Witam Szanownych Kolegów i Koleżanki, Niestety w moim Romecie przestał istnieć ślizg łańcucha napędowego... Kupno nowego czy używki w dobrym stanie jest praktycznie niemożliwe w związku z tym moje pytanie, czy element pochodzący z hondy rebel 250 będzie pasował? Niby moto bardzo podobne ale jednak... A może macie jakiś patent na to? Z góry dzięki LwG!
Słyszałem o patencie z kawałkiem opony (lecz ta jest zbrojona - ma druciane kordy) lub grubej twardej gumy.. Osobiście widziałem patent z wężem ogrodowym jak byłem moto oglądać przed kupnem
Kiedyś do Cruisera jak ślizg użyłem dociętego na wymiar paska rozrządu od auta...oczywiście starego, przykleiłem go płaską stroną do wahacza na gluta prawie dożywotni patent
Potwierdzam wąż ogrodowy. Kupiłem Rometa CRS z zamontowanych wężem ogrodowym na wachaczu w miejscu ślizgu. Zewnętrzną stroną do łańcucha. Ślizgu nie mogłem do niego dostać. Zrobiłem nim ponad 21 tys km i praktycznie zero zużycia. Z tym go sprzedałem dalej. A ile miał najechane przede mną, kto to wie. Licznikowo ok 4 tys. jeśli dobrze pamiętam. A ze licznik był na druty przymocowany w obudowie bo dureń który go cofał nie wiedział że powinno się go wsunąć to pewnie drugie tyle...