Wibracje i wstrząsy w chińczykach

[Largo]

Poczytaj posty na Forum Motocyklistów. Dowiesz się z niego, że te motocykle nie są wstępnie docierane przez producenta. Jak je złożą tak dostajesz. Później Ty go docierasz i musisz przeżyć te wszystkie wibracje. Dodatkowo zapewne masz silnik rzędowy, a to kolejny powód wibracji. Pojeździj trochę, nie piłuj nowego silnika, wymieniaj olej na mineralny i czekaj ;)

[LEFTHANDY]

Do 500 km, docieraj go delikatnie, nieżyłuj. Starja się jeździć ok. 60km/h. Potem niech ci wymieniom olej i możesz go docierać na wyższych obrotach. Wibracje będą trochę ustępowały. Ważne też aby go dobrze wyregulować. Jeśli go kupiłeś niedawno to na 100% wszystko jest sklecone na oko. Tak do 500km wychwytuj wszystkie niedociągnięcia i zgłaszaj w serwisie.

[bober]

Witam ,

Jeżeli chodzi o wibracje, to w serwisie Rometa w Jankach koło Warszawy usłyszałem, że wszystkiemu sa winne katalizatory które zaczeły być montowane w wydechu w modelach 2008 ze względu na normy spalania. We wcześniejszych modelach podobno wibracje były ledwo wyczuwalne. Nie wiem jak było we wcześniejszych modelach, ale w moim motocykielu pozbyłem się wkładów katalizatorów oraz rozwierciłem tłumiki zgodnie z informacjami z forum. Drgania nie znikneły ale zmalały do poziomu akceptowalnego. Z rozmów prywatnych jakie przeprowadziłem z mechanikiem serwisu rometa do pełni szczęścia trzeba jeszcze wymienić silenbloki silnik na "porządne". Faktem jest, że jak przyjżałem sie tym silenblokom to dalekie są od klasycznych tuleji metalowo-gumowych. Teraz jestem na etapie poszukiwania "porządnych" silenbloków Może ktoś juz przerabiał ten temat

[mpkostkas]

Witam ,
pozbyłem się wkładów katalizatorów oraz rozwierciłem tłumiki

mam pytanie zyskał na mocy

[bober]

mam pytanie zyskał na mocy

Tak, zyskał na mocy, zmiana jest odczuwalna

[mpkostkas]

no to katy do śmietnika tylko znajdę czas

Pozdrawiam

[andrzej]

Witam ,

Teraz jestem na etapie poszukiwania "porządnych" silenbloków Może ktoś juz przerabiał ten temat

Chyba nie było to przerabiane jeszcze na tym forum.
Jesli znajdziesz porządne tuleje metalowo gumowe to koniecznie pochwal się tym.

[bober]

Witam,

Zgodnie z obietnica zamieszczam opis moich przeróbek mających na celu zmniejszenie wibracji w R250. W innym wątku forum dotyczącym awaryjności napisałem, że zastosowałem poduszkę silnika od Audi. To prawda, ale nie jest to jedyna przeróbka jaką wykonałem w mojej walce, żeby nie nazwać tego "wojną" z wibracjami Poniżej zamieszczam opis poszczególnych działań jakie podejmowałem. (W tekście zamieszczam linki do zdjęć)

Na początku zastosowałem najprostszą metodę izolowania się od drgań - miękkie, gąbkowe rączki na kierownicy
http://picasaweb.google.com/lh/photo/zM ... directlink
Jest to dobra rozwiązanie, ma tylko jedną wadę nie nadaję się dla osób z małymi dłońmi ponieważ grubość rączek trochę się zwiększa. Można kupić w intercarsie numer katalogowy GRPFBLK cena 24,07 zł/kpl

Kolejnym krokiem była zmiana tylnego mocowania zbiornika paliwa, a zarazem siedzenia kierowcy. Zrezygnowałem z oryginalne wkładki gumowej na rzecz dwóch poduszek gumowych
http://picasaweb.google.com/lh/photo/kv ... directlink
Zmniejsza to drgania przenoszone na siedzenie, w myśl cytatu z jednego z polskich filmów "... bo o jajka trzeba dbać"
Tulejki mają z obu stron gwint, który z pasuje do otworów w ramie, zbiornik mocujemy za pomocą nakrętek. Wszystko pasuje nie trzeba nic ciąć, giąć czy spawać Elementy są również do kupienia w intercarsie numer 615 988 00 11
nazywa się to poduszka silnika, czy uchwyt filtra powietrza kosztuje w granicach 10 zł / szt. (potrzebujemy dwóch)

Idąc dalej tropem wibroizolatorów, kolejnym jaki zastosowałem w swoim motorze było mocowanie wydechu
http://picasaweb.google.com/lh/photo/Mn ... directlink
element wygląda niepozornie, z jednej strony ma gwint, a z drugiej ma nagwintowany otwór. Zamocowałem go do ramy śrubą przechodzącą przez oryginalne mocowanie tłumika, a tłumiki przykręciłem nakrętką samo kontrującą do gwintu poduszki.
http://picasaweb.google.com/lh/photo/R8 ... directlink
Ta modyfikacja szczególnie była zauważona przez mój plecaczek, któremu znacznie zmalały wibracje na podnóżkach.
Niestety tego elementu nie można dostać w intercarsie, znalazłem go w jednym z warszawskich sklepów z wyrobami metalowo gumowymi na ulicy Puławskiej róg Dolnej.

