autor: eNgine dodano: 09 wrz 2010, 00:18
Nie no po pierwsze wskaźnik ładowania nie pokazuje prądu ładowania tylko napięcie - a to jest diametralna różnica.
Druga sprawa normalne ładowanie akumulatora (nie ważne czy jest pusty czy pełny) odbywa się przy napięciu około 14,6 V i ma być przez cały czas takie, bo motocykl nie jeździ korzystając z akumulatora tylko korzystając z alternatora. To że na jałowych obrotach nie ma praktycznie ładowania, bo napięcie wynosi około 12 V to też rzecz normalna - alternator jest tak zbudowany, że stan normalnej pracy (czyli ładowania i skuteczności - możliwości jego maksymalnego obciążenia) odbywa się na wyższych obrotach od około 2200 obrotów do obrotów maksymalnych silnika.
Odpowiadając jeszcze koledze gilgisowi - sprawdź zwykłym woltomierzem uniwersalnym napięcie na zaciskach akumulatora podczas pracy silnika na różnych obrotach i porównaj ze wskazaniami wbudowanego wskaźnika ładowania. Jeśli napięcie przekracza 15,5 V to regulator napięcia jest do wymiany. Jeśli pomiary się mniej więcej zgadzają to wszystko jest ok. (należy pamiętać, że tanie mierniki uniwersalne mają dosyć duży błąd pomiaru nawet do 1V)
I jeszcze jedna bardzo ważna uwaga - nie wolno jeździć motocyklem bez akumulatora, w tym przypadku nie ma co liczyć na równą pracę silnika, gdyż napięcie jest bardzo niestabilne. Alternator musi być odpowiednio obciążony aby pracował poprawnie i tym obciążeniem jest właśnie akumulator. W przypadku dłuższej jazdy bez akumulatora regulator napięcia się spali gdyż cały nadmiar mocy produkowanej przez alternator (wykorzystywanej normalnie do ładowania akumulatora) jest zamieniany przez regulator w ciepło (pracuje w zwarciu).