Wiosenne serwisowanie Cruisera...

[Michał_66]

przyglądając się tej fotce stwierdzam że Ty chyba hamujesz nogami na Flinstona

Ja w Kawie po 17 tysiakach miałem gołe blachy no ale fakt że Kawa waży prawie dwa razy tyle co Cruiserek

[Luca]

i ... sami zobaczcie. Stan po prawie 30 tys. km. A przecież hamuję

Brak gór i uciążliwych korków w okolicy, oraz umiejętnosci przewidywania i dostosowywania prędkości robią swoje.
Widać, że dbasz o sprzęta w pełnym zakresie

Jeszcze tylko zapytam, czy tarcza też tak ładnie wygląda, bo czasem jest tak, że jak klocki są twarde to klocki się nie zużywają a tarcza leci.

[krysz]

Tarcza jest ok, nawet wielkiego rantu nie wyczuwam. Myślę, że jednoczesne hamowanie przodem i tyłem, a także silnikiem wpływa na wolniejsze zużywanie....

[Morph]

Wymieniłem dziś płyn hamulcowy w obu układach. Do operacji nie jest potrzebna druga osoba. Tył bezproblemowo, bez "pompowania", z przodem trochę więcej roboty przez ten pseudoabs; trzeba przepompować płyn. Ale to nie auto, można samemu. Kogo interesuje proszę obejrzeć od 22 fotki. Opisy czynności pod zdjęciami...
Bułka z masłem; przód hamuje lepiej niż przed wymianą (jakby ten abs się rozruszał, szybciej blokuje koło, ale to raczej minus...)
https://picasaweb.google.com/1159617999 ... directlink

Dzięki za wspaniały poradnik Dzisiaj wymieniłem płyn w Divisionie @Gixer i w moim R250 poszło jak z płatka

[krysz]

No i mój akumulatorek powiedział "dziękuję". Podładowałem 2 tygodnie temu, dziś sprawdzam miernikiem i ... 10,02 V. Już nawet nie doładowywałem. Trzeba wysupłać kaskę na nowy No i kłania się konieczność wykonania badania technicznego... 3 latka stuknęło na liczniku 30 tys.km.

[jacecek]

3 latka stuknęło na liczniku 30 tys.km.

Na liczniku ładny wynik, ale jeśli chodzi o aku - to 3 lata to chyba norma dla obecnie produkowanych magazynów energii. Mój akumulator padł po 2 latach i 10 miesiącach od zakupu i to właściwie bez żadnych ostrzerzeń - po prostu - podczas jazdy odmówił współpracy. Wniosek nasuwa się sam - w preliminarzu kosztów związanych z moto należy uwzględnić co trzy lata zakup nowego akumulatora.

[Michał_66]

3 latka stuknęło na liczniku 30 tys.km.

Na liczniku ładny wynik, ale jeśli chodzi o aku - to 3 lata to chyba norma dla obecnie produkowanych magazynów energii. Mój akumulator padł po 2 latach i 10 miesiącach od zakupu i to właściwie bez żadnych ostrzerzeń - po prostu - podczas jazdy odmówił współpracy. Wniosek nasuwa się sam - w preliminarzu kosztów związanych z moto należy uwzględnić co trzy lata zakup nowego akumulatora.

z akumulatorami teraz już tak jest, trzy sezony i koniec mój w zeszłą wiosnę zrobił to samo, rano jechałem do roboty normalnie odpalił bez żadnych problemów a pod robotą już ni hu hu, to zadzwoniłem do sklepu żeby już zalał nowego i dawaj go z pycha pod sklepem zaraz wymiana przynajmniej nie miałem problemu co zrobić ze starym od razu go zostawiłem w sklepie no i oczywiście portfel też zaraz lżejszy o prawie dwie stówy

[faber]

W młodości jeżdziłem Jawą 350 i rzeczywiście po trzech latach jazdy można było powoli myśleć o wymianie akumalatora. A mój obecny Romet jest z 2008 kupiony 2009 i na razie aku chodzi jak burza :0 Fakt że zimuje w domu ale daje radę

[krysz]

No to bateria zakupiona. Nówka za 63 zł, tak po znajomości

A po za tym moto ciągle szykuję pod nowy sezon:
zmieniłem sakwy na większe, każda po prawie 30 l

Pokombinowałem z mocowaniem, chciałem, żeby było "Cruiserowe"
https://picasaweb.google.com/lh/photo/C ... directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/B ... directlink
a obecnie jestem na etapie montażu automatycznej oliwiarki łańcucha. Materiały już mam, testy "kropelkowania" przeprowadzone

Olej i filtry na sezon zakupione
https://picasaweb.google.com/lh/photo/j ... directlink

[jacek.rc]

Też planuję i szukam nowych sakw ,niestety raczej tak dużych nie będę mógł zamontować ,bo często śmigam z małżowinką i mogło by się jej niewygodnie siedzieć .