Przejdźmy teraz do głównej i zasadniczej modyfikacji tzn. sposobu mocowania silnika. Powiem szczerze zanim wpadłem na pomysł co jak to można zrobić, spędziłem sporo czasu na podglądaniu różnych innych motocykli. Na podstawie tych przemyśleń doszedłem do wniosku silnik w R250 jest zamocowany zbyt sztywno w ramie. Tzn. mimo, że jest zamocowany przez tuleje gumowe to nie ma możliwości poruszania się na tych gumach. Poza tym nie ma jednego względem którego mógłby następować ruch na skutek działających sił. Moja przeróbka polegała na:
Odkręceniu górnego mocowania, tego pod zbiornikiem paliwa. Następnie upewniłem, się że przednie mocowanie ma luz i silnik może sie na nim poruszać. W moim przypadku było na tyle mało miejsca, że podczas fabrycznego montażu zmiażdżone zostały gumowe wargi na tulejkach gumowych. Usunąłem resztki gumowych warg i odwróciłem tulejki tak żeby na zewnątrz wystawały drugimi końcami. Tymi którymi były w ramie. Dzięki temu silnik miał możliwość drgania, a tulejka gumowa ma szanse to tłumić.
http://picasaweb.google.com/lh/photo/lu ... directlink
W tylnym mocowaniu silnika górny punkt zostawiłem bez mian, a dolny zastąpiłem poduszką silnika od Audi. Z jednej strony poduszka jest przykręcona bezpośrednio do blachy mocującej silnik a z drugiej poprzez kątownik do ramy. Zdjęcia niestety niewiele pokazują, zresztą nawet jak się stoi koło motoru to prawie nic nie widać.
http://picasaweb.google.com/lh/photo/v2 ... directlink
To jest zdjęcie z prawej strony motoru
http://picasaweb.google.com/lh/photo/PY ... directlink
To jest zdjęcie od dołu, widok od strony koła
Poniżej zamieszczam zdjęcia i rysunek samej poduszki
http://picasaweb.google.com/lh/photo/FC ... directlink
http://picasaweb.google.com/lh/photo/mN ... directlink
Poduszka jest do kupienia w intercarsie numer 893 199 381 B cena około 25 zł. Aby łatwiej było ją zamontować trzeba przyciąć jeden z rogów bo inaczej nie chce wejść do środka ramy. Po tej przeróbce daje się zauważyć poprawę jeżeli chodzi o odczuwanie drgań. Silnik wyraźnie zyskał trochę swobody i nie "walczy" ze swoimi mocowaniami. W celu upewnienia sie że ni będzie uderzał o ramę wyciąłem w dekielki odpowiedni kształt
http://picasaweb.google.com/lh/photo/Bf ... directlink

To tyle jeżeli chodzi o moja prywatna walkę z drganiami w chińczyku Tak jak napisałem części są ogólnodostępne a koszt ich niewielki. Kwestia tylko wolnego czasu, umiejętności i chęci. Do zamontowania poduszki silnika potrzebowałem całego dnia (trzeba spro rozkręcać). Mam nadzieje, że mój przydługi wywód ktoś przeczyta i może z czegoś skorzysta

Traktuję ten opis jako swego rodzaju podsumowanie moje przygody i pożegnanie z R250. Moim pierwszym motocyklem. Bardzo dużo mnie nauczył. Trochę zdrowia i nerwów kosztował
W poniedziałek przekazałem go w mam nadzieję dobre ręce forumowicza "panerai". Przekonał mnie do tego, że będzie dla niego dobrym jeźdźcem Ja przesiadam się na kolejną maszynę, tym razem turystyczne - enduro, co wcale nie oznacza rezygnacji z tego forum
http://picasaweb.google.com/lh/photo/sO ... directlink

[jarb]

Co tu pisać tylko i za cenne informacje.

[andrzej]

Chciałbym pogratulować koledze pomysłowości.

Z pewnością cenne informacje przydadzą się tym wszystkim, którym wibracje dokuczają.

Cenne i przydatne informacje.

Przenoszę do porad technicznych.