieg - porawia kulturę pracy silnika.
JARD
Awatar użytkownika
JARD'
Forumowicz
 
Posty: 252
Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:49
Lokalizacja: BRZEG
Motocykl: Cień
Płeć: mężczyzna
Wiek: 59

Świece

Postautor: Luca dodano: 07 kwie 2008, 15:00

cjt7 pisze:A ile tego przewodu trzeba zakupić?

A po co chcesz wymieniać te przewody? Żle Ci silnik chodzi, czy co? Lepsze jest wrogiem dobrego.
U mnie cewka, kabel i fajka to jedna całość i jak coś nie działa to musisz wymienić całość a jak działa to po co ruszać?
Jak już koniecznie coś chcesz zmienić to świece na jakieś markowe, np. od kosiarki do trawy :mrgreen: (taki mały żarcik)
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Świece

Postautor: JARD' dodano: 07 kwie 2008, 18:03

Trzeba około 30 cm na każdą stronę (razem 60). Przewód jest wkręcony do fajki i cewki. Mają one w sobie coś w rodzaju wkręta. Wymiana bardzo prosta. Luca ma rację, jak działa to nie ma potrzeby wymieniać. :D Ja twierdzę, że różnica jest zauważalna. Myślę, że w naszych motorkach poprawa takich drobiazgów jak kable zapłonowe, lepsze świece, akumulator itp. zbliży je do oryginałów z których zostały skopiowane. :mrgreen: I ile radości z grzebania (że niby człowiek nie zepsuje a poprawi).
Awatar użytkownika
JARD'
Forumowicz
 
Posty: 252
Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:49
Lokalizacja: BRZEG
Motocykl: Cień
Płeć: mężczyzna
Wiek: 59

Świece

Postautor: andrzej dodano: 07 kwie 2008, 20:33

JARD' pisze:kupiłem świce NGK D7EA. Tak napisano w instrukcji. Natomiast w motocyklu są zamontowane mniejsze C7HSA - musiałem wymieniać. :twisted:
JARD


Ale miałem farta.
Pojechałem do serwisu motorkiem w piękny słoneczny dzień żeby kupić świece, takie same jak napisano w instrukcji.
Na szczęście nie mieli, więc musiałem wykręcić z silnika i pokazać na wzór.
Uniknąłem Twojego problemu. :D

Ale faktem jest, że te świece może nie są dobrane prawidłowo. Moje po przejechaniu 3tyś. miały już strasznie słabą iskrę.
Przecież to NGK.
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1453
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

Świece

Postautor: andrzej dodano: 07 kwie 2008, 20:35

JARD' pisze:(że niby człowiek nie zepsuje a poprawi).


Czasami jest tak, że "co się polepszy, to się popieprzy"
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1453
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

Świece

Postautor: JARD' dodano: 08 kwie 2008, 06:55

"I hopsasa i tralala, przez życie idziemy w podskokach" - tak było w tej piosence Lipińskiej.

W przypadu świec i kabli zawsze można zamotować stare.
Luca, Ty też masz jinluna - cewka, kabel, i fajka są rozłączne. Zreszą nigdy nie spootkałem pojazdu, w którym byłoby inaczej. Byłby to dziwny wynalazek. Choć pewnie i takie się zdarzają. :idea:
A poza tym uważam, że co zmontowane da się rozmotować - choć czasem ponowny montaż może być, nazwijmy to "klopoliwy". :roll:
Awatar użytkownika
JARD'
Forumowicz
 
Posty: 252
Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:49
Lokalizacja: BRZEG
Motocykl: Cień
Płeć: mężczyzna
Wiek: 59

Świece

Postautor: Luca dodano: 08 kwie 2008, 11:43

JARD' pisze:"
Luca, Ty też masz jinluna - cewka, kabel, i fajka są rozłączne. Zreszą nigdy nie spootkałem pojazdu, w którym byłoby inaczej. Byłby to dziwny wynalazek. Choć pewnie i takie się zdarzają. :idea:

Może i masz rację, nigdy tego nie usiłowałem rozbierać a może faktycznie się da. Wszystko jest bardzo szczelnie ze sobą połączone to nie ruszam bo jak rozszczelnię to byle jaka woda z deszczu, czy wilgoć wejdzie do środka i będą problemy z rozruchem i jazdą a tak deszcz, czy słońce silniczek nawet się nie zakrztusi.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Świece

Postautor: JARD' dodano: 08 kwie 2008, 16:00

Zrobię fotki i pokażę na chomiku. W sobotę. Jak się uda. :|
Awatar użytkownika
JARD'
Forumowicz
 
Posty: 252
Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:49
Lokalizacja: BRZEG
Motocykl: Cień
Płeć: mężczyzna
Wiek: 59

Świece

Postautor: Luca dodano: 17 kwie 2008, 15:18

cjt7 pisze: I tak jak pisał Jard wszystko jest rozbieralne (nawet zimne kobiety :twisted:)....

No to rozbieraj waćpan, rozbieraj.... :mrgreen:
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Re: Świece

Postautor: jacor dodano: 16 mar 2016, 16:56

Ile wytrzymują świece ?Mam najechane 16,7tys km i jestem ciekaw jak długo pociągną.Mam NGK CR7HSA.
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1973
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: Cf Moto 650
Płeć: mężczyzna

Następna

Wróć do Jinlun/Romet 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości