close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

no to padł - nie odpala

no to padł - nie odpala

Postautor: Szubi dodano: 19 wrz 2012, 11:45

Pomocy :pomocy: :pomocy: :pomocy:

Jelonek padł, nie odpala. Rozrusznik działa, paliwo leci, świeca ma iskrę. Co jeszcze mogę sprawdzić ?? Problem wystąpił na parkingu w Biskupinie. Nie chciał odpalić na starter elektryczny tylko z kopa. Przed Wągrowcem, jak zaczął lać deszcz zaczął się dusić, szarpać itp. Później się to uspokoiło i jakoś dojechałem do domu. Natomiast guma łącząca filtr powietrza z gaźnikiem, częściowo się obsunęła.
Największe szczęście w świecie, na końskim i motocyklowym siedzi grzbiecie . . .
Awatar użytkownika
Szubi
Klubowicz
 
Posty: 2767
Rejestracja: 08 sie 2011, 18:28
Lokalizacja: Oborniki
Motocykl: Fernando
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

no to padł - nie odpala

Postautor: Deamiens dodano: 19 wrz 2012, 12:48

Jak się nie mylę, masz u siebie zwykły, mechaniczny gaźnik? Na pierwszy rzut przeczyściłbym go, może jak zsunęła się ta guma z gaźnika to podczas deszczu wody i nie wiadomo czego jeszcze nałapał, a w razie co później będziesz martwił się dalej. Gorzej, jak coś w elektryce się zalało/zwarło/popaliło, bo chyba dla większości to ta gorsza strona napraw...
Awatar użytkownika
Deamiens
Forumowicz
 
Posty: 1312
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:47
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: DR800, DL1000
Tel. kom.: 696082016
Płeć: mężczyzna
Wiek: 36

no to padł - nie odpala

Postautor: Luca dodano: 19 wrz 2012, 12:55

szubiszu pisze: Natomiast guma łącząca filtr powietrza z gaźnikiem, częściowo się obsunęła.

No i tu bym szukał przyczyny. Między filtrem, gaźnikiem a cylindrem nie może być nieszczelności.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

no to padł - nie odpala

Postautor: Szubi dodano: 19 wrz 2012, 14:50

już działa :motor:

bardziej intuicja i kołacząca się myśl w głowie, niż doświadczenie i brak zdolności technicznych rozwiązało problem. Okazało się że winna była fajka. Poprosiłem swego ojca aby spojrzał ze mną na motonga. On mówił żebym sprawdził dysze, gaźnik itp. To zaczynam rozkręcać pierwszą śrubę w gaźniku, przerywam aby jeszcze raz sprawdzić iskrę. Tata zwrócił uwagę że co prawda iskra jest, ale taka nieciekawa i kolor nie ten :zaskoczony: Okazuje się że nie wystarczy aby była iskra, ważna jest też jakość tej iskry. Odwiedziłem 4 sklepy motoryzacyjne, w żadnym oczywiście fajki nie ma. W końcu w Romecie facet jakąś wygrzebał z kartonika za, dosłownie, 5 zł. Zmieniłem fajkę i działa :)) W krótkiej przyszłości zainwestuję w fajkę NGK za 20zł, bo ta jakoś nie wzbudza mojego zaufania.
Największe szczęście w świecie, na końskim i motocyklowym siedzi grzbiecie . . .
Awatar użytkownika
Szubi
Klubowicz
 
Posty: 2767
Rejestracja: 08 sie 2011, 18:28
Lokalizacja: Oborniki
Motocykl: Fernando
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

no to padł - nie odpala

Postautor: Luca dodano: 19 wrz 2012, 15:43

No i sam sobie poradziłeś, a jaka satysfakcja :D
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

no to padł - nie odpala

Postautor: Szubi dodano: 19 wrz 2012, 17:37

a już zbierałem siły, aby go pchać przez całe miasto, w kominiarce na głowie, do mechanika ;)
Największe szczęście w świecie, na końskim i motocyklowym siedzi grzbiecie . . .
Awatar użytkownika
Szubi
Klubowicz
 
Posty: 2767
Rejestracja: 08 sie 2011, 18:28
Lokalizacja: Oborniki
Motocykl: Fernando
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

no to padł - nie odpala

Postautor: Michał_66 dodano: 19 wrz 2012, 17:44

nie przejmuj się ja niedawno wracałem z pracy i złapał mnie deszczyk i przed samą chatą zaczął mi przerywać narazie wstawiłem go do garażu żeby ostygł i odparował z wody potem do niego zajrzę ale prawdopodobnie stawiam na to że zamokły przewody WN i jak wyschną będzie ok a jak nie to czeka mnie szukanie przyczyny ??

no to się moje przypuszczenia potwierdziły zamoknięte przewody WN moto wyschło i pali jak zegarek :))
Michał_66
 

no to padł - nie odpala

Postautor: andrzej dodano: 19 wrz 2012, 19:45

Michał_66 pisze:...zamoknięte przewody WN moto wyschło i pali jak zegarek :))


Chyba czas je wymienić :cwaniak:
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1453
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

no to padł - nie odpala

Postautor: Michał_66 dodano: 19 wrz 2012, 19:49

andrzej pisze:
Michał_66 pisze:...zamoknięte przewody WN moto wyschło i pali jak zegarek :))


Chyba czas je wymienić :cwaniak:

Całkowicie się z Tobą zgadzam :)) muszę tylko poczekać na przypływ gotówki którego się spodziewam za tydzień w piątek do tego czasu muszę sobie jakoś radzić i unikać jazdy w deszczu :))
Michał_66
 

no to padł - nie odpala

Postautor: mike_russ dodano: 19 wrz 2012, 23:17

Lis też miał ten problem, przewody wymieniłem, i "dla pewności" wpakowałem przewód zapłonowy na całej długości w wężyk igelitowy 8/10mm (do kupienia w supermarketach dział ogrodniczy - art. winiarskie). Na wężyku trytytkami zaciągnąłem uszczelki od fajki zapłonowej. I przewód ma sucho.
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43


Wróć do Jinlun/Romet 150

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość