Cruiser kreci nie odpala

Cruiser kreci nie odpala

Postautor: Luca dodano: 10 sty 2012, 10:30

Zbigniew dobrze pisze sprzęta trzeba wygrzać. Najlepiej się parę kilometrów przejechać na niskich biegach i jak nie będzie poprawy to szukać dalej.
Luzy zaworowe też koniecznie trzeba sprawdzić.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Cruiser kreci nie odpala

Postautor: selmen dodano: 10 sty 2012, 12:19

a ten gościu co sprzedawał to co mówił? przed sprzedażą sprzęt byl jeżdżony czy długo stał? jak nie był jeżdżony to takie objawy moga ustapić po odpaleniu, nagrzaniu i przejechaniu się paru km dając dobrze gazu. wczoraj jak odpaliłem po dłuższym postoju swoje suzuki i zippa żony to zipp po dodaniu gazu poczatkowo zamulał a potem odpuścił a suzi jak odpaliła po długim kreceniu to kolanko wydechowe było czerwone od gorąca, potem wszystko wróciło do normy. mój Julek jak długo postoi to też kuleje po odpaleniu na jednym garze potem wraca do normy.
na pewno trzeba spróbować na innych świecach. kup jakieś zwykłe iskry o ciepłocie zalecanej do tego silnika i zobaczysz. ustaw też własciwą przerwę na elektrodach. czasem ludzie zakładają co mają pod ręką i jedna świeca może być o innej ciepłocie niż druga. jak zamiana świec pomaga na kulejący cylinder to może to być przyczyna. sprawdź połączenia kabli wys napięcia z cewkami, słyszałem już o przypadkach nie łączenia jednego przewodu (bodajże u fabera z tego forum- na takim samym silniku), zresztą kable na wszelki wypadek tez bym sprawdził wstawiając nowe (najwyżej bedziesz miał rezerwowe i tak ci się kiedyś przydadzą). zresztą jest taka zasada, że jak kupuje się używany motor lub samochód to zmienia się profilaktycznie:
- świece;
- kable;
- olej+filtr;
- filtr powietrza;
- sprawdza ustawienie zaworów i luz łańcucha rozrządu (jak jest pasek to się wymienia-zawsze)
nigdy nie wiadomo jak ktoś ten sprzęt używał i serwisował. można by sprawdzić poziom paliwa w gaźniku ale jak zamiana świec przerzuca niesprawność na inny gar to raczej to bedzie problem świecowy (prądowy).
serwis póki co odpuść, wymienią ci świece a potem powiedza ze zrobili szlif cylindrów za 2000 zł.
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1465
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Cruiser kreci nie odpala

Postautor: cruenzo dodano: 10 sty 2012, 17:09

Arcon pisze:Cruenzo miał chyba coś podobnego, i z tego co pamiętam, był problem z przewodami WN. Wymienił i pomogło :)


Dokładnie. przy podobnym przebiegu przestał gadać na jedne cylinder. przekładka świec pomogła na chwilę (mam irydowe). Problemem okazały się kujowe fajki i kable WN

-- EDYTOWANY Dzisiaj, 16:12 --

hank84 pisze:wiesz, jak ide do warsztatu i slysze...chinczykami sie nie zajmujemy...to juz wole isc do tego keewaya i oddac maszyne w rece faceta co jzu przy tym grzebal i miec spokoj ;)



bo to łachmaniarz nie mechanik. Zasady mechaniki sa takie same bez względu na to, czy silnik jest chiski, polski czy peruwiański
Awatar użytkownika
cruenzo
Klubowicz
 
Posty: 2022
Rejestracja: 10 lut 2010, 21:42
Lokalizacja: Warszawa -> Kettering U.K.
Motocykl: Junak w skali 1/24
Tel. kom.: 888691054
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Cruiser kreci nie odpala

Postautor: Michoł dodano: 10 sty 2012, 20:54

Sorry za wypowiedź mało związaną z tematem ale jakoś się tak rozżaliłem.

Niestety ale każdy serwis który zajmuje się znanymi markami nie podchodzi do chińczyka, dlatego że jak coś będą chcieli naprawić, to nie wiedzą jak poradzić sobie z częściami. Nawet gdy wspomni się że jest to replika, nadal są oporni bo nie mają pewności czy jednak części od hondy czy yamahy będą w 100% pasować. Problem jest z dostępnością informacji. Zadzwonią do romet-a czy tam keeeway-a, to nikt tam nic nie wiem albo udaje że nie wie. Mówią że są części a potem okazuje się że będą za miesiąc albo nie wiadomo kiedy, bądź po prostu w ogóle nie jest dostępna. Więc jak tu prosty mechanik może sobie poradzić skoro od razu na wstępie ma problem.
Nawet ja gdy rozmawiałem z bratem w serwisie yamahy oraz innymi kolegami związanymi z tym fachem, wszyscy jednogłośnie mówili że jak kupie i się skończy gwarancja to mam problem, bo zostanę sam na polu walki jak coś padnie.
Więc jeśli samemu się nie potrafi nic dłubnąć w swoim sprzęcie to jest się w czarnej dupie. Można jedynie liczyć na fart że jednak po długich poszukiwaniach znajdzie się jakiś fach-majster który będzie miał trochę serca i cierpliwości aby nam pomóc i podejmie się roboty. A takich niestety ale jest mało.
Zresztą sam jak byłem w serwisie ZIPP-a na przeglądach to widziałem jak oddychają z ulgą gdy wyjeżdżał jakiś sprzęt który był na ostatnim przeglądzie gwarancyjnym, a tym samym kończyła się ta gwarancja jak tylko opuścił teren serwisu. Wiadomo że mamy gwarancje albo na 2 lata albo na przebieg. A nakręcić 6000km w ciągu jednego sezonu to jest bardzo mały problem dla niektórych.
Sami spójrzcie jak to wygląda. Sklep kupuje jakieś chińskie motorki, udało się je sprzedać, modlą się żeby nic nie padło do końca gwarancji bo jeśli tak będzie to maja problem, bo nie ma fachowca najczęściej w takich serwisach przysklepowych z chińczykami, tylko siedzi tam jakiś gostek co robi dobre wrażenie, bo jak by miał trochę wiedzy to nie siedziałby w takim serwisie. Jeśli jednak udało się z fartem że nic poważniejszego się nie wysypało, bądź samo serwisowanie obejmowało zwykłe przeglądy, a najpoważniejsza usterka wystąpiła w postaci spalonej żarówki i skoczyła się gwarancja, to sprzedawca otwiera szampana i się cieszy jak dziecko, że opchną ten "badziew" i zarobił kasę, bo teraz to niech się dzieje wola boska, klienta można wygonić, bo już nie jest w żaden sposób zobowiązany aby serwisować takie moto. Teraz to może powiedzieć że się nie da naprawić, albo jest trudne zwarcie w plusie (tak kiedyś mi powiedział elektryk jak byłem ze swoim samochodem, dobry wykręt, uśmiałem się i zapamiętam go na długo :) ).

Jeszcze raz przepraszam za te żale, bo nie jest to miejsce na pisanie takich postów.
Jednak chciałem koledze Hank84 opowiedzieć o tej ciemnej stronie mocy, po której się znalazł.
Awatar użytkownika
Michoł
Forumowicz
 
Posty: 396
Rejestracja: 03 cze 2010, 13:40
Lokalizacja: Kielce
Motocykl: Zipp RoadStar 250
Tel. kom.: 603362340
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Cruiser kreci nie odpala

Postautor: cruenzo dodano: 10 sty 2012, 21:38

Michoł....my, posiadacze Keewaya szczególnie wiemy co to znaczy, jak serwis ma cie w dupie, importer ma cię w dupie i tylko ty sam nie masz siebie w dupie. :-)
Awatar użytkownika
cruenzo
Klubowicz
 
Posty: 2022
Rejestracja: 10 lut 2010, 21:42
Lokalizacja: Warszawa -> Kettering U.K.
Motocykl: Junak w skali 1/24
Tel. kom.: 888691054
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Cruiser kreci nie odpala

Postautor: Karol dodano: 10 sty 2012, 21:54

Wy chociaż macie serwis i importera, a co ma powiedzieć właściciel Chitumy, czy jakiegoś Motobi ? :P

hank84, a na pych odpala ?
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Karol
Forumowicz
 
Posty: 1076
Rejestracja: 02 lip 2010, 17:27
Lokalizacja: Toruń
Motocykl: Chituma CTM250-3 Fastran
Tel. kom.: 602356890
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 10691947
Wiek: 41

Cruiser kreci nie odpala

Postautor: cruenzo dodano: 10 sty 2012, 21:56

Karol pisze:Wy chociaż macie serwis i importera, a co ma powiedzieć właściciel Chitumy, czy jakiegoś Motobi ? :P


e tam....my ten serwis mamy tylko na niby, więc witam w klubie. Ja na regulację zaworów i gażnika na wiosnę jadę do serwisu Zipp'a.
Awatar użytkownika
cruenzo
Klubowicz
 
Posty: 2022
Rejestracja: 10 lut 2010, 21:42
Lokalizacja: Warszawa -> Kettering U.K.
Motocykl: Junak w skali 1/24
Tel. kom.: 888691054
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Cruiser kreci nie odpala

Postautor: hank84 dodano: 11 sty 2012, 16:57

generalnie to juz wszystko wiem, po pierwsze ten moj keeway nie byl bezposrednio od gostka ktory go sprzedawal. dziadek ktory nim jezdzil oddal go jako tako w rozliczeniu, i kupil jamahe drag stara chyba bo po prostu stwierdzil ze czas przesiasc sie na cos wiekszego. Gosciu ktory mi sprzedawal powiedzial uczciwie ze zajmuje sie sprowadzaniem z USA tylko japoncow i tym podobnych. Mial tylko tego jednego chinczyka i tanio go opchnal zeby sie pozbyc

Jesli chodzi o serwis powiedzial dokladnie to samo co Michol, ze nie bawi sie z chinskimi motorami od czasu jak mu kiedys ktos przywiozl jakis do naprawy, i niewiedzial o co tam chodzi, prostej rzeczy nie umial w silniku znalesc, kopal w tym dwa dni, w koncu naprawil , jakos tam podliczyl 200 zl i wlasciciel sie oburzyl ze tak drogo. takze wygladal na uczciwego sprzedawce, powiedzial ze nie robi z chinskimi maszynami bo czasem po prostu jest to dla niego czarna magia, mase zmarnowanego czasu a ma z tego grosze i jeszcze ludzie narzekaja ze takie ceny za naprawe moto ktory kosztowal 5 razy taniej niz jakas jamaha.

stwierdzil tylko ze jest swieca to wymiany, motor stal u niego jakiejs pol roku , ale nie ma na stanie takiej swiecy akurat, generalnie przy mnie go odpalal i ten jeden cylinder chodzil.nie chce wyrokowac, moze nie wglebial sie w to co sie tam dzieje, ale niestety ja rozumie ze musze maszyne zagrzac, zeby pochodzila itp, ale jak mam to zrobic , skoro jak juz odpali to na pelnym ssaniu, ssania nie moge zmniejszyc nawet do polowy bo zaraz gasnie, czasami gasnie nawet na pelnym , dopiero jak pochodzi 20-30 min to moge zaczac zmniejszac ssanie i dawac troche gazu, ale cylinder wtedy tez niekoniecznie odpala, czasami strzela z drugiej ruly, jakby chcial odpalic, cxzasami odpali...wiem jedno raz pomogla przekladka swiec, ale nie wplynelo to na to ze znowu tylni cylinder nie odpalil. odpalily oba. raz pomoglo wypalenie swiec nad gazem, wtedy tez odpalily oba. moze jednak bedzie gaznik do czyszczenia bo to mi tez powiedzial, zebym tylko wymienil swiece gaznik wyczyslil i olej wymienil.

tyle ;)

generalnie jestem w czarnej d.... bo dzisiaj na warsztat trafil jeszcze moj samochod ;) takze moto musi poczekac z racji pory zimowej puszka ma pierszenstwo ;)
Awatar użytkownika
hank84
Forumowicz
 
Posty: 25
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:10
Lokalizacja: Rybnik/Rydu?towy
Motocykl: Keeway Cruiser
Płeć: mężczyzna
Wiek: 41

Cruiser kreci nie odpala

Postautor: cruenzo dodano: 11 sty 2012, 17:11

a ja powtarzam jak mantrę...zainwestuj w nowe fajki i metra kabla WN.
Awatar użytkownika
cruenzo
Klubowicz
 
Posty: 2022
Rejestracja: 10 lut 2010, 21:42
Lokalizacja: Warszawa -> Kettering U.K.
Motocykl: Junak w skali 1/24
Tel. kom.: 888691054
Płeć: mężczyzna
Wiek: 47

Cruiser kreci nie odpala

Postautor: hank84 dodano: 11 sty 2012, 17:26

ale dlaczego skoro iskra jest, to i fajka dobra i napiecie jest podawane
Awatar użytkownika
hank84
Forumowicz
 
Posty: 25
Rejestracja: 05 sty 2012, 21:10
Lokalizacja: Rybnik/Rydu?towy
Motocykl: Keeway Cruiser
Płeć: mężczyzna
Wiek: 41

PoprzedniaNastępna

Wróć do Cruiser 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron