Zaczyna się jesienno-zimowa nuda ,którą (mam nadzieję ) pomoże mi umilić ,drugi z bliźniaków  

 . Nic do tej pory nie pisałem ,bo po przejściach z pierwszym ( z późniejszych bliźniaków ) wolałem dać sobie troszkę czasu i przynajmniej go dotrzeć . No i udało się  

  . Po względnie dobrym załatwieniu sprawy przez ubezpieczyciela ,nabyłem drugiego " bliźniaka ,jako jeden z ostatnich pomarańczowych . kupiłem go cztery tygodnie temu i korzystając z przychylnej aury troszkę nim nakręciłem km ( dobrze ponad 1500 ) . No i mogę już troszkę napisać . Nic się do tej pory nie odkręciło  

  , ,wymiana oleju ... makabra  

  ,dwie śruby spustowe ( po obu stronach ) i filtr ( 58 zł  

 ). , a spuszczany olej leci po elementach ramy i do osłony silnika  ( ale cóż taki urok ,trzeba się przyzwyczaić ) . Spalanie na poziomie ... o zgrozo , kochany Cruiserek 

  ,3,75 - 4 l . Fakt ,że przełożenia skrzyni i moc silnika pozwalają się bawić nawet w terenie ( troszkę próbowałem ) i stąd ten apetyt  

  . V max to 130 parę licznikowe  , 120 kilka GPS -owe ,dla mnie nawet troszkę za dużo ,oddał bym chętnie z 15/h  za -1 l/100  

  ale się raczej nie da  

 . Planując podróż będę musiał wkalkulować 4/100 i po męsku wziąć to na klatę  

 .Zawieszenie regulowane w bardzo dużym zakresie ,jest OK . ABS troszkę mnie wkurza w terenie ,ale sam się tam wyłącza i dopiero po chwili normalnej jazdy aktywuje się ponownie . Na ten moment jestem mega zadowolony ,będę mógł przyoszczędzić troszkę  najlepszy motocykl świata  

  , a nowy cudaczek w trasie powinien dać radę .
https://photos.app.goo.gl/wJ7TVnRTxmXarzJv5https://photos.app.goo.gl/f4CTZ7PNMsCTrD8p9https://photos.app.goo.gl/YUwfgrKQPVeyYKTv8