zabawa z wydechami

[cruenzo]

czołem!

chciałbym nieco pobawić się z wydechami w swoim szerszeniu. jednak nie chciałbym zdejmować całych a same puszki w których znajdują się przegrody. Wiem, ze sa one dospawane do rur a pytanie jest następujące. Czy jak już pozbędę się tych spawów, to czy można założyć puchy przynajmniej doraźnie na dojazd do spawarki?
Na chłopski rozum wydaje mi się, ze takie coś powinno się udać, gdyż puchy są przykręcane na śruby do ramy, a chyba rury mają jakiś kołnierz na który nakłada się samą puchę wydechu.
Wiem, ze Grzeno bawił się swoimi wydechami ale nie pamiętam jak sobie z tym poradził.

[Dobry]

Ja bym na twoim miejscu wcale ich nie pruł tylko porobił bym np.wiertłem 8 lub 10 ze 4-6 otworów i efekt powinien być zadowalający.
Jak sobie wyprujesz całkowicie wydechy to będziesz sobie razem z Grzenem na końcu podróżował

[cruenzo]

sek w tym, ze mam już je wyprute. Teraz chce je trochę wyciszyć. Mam już prawie gotowe silencerki.